Skocz do zawartości

timber

Brony
  • Zawartość

    682
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez timber

  1. Teoretycznie, Rarity. Przedtem były to jeszcze Pinkie, Applejack i Rainbow.
  2. Kochana skamielinko... Prph... ...pytania! Nareszcie...! 1.Ależ tak, to bardzo miła i opanowana klaczka. 2.Ukhm... Jest lojalna wobec rodziny, i wbrew przeciwnie potrafi bardzo długo się wypowiedzieć. No, i ma porządny charakter! 3.Ależ poznałem go. Jakże lubi się wywyższać. Szczerze? Nasza znajomość szybko się skończyła 4.Jestem klasycznym kamieniem pochodzącym ze szczytów gór. 5.Oczywiście, droga klaczko. *kamienio-hug* To kamienie...? Oczywiście. Ale... Ekhm... 1. Szary, szary jest pięknym i jakże zjawiskowym kolorem 2. Kucyki mają większe możliwości i ambicje. Owszem, chciałbym, ale wiązałoby się to że zmianą toku życia na bardziej żywy i całkowicie inny. 3. Nie. Niekoniecznie. Raczej nie. 4. Jest miłą i żywiołową klaczą, która ma wiele energii życiowej. Lubię ją, za to, że maluje świat na jaśniejsze kolory
  3. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    [Nie. Odchodzę z sesji. Tak być nie może. Żegnajcie!]
  4. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    [Coś czuję co się święci... Opętał ich zły duch...] Otworzyła oczy, po czym przeciągnęła się, spoglądając na zegarek. -Słodka Celestio! Już piętnasta! Apocalypse, chodź! Chwyciła torbę, włożyła do niej notatki i książkę, po czym pobiegła w stronę "nawiedzonego" miejsca. -Chodź! Nie bój się!
  5. timber

    Dzień dobry, jestem tu nowy.

    Ależ też mam na imię Michał i wielbię kucyki.
  6. Siedzieć na 6pony dniami - nie spotkać nikogo

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Onyx

      Onyx

      wiem co czujesz...

    3. thornix

      thornix

      i know that feel bro...

    4. Kruczek

      Kruczek

      KIEDY TURNIEJ TRUBADURÓW TIMBAH?

  7. Serdecznie przepraszam za zaniedbanie zapytajki. No tak, i dziękuję Cassidy, która powiadomiła nasze, kochane grono o tym, że są jakieś pytania. Ekhm... Dziękujemy serdecznie. Witaj Nightmare! 1.Hmm... Nie jesteśmy pewni, ale zapewne byłyby to śliwki lub jagody. Kierujemy się kolorem „głównym”, a dokładniej futra. A więc,na to wychodzi. Potem zależałoby od twojego charak... Da, to przerażająco ciekawe, ale muszę iść zmywać naczynia. Idź, idź. Będzie nam ciebie brakować. Jak już mówiliśmy... Potem zależałoby od charakteru i ewentualnie chcęci. 2.Pewnie! Ale że w sensie... Ona jest nieetoperzem! Miałaś zmywać naczynia, kochana. A więc, tak, pewnie. 3.Kiedyś coś się odbiło o uszy, ale raczej nie. Wtajemniczysz nas? No i... Ha, oczywiście że wpiszemy! ^^ Dziękujemy za wyratowanie nas! 1. Zwykle mówimy na siebie kolorami, np. „czerwony!”, „zielony!”, niektórzy dostają pseudonimy, a niektórzy wcale nie mają imienia. Imię to u nas coś obcego, inna tradycja. 2. Co roku latamy od miasta do miasta, robiąc mały przelot po terenach zamieszkałych przez kucyki, w poszukiwaniu owoców. Zazwyczaj wtedy przerywamy sen w lesie Everfree, przelatując przez najróżniejsze Ponyville'skie sady, po czym lecimy w stronę Canterlotu, gdzie odwiedzamy królewskie źródła owoców. Następnie kierujemy się do Cloudsdale, tym razem oczekując znalezienia zapasów kucyków, a następnie do Kryształowego Królestwa. Bo Kryształowy owoc to dobry owoc. Następnie wracamy prostszym okręgiem do Everfree. Czasami mamy odwiedziny innych grup (grupa z Neighara Falls, grupa z Las Pegasus), a czasami my leciwy do innych. 3. Zależy, ok. 10-20lat. A to, bardzo dużo na nasz gatunek! Rekordzista przytrzymał się do, jak mniemamy, trzydziestki bodajże.
  8. Czy na obrazie muszą być cali Wonderbolts, czy można umieścić tam jedną/ego bohatera/kę? Pisałam, było. Może być kilka, może być jeden członek. Heh, znowu nie zauważyłam.
  9. timber

