-
Zawartość
302 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fikus
-
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
No nie powiem...samoocenę to masz niską. Byłem już na wschodzie i widziałem podobne rzeczy - lepsze lub gorsze. Więc uwierz mi - wiem co mówię- rzuciłem spokojnym tonem to ogiera i chwyciłem jedne z leżących obok mnie jabłek. Po chwili oględzin powoli zacząłem jeść czerwony owoc. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
To było...jest...dziwne- z jeszcze większym zdziwieniem patrzyłem raz na ogiera raz na rzeźbę - ale ładne. Gratuluję talentu- uśmiechnąłem się do ogiera i ponownie oparłem się o pień drzewa -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Postanowiłem zerknąć jak idzie robota Silver'owi Co do...? - z lekkim przerażeniem wpatrywałem się w dzieło ogiera. Dlaczego akurat zrobił moja podobiznę? Zdziwiłem się. BARDZO. To miłe otoczenie chyba na mnie źle wpływa. Albo za długo siedziałem na słońcu. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Jak ja uwielbiam drzewa. A szczególnie jabłonie- pomyślałem i rozciągnąłem tak,że cicho zamruczałem z zadowolenia. W tej chwili wydawało mi się, że nie ma lepszego miejsca i chwili na świecie. Ciepełko, jabłka i odpoczynek...żyć nie umierać! Z tego co zauważyłem każdy powoli znajdował sobie kompana pośród innych. Mi akurat się z tym nie śpieszyło. Niezbyt dbałem o to czy idę sam czy z kimś. Rozejrzałem się po okolicy i zauważyłem, że Silver znowu coś majstruje. Z drugiej strony - czy miał coś lepszego do roboty? Moja głowa była przepełniona planami na podróż - z tego co widziałem będzie to niezła wycieczka. Zajęty tego typu myślami ponownie rozłożyłem się pod jabłonią. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Dobra - uścisnąłem kopyto ogierowi - tylko po prostu nie pytaj mnie o takie rzeczy- powiedziałem spokojnie do Silver'a. Uznałem , że najlepiej jakby na chwilę został sam więc wstałem i powoli odszedłem pod drzewo , pod którym zostawiłem moją torbę. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Wrażliwiec...to było do przewidzenia - ogier, który przed chwilą był spokojny płakał jak małe dziecko. Szczerze mówiąc lekko się rozczarowałem i chciałem odejść ale postanowiłem jednak podejść do kuca. Myślę, że to nie jest odpowiednia pora na płacz - powiedziałem do Silvera kładąc mu kopyto na ramieniu //Tęczowe zebry to dobre zebry! // -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna idąca po zaopatrzenie)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Tyle wygrać - teatralnie stanęłam na dwóch kopytach a przednie uniosłam do góry. Po chwili zadowolona z potoczenia się sytuacji ułożyłam się wygodnie i próbowałam zasnąć. -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna idąca po zaopatrzenie)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Nosz...- zirytowana uniosłam wzrok na półkę. Tak chcesz się bawić? WOJNA! Wyciągnęłam kopytka żeby chwycić się krawędzi półki. Kiedy już to zrobiłam spróbowałam się podciągnąć żeby wdrapać się na połkę -
