Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. (Chyba to Kapi decyduje, czy udało ci się go podnieść lub zmiażdżyć tamtego. O ile mi wiadomo, trzeba w takich sprawach poczekać na MG, aby się dowiedzieć, czy to się udało.)
  2. - Dobrze. Nie trzeba - powiedziała, odpowiadając na oba pytania jednocześnie. Przez okno do domu wleciał Batty, trzymając coś... Czy to oko?! Wyglądało na to, że trzymał oko kucyka w łapkach. Czerwone ślepie (ślepko?) gapiło się w podłogę nieobecnym wzrokiem.
  3. Udało ci się postrzelić jednego, zanim ból ponownie wyrwał ci broń.
  4. - To stąd ten szkielet na wpół zakopany w ogródku obok? - zapytała. Nie zwróciła uwagi na delikatność twojego kopyta, po prostu usiadła na kanapie, wciąż lekko osłupiała.
  5. (z gry Fear 3) Poczułeś ostry ból w przednim prawym kopycie już po pierwszym strzale. Po chwili z bólu wypuściłeś pistolet. Żaden nie został trafiony.
  6. Powaliła ją jednym promieniem, po czym...
  7. - Ale... Jak to: oswojony Radskorpion? - powiedziała, gdy stanęła na nogach. Lekko się chwiała i mimo sierści widać było, że jest blada.
  8. Każdy trzymał jeden z lepszych karabinów (nie znam się na nazwach, ale dam obrazek w spoilerze), a do tego po kilku granatach wybuchowych wystających z toreb.
  9. (nawyk moderatora: Changelia - Changelii I w ogóle, skąd ta nazwa? )
  10. Zza rogu wyszło kilku ludzi, celując z karabinów we wszystkie strony. Raczej nie wyglądali na pokojowo nastawionych.
  11. Na ulicy widać było kilka zakrwawionych kuczych ciał i kilku rannych próbujących doczołgać się do najbliższych budynków. Rozległ się kolejny strzał i z nieba spadł jakiś pegaz.
  12. Maluch podreptał do drzwi i spojrzał przez szparę na zewnątrz. Po kilku minutach Poke wstała, pocierając czoło kopytem.
  13. Twilight wypadła z czytelni i spojrzała na ciebie. - Co się dzieje?!
  14. Ledwo skończyłeś przerabiać broń, na zewnątrz usłyszałeś krzyki. Już nie oburzonych ogierów, a przerażonych kucyków.
  15. Długo mnie pewnie nie będzie, bo mi rodzinka ukradła kabel od laptopa. Czasem może wbiję od kompa brata (stąd to piszę) lub z komórki.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Nightmare

      Nightmare

      Yay! ^^ oddali mi na 2 h kabel, ale potem pewnie znowu zabiorą...

    3. Flippyn

      Flippyn

      Znam ten problem,może spróbuj skitrać gdzieś kabel, albo znajdź przypatrz się gdzie idą gdy go chowają.

  16. Poke spojrzała na malucha, który wylazł z pudła. Po chwili po domu rozległo się głuche łup! gdy Pokemona zemdlała. Skorpionek spojrzał na ciebie z miną "Coś zrobiłem nie tak?"
  17. (pytanie, czy poprzedni uczniowie jeszcze są w klasie, czy już nie chodzą?)
  18. Poke weszła zdyszana do pokoju. Maluch wpadł do pudełka zanim zdążyła go zauważyć. - Mogli by... Pisać w tych... Zleceniach, że... Mieszkają na najwyższym piętrze... - wysapała. Po chwili coś przykuło jej uwagę. - Co to za karton?
  19. Twi po zjedzeniu umyła talerz, dała ci buziaka i poszła do czytelni.
  20. Po chwili siedziałeś przy stole z parującym talerzem zapiekanki przed sobą.
  21. Twilight uśmiechnęła się i nałożyła wam po porcji.
  22. Po kilku minutach Twi zawołała cię na obiad.
×
×
  • Utwórz nowe...