    Mała Ruda robi maziaje.

    Świetne wykonanie, podoba mi się twój styl. ^^ Co do projektu. Mogłabym ci jakoś pomóc? Wbrew wieku jestem rozwiniętą osobą, i uważam że mogłabym jakoś popracować.
  10. Okej, to ja też się wypowiem. Taniec, niby taki byle jaki sport, ale jednak coś jest. Nie chodzi tu o walki, bieganie czy rywalizację (zazwyczaj), a jedynie o poruszanie się w rytmie muzyki. Moją domeną jest taniec nowoczesny, więc na jego temat będę się wypowiadać. Otóż, tańczę już dość długo, i zawsze lubiłam to robić. Z chcęcią oglądałam tancerzy, podziwiałam ich. W ostatnich latach moja chcęć tańca powiększyła sie, wystąpiłam w szkolnym konkursie, zaliczając go sukcesem, jak i tańczyłam do każdej napotkanej muzyki. Hmm... Chyba wystarczy.
  11. timber

    witam wszystkich

    Heh Witaj na forum! Parę, prostych pytań: 1. Change'a (miasto Changeling'ów/Podmieńców) czy Imperium Sombrastyczne (znane również jako Sombraland) (pod władzą Sombry)? 2. Czemu wybrałeś Change'e... Znaczy, czemu tak wybrałeś? 3. Jak sądzisz, ilę tu wytrzymasz? 4. Hug? 5. E=
  12. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    Minuty mijały. Zegar niecierpliwie tykał, a Persephone ciągle ślęczała nad książką. Drobne papierki, którymi zaznaczała ważne elementy jak „powodzie” czy „zmory wodne” leżały porozwalane po całym łóżku. Klacz zaś, niecierpliwie przedzierali się do kolejnych tematów, po koleji zapisując kolejne fakty jak „jedna ze sławniejszych zmor wodnych pojawiła się w Neighara Falls” czy „powodzie targają często na duże odległości, bez określonego źródła (str. 58 zmory wodne)”. -Co tu jeszcze mamy, Apocalypse... „Neighara Falls”... Może tu coś będzie. Niecierpliwie przewróciła stronę, po czym odetchnęła, a jej głowa lekko osunęła się na książkę. Zasnęła, otoczona papierkami, notatkami i książkami.
  13. Nie ma to jak patrzeć z boku na szczęśliwą parę. Patrzeć, i przez chwilę widzieć tam siebie. Przez chwilę. Póki oczu nie zasłonią ci łzy.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [12 więcej]
    2. Burning Question

      Burning Question

      Co sie dzieje z tym społeczeństwem, żeby w tym wieku tak sie zamartwiać jakimiś związkowymi pierdołami. Po kiego grzyba komuś chłopak w tym wieku? Chłopaki do związków ZACZYNAJĄ się powoli nadawać jakoś tak po 18stce, a i wtedy większość to kompletne dzieci. Do tego czasu przynajmniej już utrwala im się jakiś charakter i opinie o świecie, które i tak jeszcze się pozmieniają przez pare lat. Dziewczyno, co najmniej do czasów liceum zapomnij w ogóle o związkach i lepiej zajmij się na poważnie so...

