Skocz do zawartości

Ukeź

Brony
  • Zawartość

    1391
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Ukeź

  1. Dlaczego ludzie mówią komuś, że go kochają, jak wcale tak nie jest i tylko robią wodę z mózgu tej osobie, by potem mieć ją totalnie gdzieś?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Jaenr Linnre

      Jaenr Linnre

      Część z takich osób trwa w niewiedzy, i nie kłamie, a myli się twierdzą iż kocha, mimo że tak nie jest. Inni zaś zostali niegdyś zranieni, a teraz mszczą się w podobny sposób. Inni zaś kochają szczerze, choć i miłość, potrafi niczym ogień, którym nikt się nie zajmuje, zgasnąć. Tacy nie są świadomi jak bardzo ranią, choć zapewne nie zrobiliby tego gdyby byli świadomi. Ostatnią zaś, znaną mi grupą, są osoby niedojrzałe emocjonalnie, oraz osoby bawiące się odczuciami innych...

    3. Cahan

      Cahan

      Powiedziałabym, że ludzie dzisiaj są myleni. Mają tonę "przyjaciół", etc. Nie rozumieją, że niektóre słowa mają wielkie znaczenie i powinny być wypowiadane jedynie w szczególnych przypadkach.

      Mnie nikt nie kocha, nie kochał [kota i konia nie liczę] i dobrze mi z tym.

    4. Ukeź

      Ukeź

      Cóż, też wychodzę z założenia, że nikt mnie nie kocha i nawet nie chciałam brać sobie na poważnie pijackich bełkotów. Ale mimo wszystko ja to ja, ciężko mi traktować coś takiego obojętnie. I się wkopałam, bo jak mi zaczęło zależeć, to akurat niestety okazało się, że owa osoba należy do tych niedojrzałych emocjonalnie, która widzi tylko czubek własnego nosa i nie ma pojęcia jak bardzo może komuś krzywdę zrobić. Życie..

  2. Dlaczego ludzie mówią komuś, że go kochają, jak wcale tak nie jest i tylko robią wodę z mózgu tej osobie, by potem mieć ją totalnie gdzieś?

  3. N: Spoko, wydaje mi się, że oryginalny, przynajmniej nigdzie nie spotkałam jeszcze usera o takowym. A: Zacny wyraz twarzy S: Gif, spoko, linki do kilku rzeczy. Czytelnie i bez nadziubanych dziwactw. U: Nie znam, ale ma fajne prace na dA~
  4. Ja będę przez Wawę jechać stopem w piątek, w aktualnie nie sprecyzowanych godzinach. Ale no właśnie, jak tam Was porozpoznawać? Ukeś będzie albo instantowym Kaworu z NGE, albo pseudo młodą wersją Jamesa Pottera. Pewnie i tak każdy pomyśli, że Harry, albo w ogóle nie skojarzy, ale no XD
  5. I ten dylemat, jakiego koloru kulki do smiley'a? Niebieskie, zielone, czy czarne? ._.

    1. Mrs.Octavia

      Mrs.Octavia

      Czorne, bo do wszystkiego pasują 눈_눈

    2. Arcybiskup z Canterbury
  6. A jakby ktoś jechał autem, to osobiście apeluję, żeby zabierał autostopowiczów
  7. Zrób sobie znowu kolczyka po 3 latach przerwy... Teraz jeszcze większa chęć poprzekłuwać różne miejsca ._.

  8. Ukeź

    Parodi Let it go!

    KONIEC NAJLEPSZY XD Ogółem przyznam szczerze, że mi się jeszcze piosenka nie przejadła, bo lubię słuchać nawet kilka wersji. Ale parodia i tak dobra, jakby nie patrzeć, wielbię gościa, więc jest spoko
  9. N: Japońszczyzną mi zalatuje XD Ale skąd co i jak, nie wiem. A: Taki tam.. Sympatyczny XD S: Jakaś taka przykra. Ale gify spoko~ U: W sumie to nie znam, ale zero ostrzeżeń i dużo nagród, więc chyba okej XD
  10. Będę! Jak mnie po drodze nie zabiją XD Bo jadę stopem XD Ale będę! W sumie fajnie byłoby tam spotkać kogoś z forum. Ale nie wiem czy wybiorę się na jakąś z atrakcji z MLP bo jakoś specjalnie mnie po opisie nie zachęcają. Co nie zmienia faktu, że można coś ustalić, by się tam jakoś zobaczyć~
  11. Mam czapkę, teraz nikt mnie nie rozpozna.
  12. N: Oryginalny według mnie. Przynajmniej nigdzie do tej pory się z takowym nie spotkałam. A: Kolorystycznie mi się bardzo podoba ^^ Jakiś ocek. S: Ładny rysunek c: U: Specjalnie dobrze nie znam, ale w porządku jest ^^
  13. Lisica-chan N: No cóż, podejrzewam, że wziął się od tego, że ktoś tu lubi lisy~ A: Nie umiem zidentyfikować płci ._. S: Gif jest świetny U: Widuję od czasu do czasu, to tu, to tam, ale nie znam jakoś bardziej. UGH. Za długo pisałam Artiem N: Kojarzy mi się z "atrium" czyli z basenem u nas, lolz XD A: Rarity średnio lubię, ale avek jest w porządku~ S: Elegancko jest. Nie no ładnie. U: Nie kojarzę raczej ._.
  14. Robić cosplay Elsy czy Anny z Krainy Lodu? Co prawda pewnie dopiero na jakiś kon na przyszłą zimę, no ale.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Ukeź

