Zgłaszam się z nadzieją na to, że w końcu jakaś sesja będzie mieć fabułę, a nie będzie brazylijską telenowelą pt. "o boże on mnie nie kocha, a ja go tak". Bo zapowiada się zacnie~
Imię: Kent
Nazwisko: Sykes
Wiek: 16 lat
Płeć: Męska, no halo.
Umiejętność: Niewidzialność (ach te dylematy, czy nie gadać ze zwierzątkami, ale jednak nie ;-; )
Charakter: Chłopak raczej podchodzący z dystansem do ludzi, aczkolwiek jak już się przywiązuje do kogoś i darzy go jakiegoś rodzaju większym uczuciem, czy to czysto przyjacielskim czy nie, to raczej szczerze i na amen, że tak to ujmę. Niestety, tak samo jak szczerze kocha, tak szczerze nienawidzi, jeśli mu ktoś nie podpasuje, więc mamy z niego taki trochę paradoks, bo z jednej strony potrafi być wesołym i sympatycznym chłopaczkiem, a momentami można odczuć, że jest arogancki, dba tylko o siebie i ma jakieś lekko sadystyczne zapędy i dziwne upodobanie do ostrych przedmiotów. Ale nie, nie jest to osobowość mnoga, bo chłopak jest w pełni świadom tych skrajnie różnych zachowań. Poza tym jest perfekcjonistą i że tak to ujmę, lubi się pobawić w detektywa (albo mówiąc prosto stalkuje kogoś kto go zaciekawi, lel).
Wygląd: (KIJ ŻE TO COSPLAY W WYKONANIU KOBIETY)
Niespecjalnie wysoki, ma jakieś 170 cm wzrostu.
(Bo faza na białasów bardzo )
Spojrzenie na świat: Realista, aczkolwiek zauważmy, że realistom zawsze bliżej jest do pesymistów niż optymistów.
Stopień rozwinięcia umiejętności: 1/10