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna idąca po zaopatrzenie)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Eh. Jestem ciekawa jak to będzie rano - pomyślałam patrząc na omdlałego Grassa. Po chwili stania w miejscu postanowiłam się jeszcze raz umyć. Podeszłam chwiejnym krokiem do brzegu źródełka. Powoli włożyłam kopytko do wody i tak postąpiłam z każdym kolejnym. W końcu byłam zanurzona po uszy w wodzie a moje ciało okalało przyjemne uczucie chłodu. Mogłabym tak zostać już na zawsze. Zaczęłam myśleć o wydarzeniach dzisiejszego dnia. Za dużo wrażeń. ZA. DUŻO. Po około 10 minutach rozmyślań wyszłam z wody. Rozejrzałam się za jakimś miejscem do spania. Zobaczyłam skalną półkę tuż pod małym ''wodospadem'' , który wpadał do źródełka Raczej dam radę doskoczyć - pewna siebie odeszłam parę kroków. Kiedy byłam już dość daleko żeby się rozpędzić puściłam się galopem i wybiłam się tuż brzy brzegu i skierowałam lot na ów półkę. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Po chwili odpoczynku poczułem, że Proud sobie gdzieś poszedł co było do przewidzenia - uwielbiał się włóczyć a szczególnie w nowych miejscach. Postanowiłem pozbierać trochę jabłek - w końcu nie mam nic do jedzenia. Potrafiłem wyrzymać dobre 3 tygodnie bez jedzenia ale skutki tego nie byłby dla mnie miłe. Wstałem i zacząłem wybierać niepoobijane jabłka z ziemi. Uzbierałem 10 po czym włożyłem je do torby Dlaczego to tak długo trwa? - pomyślałem lekko zdenerwowany ale po chwili starałem się znowu uspokoić. Ukradkiem zerknąłem na ogiera, który wcześniej poszedł za ścianę stodoły. Zostawiłem torbę pod drzewem i cicho wstałem. Podszedłem do progu jak najciszej i zerknąłem co robi śnieżnobiały kuc. Zobaczyłem jak wykonuje jakieś ruchy i już wiedziałem skąd pochodzi Wschód jak nic- pomyślałem i uśmiechnąłem się sam do siebie. Kuce stamtąd zawsze były bardzo miłe dla innych kucyków. Oparłem się o ścinę i patrzałem na płynne ruchy kuca. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Kiedy ogier odszedł spróbowałem się ponownie odprężyć przed podróżą. Moje spięte dotychczas mięśnie rozluźniły się i znowu zmrużyłem oczy. Mogłem się cieszyć się tym stanem tylko przez kilka chwil bo zaraz poczułem coś mokrego na moim pyszczku. Otworzyłem oczy i zobaczyłem mojego lisa - Proud'a. Natychmiastowo na moim pyszczku pojawił się uśmiech. Gdzieś ty się podziewał cały czas? - spytałem ze śmiechem rude zwierzątko. W odpowiedzi mój rudy przyjaciel położył mi łebek na brzuchu i zasnął. Aż szkoda mi go budzić...- pomyślałem patrząc na śpiącego lisa. Poszedłem w jego kroki i postanowiłem się zdrzemnąć. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Nie za bardzo chcę o tym rozmawiać- moja twarz pochmurniała i opuściłem ją na dół. Ponownie oparłem się plecami o drzewo i wlepiłem wzrok w ziemię I już po dobrym humorze- pomyślałem ze złością. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Z mojego ''snu'' wyrwał mnie czyiś głos. otworzyłem oczy i spojrzałem w stronę , z której dobiegł odgłos. Zobaczyłem ogiera o barwie śniegu i czerwonej grzywie. Uh..miło mi cię poznać. Jestem Blue Swift- dźwignąłem się do pozycji siedzącej i podałem Silver'owi kopyto. -
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" - Rozgrywka (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Spokojnie podszedłem do mapy i zlustrowałem ją wzrokiem. Ech...będziemy musieli przejść przez kraj Gryfów...- pomyślałem z goryczą. No trudno. Kiedy skończyłem oglądać mapę bez słowa odszedłem od stolika i wyszedłem na zewnątrz. Ciepłe, letnie słońce od razu zalało mnie swym blaskiem i przyjemnie grzało. Zadowolony z pogody i miejsca , w którym się znajduję podszedłem do jabłoni koło stodoły i wygodnie ułożyłem się w cieniu drzewa. Zmrużyłem oczy i zapadłem w pół-sen. -
Tradycyjnie trzeba popłakać na Titanicu...po raz 5
- Pokaż poprzednie komentarze [4 więcej]
-
Raptem 30 min + to co wycięli... tak, część mniej istotnych scen jest kasowana. Zauważyłem to na Helikopterze w Ogniu. Od tej pory nie oglądam filmów w TV.
