Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Twoje ciało domagało się odpoczynku. Wszystko cię bolało od całonocnego marszu.
  2. Za tobą poszedł Shadow. Ponownie szliście labiryntem korytarzy, aż doszliście do czegoś, co wyglądało jak wnętrze wulkanu. W ścianę były wbite stopnie.
  3. - Hmm... Raczej zgadzam się z Ziemiami Zebr. - Zatem, w drogę! - uśmiechnęła się Violet i dała wam znak, abyście poszli za nią.
  4. (był w szafce) Wilczek zeskoczył i ukrył się za szafą na ubrania.
  5. Po chwili wyszedłeś na świeże nocne powietrze. W górze świecił księżyc i miliardy gwiazd. Przez moment wydawało ci się, że kilka z nich utworzyło znaczek Arctic Wind.
  6. Bogini Galaktyk, Pani Konstelacji, Twórczyni Znaków Zodiaku i Księżycowa Dama w Sukni z Gwiazd Mam nadzieję, że się księżniczce podobają.
  7. - Pytanie: Czemu nam nie powiedzieliście?!
  8. Kate zeszła z gałęzi na których siedziała. Wzięła jeden fioletowy owoc i poszła z powrotem na górę. Maluch zjadł jednego złotego i poszedł spać.
  9. - Cy ja mówiłam, że do Equestrii? Możemy na Ziemie Zebr, Bizonów, do Królestwa Gryfów, lub nawet do Changei.
  10. - Niby tak... Możemy iść dalej, dojdziemy do Equestrii... Co wtedy?
  11. Po chwili byliście na zewnątrz. Czekała was długa droga do Changei.
  12. - Mógłbyś pomóc AJ zbierać jabłka - powiedział fioletowy jednorożec.
  13. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Nie jesteś moim dowódcą, ani członkiem rodziny królewskiej, więc nie będziesz. Mi. Rozkazywał. - wszyscy wysłannicy zostali odcięci od głównej bramy tarczą. Za strażnikiem pojawił się zielony płomień. - CO TU SIĘ DZIEJE?! - z płomieni wyszła wściekła Chrysalis, a za nią dreptał Dziurka.
  14. Jednorożec stał tak, ale jego róg otoczyła fioletowa aura. Taka sama otoczyła maszynę. Po chwili znikła. Applejack zabrała jabłka niedaleko rynny, a do tych podeszła pomarszczona, zielona klacz ziemska.
  15. Dust usiadł na brzegu jakiegoś jeziora. Syknął jak Podmieniec na swoje odbicie.
  16. Wkrótce znalazłeś kilka złotych owoców i dwa razy tyle kolczastych fioletowych.
  17. - Acha. Może macie ochotę wyjść na powierzchnię? - zadała pytanie Violet.
  18. Niedaleko stanął fioletowy jednorożec. Kucyki zaczęły składać jakąś maszynę z rynny i wielkiego walca, do którego była podczepiona bieżnia.
  19. Po 15 minutach Violet weszła do komnaty. - Witaj, mam nadzieję, że nie przeszkadzam.
  20. - Prawdę mówiąc... Przemiana jest nieodwracalna. To nie choroba. - klacz stanęła na ziemi. - Nie jestem ani kucykiem, ani Podmieńcem... Tylko czymś dziwniejszym. - Dust przelazł przez jakieś krzaki.
  21. - Spokojnie, księżniczka Celestia ci pomoże. - strażnicy otworzyli przed wami drzwi, podejrzliwie na ciebie spoglądając.
  22. - Jak... Jak ja mam żyć z takim wyglądem? - kolejna łza wsiąkła w grunt. Klacz wzniosła się nad korony drzew. - Teraz na zachód i wyjdziemy.
  23. - Mhm... - Kate wspięła się po gałęzi wyżej, aż straciłeś ją z oczu.
×
×
  • Utwórz nowe...