Skocz do zawartości

Barrfind V.

Brony
  • Zawartość

    191
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    6

Wszystko napisane przez Barrfind V.

  1. Barrfind V.

    elo

  2. Dobra, zeskrobane. To raczej prolog do czegoś większego ale ze względu na fakt iż nie można więcej niż 2,5k słów. Zatrzymałem się na wyjątkowym momencie. Nie umiem w tagi(Niech ktoś podpowie) więc, a dokończyć może kiedyś dokończę. Jeśli będzie miało zainteresowanie. Colgate - Historia prawdziwa [EqW]
  3. Jeśli uważasz, że ten uśmiech mówi tak to się mylisz, koleś.
  4. Free for limited time https://www.humblebundle.com/store/satellite-reign Eador. Masters of the Broken World free on steam for limited time.
  5. Do I have something in my teeth's?
  6. Fajnie by było jakby kto wbił i mi zabezpieczył teren. Jest obok tego dziwnego budynku zaraz po wyjściu ze spawnu w wiosennej ruinie, wiosce znaczy się. Na prawo jest taki cypel, skrzynia i toolbox. Cały ten ocypel chce w posiadanie. -2180, X, 220
  7. To fajnie ale w żaden sposób nie odpowiedziało na moje pytanie, czy chcesz z nami grać?
  8. Evil Islands: Klątwa Zagubionej Duszy (ros. Проклятые земли, ang. Evil Islands: Curse of the Lost Soul) – komputerowa gra fabularna osadzona w realiach fantasy, wyprodukowana przez Nival i wydana w 2001 roku przez Fishtank Interactive. Gra stanowi połączenie gatunków RPG i RTS z głównym nastawieniem na taktykę. Evil Islands oferuje możliwość pokierowania poczynaniami pojedynczego bohatera lub małego oddziału. Każdy z członków zespołu charakteryzuje się indywidualnymi parametrami, a prawidłowe ich wykorzystanie oraz dobranie odpowiedniej strategii doprowadzi do pokonania wroga i zwycięstwa. Gra posiada obszerną fabułę z tajemnicą do rozwiązania. Występuje w niej wiele postaci posiadających własne ambicje, a każda z nich może stać się dla gracza przyjacielem lub wrogiem. Poszukuję chętnych którzy by chcieli pograć w zbalansowaną grę. Dostęp do gry i modyfikacji dam w odpowiednim czasie. Evil Islands to dosyć stara gra ale nie zmienia faktu jak fajna jest jeśli dasz się wciągnąć. I jeśli lubisz klasyki oczywiście. Wraz z Stachulem trochę grałem, potem mieliśmy przerwę. A teraz znalazł jakąś nową wersje czy inny mod i szukamy teraz chętnych do wspólnej zabawy. https://www.dropbox.com/sh/2uvogz9i8dod48l/AAAHkJhBwzKKmj6uX6YGkDy5a?dl=0 https://www.dropbox.com/s/56e11a8ma2s9vvw/HG-Rebalans1.07-PL.zip
  9. Moar screens

    Spoiler

    5ad219c6329da_SuperMario64(USA)-180413-215040.thumb.png.601381508d9a18edad2d58e838500838.png5ad219b21ed07_Hercules-TheLegendaryJourneys(USA)-180413-221011.thumb.png.8b2e735658c207576993f802d683bed9.png

     

  10. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    Nim Forest na dobre doszedł do sklepu, drogę zastąpiło mu troje postaci. Niski krępy kuc ziemny o brązowej maści z bogato zdobioną szarą brodą, poprzez zdobienia rozumie się złote młoteczki wpięte w nią. Miał na sobie kolczugę i jak zgadliście, młot wojenny i tarczę przypasaną do boków. - Mówią mi Little - odparł grubym głosem o sile walącego młota. Drugi w kolejności był duży pegaz w kolorze jasno błękitnym i białych włosach. Miał na sobie brygantynę i przypasaną halabardę. - A mnie Big - wysapał z uśmieszkiem radości. No i normalnej wysokości jednorożec w kolorze piwoni. Tak jak w kopytach zaczynał się biały tak na koniec grzywy i ogona kończył się róż. Wzorek prawie upodabniał go do zebry w innym kolorze. - Horn - odparł lakonicznie skinąwszy głową. - Ponoć jesteś z naszej gildii, wojowników - dopowiedział Little. - Zostaliśmy wynajęci tutaj do ochrony wioski póki nie postawią strażnicy. - Zastanawialiśmy się czy byś nie chciał się z nami napić i może podzielić wieściami ze świata? - dodał Horn wskazując kopytem stojącą nieopodal tawernę. - Cydr - bystro spostrzegł Big zadowolony. * * * Mid weszła w alejkę w której krył się półmrok, spowodowany popołudniowym słońcem kryjącego się za drzewami. Przynajmniej się tak wydawało bo jak głębiej się posunęła otoczyła ją nienaturalna mgła. Zrobiło się ciemno, to mgła była mrokiem samą w sobie. Przed nią pojawiła się postać w kapturze. Wystawał jej tylko koniec nosa i błyszczały oczy. - Wiem kim jesteś, księżniczko - powiedziała powoli bez emocji. - I wiem czego szukasz. Nie zdobędziesz tego bo należy do mnie. Ja go odnajdę i jego moc oraz legenda będzie należeć do mnie. Najlepiej zrobisz jeśli się odwrócić i z podwiniętym ogonem wrócisz do mamusi - zaśmiała się kpiąco. - Słoneczny diadem będzie mój - to były jej ostatnie słowa i zaczęła się wycofywać, a mrok wraz z nią.
  11. Co to za postać na tle? Jakie animu?