    3. Burning Question

      Burning Question

      ...na poważnie sobą, swoimi zainteresowaniami i nawiązywaniem porządnych przyjaźni. A potem sie zobaczy. I nie waż się przyjmować tego kretyńskiego poczucia, że w związku byłoby ci lepiej czy cos, bo to wyniszczająca bzdura! I żeby nie było- mówi ci to osoba w 3-letnim związku, która zgodziła się na niego dopiero, gdy doprowadziłam partnera do takiego stanu, że i beze mnie byłby szczęśliwy. Bo inaczej byłaby czysta toksyna.

    4. WilczeK

      WilczeK

      Po co ci chłopak? To tylko wyżera jedzenie i leży. A jak wyjdzie z domu to wraca dopiero wieczorem. Zaufaj wiem coś o tym :ming:

  14. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    Klacz, spacerowała przez Ponyville, lekko oddychając. Fuknęła parę słów pod nosem, po czym jedynie odetchnęła. [Myśli] Czemu...? Ehh... Święta Celestio, co się z tym dzieję... I czemu ja muszę się kłócić, a wszystkim wszystko idzie tak łatwo. Teoretycznie... Ugrh! Ale... To nie ma wytłumaczenia... A jeśli coś nie ma wytłumaczenia... Tak... Nie powinno być prawdą, ale... Widziałam to i czułam. Właściwie, nie czułam, ale bałam się. Strach, nie jest bólem. Ale inni czuli ból... Ci inni - Gravity i White. Ale... Przestań! [Koniec Myśli] -Co ja wogólę wygaduję... Machnęła ogonem, po czym wróciła do rozmyślań. [Myśli] Teraz powoli... Pamiętam co odbiło mi się o uszy. Pewnie to i tak tylko plotka. Też chciałabym mieć swojego ogiera. Miłość jest piękna... Zwykle... [Koniec myśli] Dotarła do drzwi domu, po czym zmęczona otworzyła drzwi, powoli wkroczając do drobnego budynku. Rozejrzała się, zauważając co to zwykle - kanapę, ozdobioną zadrapaniami, książki rozwalone po całym pokoju, a obok nich pięknego, majestycznego ptaka. Uśmiechnęła się, po czym położyła się na kanapie, oczywiście wcześniej zamykając drzwi. Chwyciła książkę, zatytuowaną „Woda - część czwarta”. Głęboko odetchnęła. -Mam nadzieję, że tutaj znajdę to, czego szukałam. Obok jej kopytka, przysiadł wspomniany ptak, kładąc łebek na książce. -Witaj, Apocalypse. Zaśmiała się lekko. -Chcesz mi pomóc? Spytała, po czym wczytała się w karty księgi, co parę minut głaskając sokoła. [Nadrobiłam?]
  15. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    -Nie, nie możesz wszystkiego... Nie możesz! Pokaż się! Przestań się bać i Wyjdź!
  16. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    -Nie! Nie! - Po jej policzkach spływały łzy. - Nie! - Tupnęła, rozplaskując wodę. - Ty... Nie możesz... Nie!
  17. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    -Czemu...? Czemu nie zaatakujesz... M-mnie? Nie oddam ci moich p-przyjaciół! - Warknęła, bliska płaczu.
  18. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    Jej ucho szarpnęło ku innemu kierunkowi, słysząc drobny szmer. Odwróciła pyszczek, po czym z ciekawością spojrzała w kierunku odlatującej parki. Czekaj, czekaj... Szmer stawał się głośniejszy i bardziej donośny. -Ale... Woda... Co...? Fuknęła jedynie. -Czemu to coś niemoże dać nam spokoju? - Persephone była dość dziwną klaczą, poderwała się na równe kopytka, po czym spojrzała na urokliwy, spokojny zbiornik wodny. - Przestań! - warknęła zdeezorientowana, po czym szybko oddychając powtórzyła lament. - Przestań! B-Błagam!
  19. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    -Będę...! - Urwała. - Przydzielone... Co? Zamoczyła kopytka w wodzie, po czym w spokoju położyła się nad nią. -Słodka Celestio...
  20. timber

    [Zapisy] [Gra] Woda

    -Tak, jeszcze zostanę. - Uśmiechnęła się. - Nie martwcie się o mnie.
  21. A No to miło. Za co dokładniej?
×
×
  • Utwórz nowe...