-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
Kiedy się obudziłaś na stole leżała kanapka z żonkilem i wiadomość od Shadowa.
-
Zapytaj Chrysalis, Władczynię Podmieńców (vol.2)
temat napisał nowy post w Zapytaj Chrysalis lub Podmieńczą Społeczność
gadkIMFSEMFceiwr9wjdiaLeinfo;GTinfp;wioefn -
Dookoła ciebie utworzyła się słaba powłoka bańki.
-
Po paru godzinach wyszliście na stacji Kryształowego Imperium.
-
- No co? - zapytał Ghost, podchodząc do ciebie.
-
Po chwili stałeś na rurze, jakieś sto metrów od miejsca, w którym się kończy na dziurze przestępczej.
-
- Dobrze - powiedziała Fluttershy i wyleciała przez okno.
-
Zapadły ciemności i czas już był iść spać. Nawet czułaś zmęczenie.
-
Nagle przed tobą ścieki się skończyły. Przed tobą rozpościerała się gigantyczna dziura, która według twojej wiedzy o innych planetach powinna byś zejściem do części przestępczej. Była gęsto oświetlona, a niedaleko pod tobą leciał mały transportowiec.
-
Nagle na zewnątrz rozległ się huk piorunów. - Do boju! Za Equestrię! - krzyknął znajomy głos.
-
Nic się nie działo. No, może tylko się ściemniało.
-
- Mogę podlecieć do Cloudsdale, ale to kawałek drogi stąd. - FS podniosła kopytko.
-
- O to nam przecież chodzi - rzuciła Lyra z korytarza. Sama określiła, że 'pilnuje tyłów'.
-
(słodki wygląd? ^.^) W górze szyb rozdzielał się i prowadził do komnaty twojej i Shadowa.
-
- Oki, silnik jest - pisnęła Fluttershy, gdy rydwan prawie rozbił się na ścianie. - Zostaje sprawa Rainbow.
-
Za sobą usłyszałeś głos kopyt policjantów. Woda chlupotała pod twoimi.
-
- To nie znaczy, że możesz sobie ot tak łazić po szybach i nachodzić mnie we własnej komnacie.
-
- Co ty tu robisz? - zapytała z nutą złości. Przez ułamek sekundy wyglądała tak, jak wtedy na placu.
-
Po godzinie silnik był już przyczepiony na stałe do rydwanu dla dzieci i mógł być włączony przez przycisk.
-
Teraz nieoficjalnie... Nietoperz wlatuje znowu i zostawia kolejny list, przy tym rzucając w Sombrę smoczym łajnem.
-
Po jeszcze kilku skrzyżowaniach znalazłeś się w jakichś rurach z wodą na dnie. Potocznie nazywanych ściekami.
-
- No - powiedział Dust. Wszyscy w pociągu gapili się na niego. Półkucyk patrzył na krajobrazy migające za oknem.
-
Po chwili patrzyłaś rzez okno w szybie na zdziwioną twarz Violet. Klacz trzymała magią książkę.
-
- Powiem, że razem sporo ważymy, więc zrobisz silnik z tyłu, jakoś się ściśniemy i zawołamy Rainbow Dash. Ona i Fluttershy nas pociągną do Kryształowego Imperium.