    1. Decaded

      Decaded

      Grisaia no Kajitsu, Makina

    2. Barrfind V.

      Barrfind V.

      Dziękować, i super wygląd Forum, ten z Rem.

  12. Barrfind V.

    Witam!

    Witaj, niech moc Harmonii będzie z tobą.
  13. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    Weedowi nie trza było powtarzać tego dwa razy. Przynajmniej nie tym razem. Wszyscy zebrali się w sobie i poczęli ciągnąć swój ciężar. - Dobra, został nam tylko kawałek i jak się spiszemy w mniej więcej w godzinę będziemy na miejscu - krzyczała zebra ciągnąc ze swojej fajki bucha. W sumie miał rację bo gdy nic nie próbuje was zabić to droga idzie szybciej. Chociaż jak was gonią jeszcze szybciej. Reszta trasy przeszła już bez problemów i według przewidywań dotarli wszyscy do granic miasteczka. Widać było, że jest świeżo założone. Było już sporo domów ale bez zbędnych upiększeń. Jakiś sklep po środku placu, po szyldzie można było rozpoznać. I zabawna nazwa, "Na każdą kiesę". I tawerna także była, a jakże. Troszkę głębiej w miasteczko z szyldem beczki z wylewającym się trunkiem na polu pszenicy, "Pełna Beczka" jak głosiła nazwa. Kucyki przechadzały się po uliczce, sporo z nich pracowało przy stawianiu kolejnych domów. Pare gryfów, minotaur nawet no i podmieniec z uśmiechem przybijał gwoździe. Karawana zajechała w przygotowane miejsce na początku miasta osłonięte płotem wokół. Trójka bohaterów zatrzymała się przy bramie przed czekającym na nich Weedem. - No to ile wam jestem winien? - spytał przytomnie szukając w swojej torbie czegoś. - Należy się wam premia za waszą doskonała robotę. W międzyczasie Midnight mogła zaobserwować postać w skórzastej zbroi o czarnej barwie. Świetnie współgrała z maścią noszącej go. Rozmawiała z kimś i najwyraźniej poczuła spojrzenie bo się odwróciła. Oczy Midnight i jej spotkały się. Przeprosiła swoje rozmówcę i zniknęła w bocznej alejce domu przy którym stała. Midnight rozpoznała w niej Shadow Mist, a i pewnie SM wiedziała kim ona jest.
  14. Guess who's playin' Zelda Ocarina of Time?

    Spoiler

    5acc9d759610a_LegendofZeldaThe-OcarinaofTime(USA)-180410-131437.thumb.png.6eb54f41d3a0efec0d131a753b0b7a1b.png

     

  15. Barrfind V.

    Witam!