      Ukeź

      Kurde, obie zrobię jak tak dalej będzie XD

    3. Estherenn.

      Estherenn.

      Ale serio. Jak dla mnie to jako Anna wyglądałabyś uroczo :P

    4. Ukeź

      Ukeź

      Ja i słowo "uroczo" się nie wiążę nijak, ale no dużo ludzi stwierdziło, że Ankę powinnam robić XD Nie wiem.

  15. Ten dylemat życia, czy wolałabym poduszkę z An Cafe czy np. z Kise z Kuroko no Basket :v Co z tego, że mam za dużo poduszek.

  16. Ukeź

    Shingeki no Kyojin

    Ej ja go lubię akurat. Jakbym go nie lubiła to bym go nie cosplayowała XD Co nie zmienia faktu, że Eren to ciota i jest momentami serio irytujący. Ale i tak go lubię.
  17. Ukeź

    Musicale

    Szczerze mówiąc jakąś wielką fanką musicali nie jestem. No ale coś tam oglądałam. Kolejność cóż, powiedzmy, że losowa. Jeśli chodzi o Grease, Tenacious D i Sweeney Todd, to ciężko by mi było wybrać, który mi się bardziej podobał, bo są skrajnie różne. Lakier do włosów Właściwie nie było to dla mnie jakieś wybitne dzieło. Szczerze... Jakoś bardziej zapamiętałam tu jedynie Travoltę. Bo w swojej roli sprawdził się idealnie. Nigdy nie wierzyłam, że on właśnie będzie idealną matką dla głównej bohaterki. Był rewelacyjny po prostu. A sam film. No nic, porusza co prawda ważną tematykę, jak nietolerancja przez społeczeństwo itd. Ale jakoś wybitnie nie zapadła mi w pamięć jego fabuła, czy konkretne piosenki. No nic. Hair Szaleństwo. W sumie to widziałam film raz w życiu, w dodatku jakieś 3 lata temu, jak byłam w pierwszej liceum. Puszczali go w nałęczowskim kinie, wstęp za darmo, to co tam, poszłam obejrzeć ten staroć. Film o hipisach, którego obejrzenia nie żałuję, chociaż były momenty, że takie hmm... patologiczne to było. Te wszystkie sceny zażywania narkotyków. Nie mniej jednak przyśpiewki aktorów, piosenki, pamiętam, że nuciłam je jeszcze po obejrzeniu filmu. Tenacious D: Kostka Przeznaczenia Jednym słowem: GENIALNE. Komedia była wręcz wyśmienita, piosenki świetne i do tej pory słucham ich i uwielbiam sam fakt, że ludzie włączają je na konwentach na Ultrastarze. Tak trzymać! Jack Black sam w sobie jest dla mnie znakiem, że film będzie genialny, no ale toż to jest po prostu super. Gra aktorska więc była super, muzyka rewelacja. Wiem, że zdania na temat filmu są skrajnie różne, przeważnie albo podoba się on niesamowicie, albo nie podoba wcale. Zależy co do kogo trafi. Ja zawsze będę wierna Kickapoo i Beelzeboss. We are the D! Jeśli chodzi o Grease, to również widziałam obie części. I akurat zdecydowanie bardziej podobała mi się pierwsza część. Czemu? Piosenki znacznie bardziej wpadły w ucho i wryły się w głowę. No i młody Travolta. Jestem wielką fanką filmów z nim, bo na prawdę wypada super. Co do Newton, jej śpiew bardzo mi podpasował. Dla odmiany z dwójki nie jestem w stanie wymienić nawet jednego tytułu piosenki. Po prostu, obejrzałam, bo akurat leciało w TV. O tyle o ile jedynkę obejrzę jeszcze wiele razy, to dwójkę może tak, może nie. Jeśli chodzi o piosenki zdecydowanie Summer Nights, Greased Lighteninng i You're The One That I Want. Giętkie kolanka! Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street O, to jest musical, jaki mi się bardzo podobał. Może przez sam klima filmu. Cóż, na pewno związek z tym miała też jak dla mnie świetna obsada filmu. Johnny Depp, Helena Bonham Carter i Alan Rickman, to jest coś! Co prawda wkurza mnie fakt, że nie miałam możliwości obejrzeć filmu w klimatycznych warunkach, trzeba nadrobić zaległości. Tak czy inaczej, piosenka Preety Women, mistrzostwo, no po prostu. Śpiewana przez tak kontrastowe głosy, w takiej sytuacji. No nie chcę spoilerować, ale film szczerze polecam. Każda odsłona Johnny'ego Deppa na zawsze w moim sercu.
  18. Ukeź

