Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Wszystko napisane przez Po prostu Tomek

  1. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    *YAY! Tomek z pepeszą!* - Zostaw go, albo taką serię puszczę, że i magia przyjaźni ci nie pomoże!
  2. (Znalazłem te krzemienie? I BTW, fajnie nawet tak z boku czytać twoją sesję z Wiziem. Mistrzowałaś już poza forum?) Wpatrzony w ogień, raz jeszcze dogłębnie przeanalizowałem ostatnie wydarzenia i swoje decyzje. Co zrobiłem źle? Co mogłem zrobić lepiej? Gdzie popełniłem błąd? I koronne pytanie, dlaczego właśnie ja i Golden Dust?
  3. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    Tego samego, czym ja załatwię ciebie i kuzyneczkę. MEDYK! Straszliwy offtop.
  4. - Zapomniałem. Chędożona magia. Oczywiście recepta na wszystko. - wymruczałem do siebie. Odwzajemniłem spojrzenie "jak na dziwadło". - Co, myślisz, że magia da ci czego zapragniesz? Jako ziemski kucyk nie mogę czarować. - powiedziałem trochę głośniej. - Ucz się życia, młody. Cudów nie ma. Przygotowałem ognisko, po czym nakazałem małemu je rozpalić. Sam poszukałem krzemieni. Znajdę czy nie, następną czynnością będzie oczyszczenie miejsc do spania ze śniegu. I położenie się spać. Standardowa obserwacja Podmieńca przed zaśnięciem.
  5. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    A zatem obu was czeka śmierć w mękach z mojej ręki. MEDYK! Jak to możliwe, żeby kuzynem kuca był człowiek?
  6. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    Nie możemy pozwolić sobie na utratę rezerw ludzkich. Ty weź lepiej broń skombinuj i odbij WaveX'a. MEDYK! Ekspedycja ratunkowa.
  7. - Wiem czego nie wzięliśmy, a co będzie teraz bardzo potrzebne. Namiot i zapałki. Poszukaj dwóch krzemieni, ja rozejrzę się za drewnem. Tylko najmniej 10 metrów od torów! - pouczałem malucha. Zakrzątnąłem się koło zorganizowania noclegu. Poszukałem drewna na noc. I wciąż starałem się nie puszczać Podmieńca za daleko oraz zachować ostrożność.
  8. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    Uczcijmy minutą ciszy i eksplozją Car-Bomby dzielnego wojownika o cnotę, WaveX'a. MEDYK! Nie ocaliłem go. Zostanie biedaczek zaruchany.
  9. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Między Equestrią i Changeą) (Szybko! Burza mózgów na temat dialogów!)
  10. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Jak coś, to usunę posta. Do dialogów też jest ew. kolejność, czy też edycja posta wyżej? I czy o surowcach i glebie decyduję ja? A pytanie o odległość chyba do Nightmare, bo ona ogarnia mapę. Jest jakaś w ogóle?)
  11. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    Napalm powinien załatwić sprawę. Jak nie to masz tu Car-Bombę. MEDYK! Radość z życia znika szybciej niż sen.
  12. Wciąż zachowując ostrożność idę za nim. "Oby tylko pociąg nie jechał, tego jeszcze brakowało." Na tę myśl zacząłem rozglądać się za ewentualną drogą w bok, w razie czego.
  13. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    A zabiłem. Paliwa nie będzie, ale mam trochę uranu wzbogaconego. Nada się? MEDYK! I'm scumbag.
  14. - Kto buduje kolej do Changei? - zastanowiłem się, ostrożnie idąc za Podmieńcem. Szliśmy już od kilku godzin, a źrebak się nawet nie zdyszał. Odporne dziadostwo.
  15. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    Na wzmiankowanych równinach wylądowało 10 (może tyle być?) okrętów Związku Sowieckiego. Natychmiast przystąpiono do dokładnego rozpoznania. Naczelnik Sił Zbrojnych, komisarz Antoni Kupała spokojnie opuścił statek flagowy. Teraz zostało tylko wydać niezbędne dyspozycje. - Oddziały inżynieryjne, rozpocząć przebudowę ośmiu okrętów na bazę wojskowo-kolonizacyjną. Dwa pozostałe statki niech na razie badają okolicę. Oddziały górnicze dokonać skanu terenu pod kątem surowcowym. Reszta- ocenić żyzność ziemi. Dowiedzieć się, gdzie do cholery jesteśmy. Rozpoczęto także staranne rozmieszczenie jednostek osłonowych.
  16. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    Mózg roz... MEDYK! Wciąż kreatywny.
  17. Patrząc pod nogi i pilnując się, podążam za nim.
  18. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    I niech tak zostanie. MEDYK! Bomba w żołądku!
  19. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    *Paf* Problem solved. MEDYK! Wszyscy chcą kucykować.
  20. Po prostu Tomek

    [Zabawa] MEDYK!

    To złap innego. MEDYK! Nie nadążam z postami.
  21. Po zebraniu odpowiedniej ilości (określisz?) truskawek Grim udał się w kierunku z którego przyszedł, mając nadzieję trafić do chatki Zecory.
  22. - No, opłaciło się zasuwać przez ten cholerny las. Tylko kto to doceni? Magictech? A może Magic Hooves, ah? - powiedział głośno do siebie Grim, po czym przystąpił do zbierania truskawek. Bardzo uważał, by spakować je tak, coby się nie zgniotły. Owijał je w liście. Wiewiórkami się nie przejmował
×
×
  • Utwórz nowe...