Ma takiego cela, że nie trafiłaby kopytem mrówki stojącej przed nia nieruchomo. Tak, czy siak, wszyscy rodzice zachichotali, gdy Fire pożegnał się z tobą "Pomalańca!".
Zzzzzz...
[speed up]
Dzień jak codzień... Trzeba wyprawić maluchy do szkoły. Fire'a też. Mały od tylko 3 miechów dalej mówi na ciebie Pomarańcza. A bo kto wie, czemu...
Zostało ci 60 tysiaków. Lucy właśnie ustawia w pokoju łóżko. "W lewo. Nie, w prawo. Nie, w lewo...". Zostało ci 60 tysiaków. Lucy właśnie ustawia w pokoju łóżko. "W lewo. Nie, w prawo. Nie, w lewo...".