    Lego

    Ojoj! Lego! Jako dzieciak uwielbiałam budować różne rzeczy z tych klocków. I w ogóle faza na budowanie scenerii pasującej do Parku Jurajskiego, jak już się miało jakiś zestaw z dinozaurem XD To było coś. Co prawda większość klocków była, że tak to nazwę bardziej mojego brata niż moja i mimo, że bawiliśmy się wspólnie, to aktualnie one sobie urzędują gdzieś u niego. Taki zamek na przykład. Świetny był, te lochy pod spodem, no cudo. I stoi sobie u niego na szafie nadal. Ale najgenialniejszą rzeczą jaką pamiętam i muszę rozłożyć, jak już skończę ten rok szkolny i matury była KOLEJKA LEGO. Nie no, serio, genialna rzecz. I żałuję, że nie mam tak dużo torów do niej. Serio, już widzę, czym będę zajmować się w najdłuższe wakacje mojego życia. Budowaniem nowych tras dla kolejki!
  19. Ukeź

    Daj swoje foto :P

    Lisica-chan zdjęcie spoko i w ogóle, koszula też fajna. Tylko nie ogarniam tego języka, ale ok XD A to w tle wyglądało jak wielki banan, lol, przynajmniej dla mnie XD Sierżant Guardian bezapelacyjnie kocham Twoją minę na zdjęciu z padem XD A jakoś tak mnie naszło, że akurat wczoraj mierzyłam białego wiga.. XD Takie tam w internacie. Ale chyba jednak lepiej mi w ciemniejszych wigach XD
  20. Osobiście jestem wielką fanką Nostalgia Critic i w sumie cieszę się, że nie ja jedyna go oglądam ^^ Z innych zagranicznych, których lubię pooglądać to będzie Chad Alan, ogółem fajnie posłuchać gościa, który tak bardzo jara się zbieraniem lalek i robi dla nich ciekawe rzeczy. Jeśli chodzi o polskich. Cóż, jeśli się to zalicza, to zapewne będzie to Mówiąc Inaczej. Cieszę się też bardzo, że niedługo Patrycja wraca z nowymi odcinkami. W końcu dużo interesujących rzeczy o naszym języku się dowiedziałam i staram się mówić poprawnie. Co akurat irytuje moje otoczenie, gdy ich poprawiam, no ale trudno. No i takie tam, jak mam ochotę poogarniać jakieś ciekawostki ze świata azjatyckich kosmetyków, czy innych ciekawostek stamtąd, zdecydowanie Azjatycki Cukier.
  21. Ukeź