-
"Crystal Garden and Diamond Apple - the legend of Eden" Zapisy (Podejście drugie)
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Imię: Blue Swift Wiek: 24 lat Rasa: Kuc ziemny Płeć: Ogier Wygląd: Obrazek v1 Obrazek v2 Jego cutie mark to sztylet i symbolizuje jego nadzwyczajne zdolności w posługiwaniu się bronią białą. Historia: Blue Swift urodził się w Hoofington w Equestrii. Żyło mu się bardzo dobrze - miał kochających rodziców- matkę Proud Shadow , która była krawcową i ojca Dusk Watcher'a , który był gwardzistą księżniczki Celestii -no i dobre stopnie w szkole. Wszystko w jego życiu było doskonałe aż do aż do 15 roku życia. Wtedy w niewyjaśnionych okolicznościach zginęła jego matka- Proud Shadow. Blue nie umiał się z tym pogodzić i postanowił , że znajdzie wyjaśnienie śmierci swojej matki. Rzucił szkołę i zaczął trenować. Jego ojciec mógł tylko patrzeć jak jego syn wychodzi wcześnie rano na treningi i wraca późno wieczorem z szramami i siniakami na całym ciele. Biegał na rozmaite dystanse, uczył się unikania najbardziej sprecyzowanych ataków,sztuki zwinności i kontroli nad ciałem. Podczas któregoś z biegów długo dystansowych Swift zauważył coś rudego w krzakach. Zainteresowany podszedł i zajrzał za krzak. Zdziwiony zobaczył lisicę i małego liska. Z początku myślał , że lisica śpi ale wtedy zobaczył czerwone plamy na jej futrze. Młody Swift poczuł ukłucie w sercu i wziął liska ze sobą. Postanowił się nim zaopiekować. Nadał mu imię Proud żeby przypominał mi po części matkę. Od tego czasu lis chodził z Blue wszędzie. Byli do siebie bardzo przywiązani. Młody ogier przywiązywał wielką wagę do walki bronią białą a szczególnie sztyletami. Był w tym najlepszy w całym Hoofington. Pewnego dnia w jego mieście odbyły się zawody w rzucaniu sztyletem do celu. Swift miał trochę wolnego czasu więc dlaczego miałby nie wziąć w nich udziału? Zgłosiło się dosyć sporo kucyków. Po kilkunastu występach przyszedł czas na Blue. Spokojnie podszedł do linii,z której miał rzucić. Stanął na tylnych kopytach i chwycił w kopytko sztylet. Wycelował,głęboko odetchną i rzucił sztyletem w tarczę. Kiedy uniósł wzrok zobaczył, że sztylet tkwi w samym środku tarczy. Delikatnie się uśmiechnął i na jego boku pojawił się cutie mark przedstawiający sztylet. Przez lata treningów Blue wypruwał z siebie żyły, nie zwracał uwagi na inne kucyki i skupiony był tylko na swoich codziennych treningach. Kiedy skończył 20 lat był już wyrośniętym i silnym ogierem. Pod względem sprawności fizycznej nadal był najlepszy w jego rodzimym mieście. W końcu był gotowy żeby zacząć podróż po odpowiedź. Z jukami i z Proud'em , który już sporo urósł dumnie wyszedł ze swojego domu i wyjechał z miasta. Podróżuje już kilka lat i był prawie wszędzie. Podczas pobytu w kraju gryfów zarobił szramę na lewym oku , którą ma do dzisiaj. Jego nadzieja na odnalezienie odpowiedzi już prawie wygasła kiedy w Ponyville usłyszał o diamentowym jabłku. Postanowił się niezwłocznie zapisać. Pomyślał, że może teraz odkryje prawdę i przy okazji pozna jakieś kucyki. Skala Kinsey’a: 1 Charakter: Czasami jest odważny aż za bardzo i od dawna chowa urazę do gryfów. Jak postawi sobie jakiś cel do góry przeniesie żeby go osiągnąć. Jest także trochę uparty ale względnie jest miłym i spokojnym kucykiem. A i boi się głębokiej wody ponieważ kiedy był mały prawie utopił się w jeziorze. Oczywiście jak każdy kucyk ma swoje wady: jest lekkomyślny, często rzuca słowa na wiatr i potrafi być strasznie wredny. Nie lubi rozmawiać na temat swojej rodziny - staje się wtedy drażliwy i zły. Umiejętności:Hm...Blue jest szybki, zwinny i silny. Czasami jest oazą spokoju a czasami wybucha jak wulkan. Ma dosyć wrażliwe kopyta ( ) Po mistrzowsku posługuje się bronią białą. Wyposażenie: Stara granatowe bandana w kratkę, którą otrzymał za dawnych lat od ojca Torba a w niej: Sztylet Bochenek chleba 100 monet Duży bukłak z wodą Dwie paczki suche mięsa dla Proud'a PS. Tak wiem , że historia pewnie nie przekracza limitu 300 słów ale czy czegoś w niej brakuje? Mogę jeszcze coś dodać jak nie pasuje... -
Piszę się
- 161 odpowiedzi
-
- konkurs
- rysowniczy
-
(i 3 więcej)
Tagi:
-
Chcę już czwartek!
- Pokaż poprzednie komentarze [7 więcej]
-
zapaliły papieroski,wyciągneły flaszki? Chodnik zapluły, ludzi przepędziły ?
Czyżby Czerwone Gitary? Bo nie pamiętam xd
-
Tia. "Siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie. Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy". Dokładniej Elektryczne Gitary. Pani od muzyki zgodziła się żebym to zaśpiewał.
-
Realistka - czy dobrze? Nie mam zielonego pojęcia.
-
W czwartym sezonie niestety go nie będzie
-
Buzi dla bronych co kochają Twi! Zajęta! xD https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/189063_600485293309123_1625341915_n.png
- Pokaż poprzednie komentarze [2 więcej]
-
Jedna z rzeczy, która mi się nie podoba w EqG... Jak mogli dać jej chłopaka do filmu? Jeszcze lalkę zrobią :-(