1stChoice

Nie no co ty. Nie należę do tych osób.

Wracając do naszej rozmowy o Krakowskim Ponymeecie muszę się przyznać do tego, że poznałem tam pegasis, w której tak naprawdę pierwszy raz się szaleńczo zakochałem. Potem pół roku zwlekałem, żeby do niej napisać bo się bałem. W końcu zdobyłem się na odwagę i nasza rozmowa doszła do tego, że ma chłopaka i to od kilku lat.

Więc meety to jak najbardziej niezapomniane przeżycia.

Dobra a teraz przejdźmy do pytania z innej beczki to jak namówić kogoś do obejrzenia MLP?Chociaż Friendship is Magic part 1.

Na to nie można kogoś namówić. Ludzie zostają bronies/pegasis z przeznaczenia.