- Gdybym była w swojej naturalnej postaci, nie byłoby dla mnie różnicy, czy jesteś komarem, nietoperzem, czy wampirem - syknęła. Odwróciła się do okna i milczała przez chwilę, wpatrując się w widok za nim. Kilka minut później odwróciła się gwałtownie.
- Chcę zaproponować ci pracę. Bardzo dobrze płatną pracę.