- Nie, ty się prześpij - powiedziała i wyszła. Nie dała ci nic powiedzieć. Lily spojrzała na ciebie tak, jakby miała cię zabić, jeśli się nie zamkniesz.
Twilight również przyglądała się testowi. Teraz było dokładnie tak, jak podczas leku kuców. Pacjent darł się w niebo głosy, ale po kilku zastrzykach był już obolały, ale zdrowy.
Lily zjadła kaszkę i poszła spać, Storm położył się obok niej, tuląc jednorożca, który de facto wyglądał zupełnie jak Lily, a Bolt zasnął u ciebie. Twilight obudzi się za dziesięć minut.
No i po paru sekundach zgodził się zjeść miśka zamiast poduszki. Problem ukazał się parę sekund później, gdy Storm rozpoznał w odgryzionej głowie swoją zabawkę.
- Sama nie wiem... Jakoś teraz mnie tam nie ciągnie - odparła Poke i złapała kilka części. Po czym zaczęła je oglądać ze wszystkich stron. Tymczasem Navis wyjęła paczkę mielonego mięsa i nakarmiła Skorpiona z kopytka.