    Ao no exorcist

    AnE, a ja się jeszcze nie wypowiedziałam. Aż dziwne. Cóż, jakby nie patrzeć, seria mi się podoba. Mimo, że anime do pewnego czasu było spoko, a potem je krótko mówiąc zchrzanili, to jednak mam jakieś uczucia do serii. Wciąż jest u mnie w trójce ulubieńców. Rin Okumura jest moim bohaterem życia, uwielbiam go cosplayować kilka razy i chyba nigdy mi to nie przejdzie. No cóż. Mangę czytam aktualnie, polskie wydanie. Cóż podoba mi się, oby tak dalej. Ale AnE lubię za jedną postać szczególnie. Mianowicie SHURA. Matko. Chyba jedyna postać żeńska w animcach, która mnie ani trochę nie wkurza. Genialna babka. Uwielbiam ją.
  22. Cóż. Z racji, że ostatnio naszło mnie bardzo na ten serial, z czystej ciekawości postanowiłam założyć ten temat. A nóż widelec ktoś jeszcze to pamięta, albo ogląda i ma ochotę porozmawiać? Generalnie przedstawiało się to tak, że w każdym odcinku grupa nastolatków spotykała się przy ognisku i opowiadała sobie straszne historie. Cóż z biegiem lat te mrożące krew w żyłach opowieści wydają mi się wręcz zabawne, szczególnie niektóre, ale kiedyś to było coś Jak się za dzieciaka oglądało. Do tej pory moim ulubionym odcinkiem jest Opowieść o Karmazynowym Klaunie, aczkolwiek niewiele ich teraz widziałam, a z dzieciństwa też wszystkich nie pamiętam. Niestety w polskiej wersji językowej jest problem ze znalezieniem większej ilości odcinków, aczkolwiek trochę ich jest na yt. Wystarczająco, by się z serialem zaznajomić c: A dla tych co ledwo coś im świta, ale oglądali kiedyś, to może intro odświeży Wam pamięć? http://www.youtube.com/watch?v=3pBBLN0w7NY W każdym razie fajnie by było, jakby znaleźli się i tutaj jacyś fani serialu :3
  23. Czy ktokolwiek wie, gdzie da się pobrać odcinki Czy boisz się ciemności? z napisami lub lektorem? Byle nie na chomiku ._.

  24. Ukeź

    Dyskusja o homoseksualizmie

    Jeju. Taki temat a ja się jeszcze nie wypowiedziałam. Wypadałoby. Zacznę od tego, że zwykłam twierdzić, że jest różnica między gejem a pedałem. A teraz rozwinięcie o co mi tu chodzi. Ogółem jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju związki homoseksualne to całkowicie nic do nich nie mam. Niech każdy będzie z kim chce, nikomu nic do tego, by zaglądać innym do łóżka i czepiać się, kto z kim sypia, czy inne takie. Jak ktoś nie jest szkodliwy dla innych to co to komu przeszkadza? Drażnią mnie pary, które się z tym zbyt obnoszą. Znaczy, właściwie hetero pary, które liżą się w sklepach niczym glonojady wcale nie są lepsze. Ogółem coś takiego jest niesmaczne i to nieważne, czy w wykonaniu gejów, lesbijek, czy chłopaka i dziewczyny. Chodzenie za rączkę, przelotny buziak na pożegnanie są w porządku. Ale memlanie się - nie. Jak to było żyj i daj żyć innym. Osobniki uczestniczące w paradach i innych takich. Cóż, dla mnie to akurat jest przykład skrajnego debilizmu, bo jak widzę spasionego kolesia w różowych stringach i skrzydełkach niczym "wruszka", krzyczącego za tym, że jest za adopcją dzieci przez gejów to się nie dziwię, że społeczeństwo ma takie a nie inne podejście do homoseksualizmu... ale nie można po tym wszystkich oceniać. A co do spraw pokroju związków partnerskich, czy adopcji. Jestem za tym, by związki miały jak najbardziej prawo istnienia. Kwestia adopcji jest bardzo sporna, ale szczerze mówiąc, jakby dziecko trafiło do tych, że tak to ujmę na prawdę normalnych facetów/kobiet, którzy po prostu są w związkach z osobami tej samej płci to nie widzę w tym koszmarnej krzywdy dla dziecka. Znaczy... Inaczej. Uważam, że jest to opcja lepsza niż to, żeby dzieci siedziały np. w patologicznej rodzinie ale z matką i ojcem. Ewentualnie rozwiązanie, że mogliby adoptować dzieci jedynie od pewnego wieku. Ale kogo oszukiwać, homoseksualne pary i tak znajdują sposób, by wychowywać dziecko. Matki zastępcze w przypadku gejów, czy szukanie, że tak to ujmę "dawcy" u lesbijek. Czyli zostaje i tak wybieranie mniejszego zła, czy mogliby adoptować normalnie dzieci, czy nadal mają w ten sposób sobie radzić. Podsumowując, taki mam do tego stosunek. Jest to moje prywatne zdanie i miło byłoby, gdybyście mnie nie zlinczowali za takie, a nie inne poglądy. Zaraz ktoś mi wyleci z tym, że uważam tak, a nie inaczej, bo jestem yaoistką, czy coś. I może jeszcze ktoś mnie zje za to, bo jestem osobą, która akurat do kościoła chodzi i w Boga wierzy. Jedno drugiego nie wyklucza. Nawet nasz ksiądz twierdzi, że zainteresowanie tą samą płcią jest rzeczą naturalną i nie powinno się takich osób potępiać. Z tym, że wszystko ma też swoje granice.
×
×
  • Utwórz nowe...