    A witaj nowa twarzy, howk. Są ludzie co siedzą na tym forum non stop i tacy co wpadają raz na kilkanaście godzin. xD Ale liczy się miła atmosfera zaszczucia, którą kocham.
  16. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    Obróciła się zdziwiona. - Jestem paladynką, jak widać - odpowiedziała mu klepiąc się w pierś opancerzonym kopytkiem. - Zwą mnie Alliance, a te stwory to była jakaś nowa rasa. Ta trójka zawieruszyła się prawdopodobnie z ziem niecywilizowanych. W jakiś sposób przeszły przez granice ale jak widać, ich umiejętności im to ułatwiły. Jeśli to wszystko, to muszę wracać do arcypaladyna, więc wybaczcie - skłoniła się i ponownie zaczęła odchodzić w swoją stronę.
  17. Kiedy sobie przypominam po chwili, że zapomniałem o rocznicy.
  18. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    Cóż, wilcy nadchodzili i byli wielce spragnieni krwi. Te najbliżej Mid oślepły ale wcale nie zmieniły swojej trajektorii ataku. Ale i tak nim zdarzyło się co miało się stać, nastąpił wyjątkowo mocny błysk światła od strony skąd przybyły wilki. Każdego z nich uderzyła kula wielkości piłki i bez najmniejszego dźwięku rozpłynęły się w powietrzu. W tejże chwili wszystko wróciło do normy. Wszystko rozjaśniło się, nie tylko w głowach ale i wokół. Po odzyskaniu wzroku, opierając się o drzewo najbliżej Foresta, ciężko sapiąc stał jednorożec. Klacz o żółtej maści w srebrnej zbroi miała zamknięte oczy i próbowała odzyskać oddech. - Ja ich gonię od lasu Cieni, a ci z nimi próbują walczyć - powiedziała w końcu obracając się od drzewa i spoglądając na łowcę. Jej spojrzenie nie wskazywało aby była zadowolona. - Ale muszę przyznać, że jesteście odważni albo głupi chcąc mierzyć się z istotami nie z tego poziomu rzeczywistości - popukała się w nos zamyślona. - W sumie też nie mieliście wielkiego wyboru. Ale to nieważne i możecie ruszać dalej, to były ostatni z nich - dodała powoli odwracając się i odchodząc z zamiarem wejścia wgłąb lasu skąd przyszła.
  19. Pony Jigsaw. Wyzwanie, ułóż wersje 1k.

    https://www.darkkyshadow.com/puzzle2/#

    1. Talar

      Talar

      Chciałem ułożyć wersje z 50 kawałkami ale spojrzałem, która jest godzina.

  20. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    Centrum tej mrocznej siły wysysającej pozytywne myśli i nakładające koszmary zbliżało się. Z zawrotną prędkością cienie nadeszły z głębi mroku. Mgła ciemności nasiliła się wraz z siłą koszmarów. Wyszły z pomiędzy drzew trzy istoty, identyczne wilki o długich pyskach. Falowały, płonęły ciemnością, płynną ale jednak stałą. Dwoje czerwonych płonących oczu spoglądało na bezsilnych zdawało by się strażników karawany. Każdy z nich rzucił się na każdego z nich, po jednym dla każdego z bohaterów.
  21. Barrfind V.

    [Gra]Kampania EqW

    - Och, tak i to dzięki wam - zawołał kucyk w paski. - To było niesamowite i dziękuję duchom, że na was trafiłem. Zdecydowanie zasługujecie nagrodę za swoją pracę! - Cała przyjemność po naszej stronie. Daj nam pięć minut na przeczesanie pobojowiska i możemy ruszać - odparł Forest. - Jasne, my pozbieramy siły do tej pory - zadowolona zebra klepiąc po podudziu minotaura obok którego stał. - Ty nie masz co zbierać, ty nie musiałeś tego wszystkie ciągnąć - parsknął rogaty stwór patrząc z góry w nieprzyjemny sposób na Weeda. - Oj, daj spokój! Tylko bym ci przeszkadzał! - bronił się paskowany cwaniak. Minotaur już nie zdążył na to odpowiedzieć. Z lasu dobiegło ich wyraźne wycie ale inne niż poprzednie. Dobiegało z lewej części puszczy i było wszechogarniające. Ten roznoszący się po lesie dźwięk wywołał ciarki u wszystkich. A na umysły padł blady cień strachu i tylko istoty chronione magią światłości i Harmonii mogły czuć się bezpiecznie. Ale nikogo tutaj takiego nie było. Forest, Midnight i Tempest oraz wszyscy w karawanie poczuli się jak we mgle. Obległa ich ciemność w środku dnia, a na ich umysły opadł koszmar, przypominali sobie najgorsze chwilę swojego życia, moment którego najbardziej się bali. Ogólnie rzecz biorąc, zrobiło się ciemno ale widzicie granice gdzie zaczynają się drzewa. Tylko ciężko wam się skupić na czymkolwiek słysząc to nie przerywające się wycie. Coś nadchodziło i to szybko ale strach przez koszmary was paraliżował. Nie pozwalał przebić myśli na zewnątrz, stworzyć jakiejkolwiek obrony.
  22. Ekhem, po prostu to tutaj zostawie https://www.planetminecraft.com/mod/18-conquest-mod---all-the-features-from-17-and-more-forge-189/
×
×
  • Utwórz nowe...