Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Wszystko napisane przez Po prostu Tomek

  1. Po prostu Tomek

    Brohoof nr 10 (luty)

    Nie wrzuciłem sobie tego od tak, z dzikiej chęci. Zapoznałem się z notką i uznałem, że może być. Pomijając religijny aspekt zagadnienia większość podpunktów się zgadza. Nawet sprzeciw wobec miłości. Po prostu uznałem, że mogę rzucić tu swoim zdaniem, nie chciałem doprowadzać do shitstormu. Jeśli cię uraziłem to przepraszam. Wskaż mi proszę, co mija się z resztą. To mógł być błąd z mojej strony.
  2. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    Na Changeańską Republikę Rad. Nie ma co owijać płaszczykiem demokracji.
  3. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    W sumie całkiem dobry pomysł, tylko czy zostaniemy przy kosmosie czy też niespodziewanie Sowieci zjawią się w Equestrii?
  4. - Z lataniem, co? Wracaj tu ty cholerna... - wyrzuciłem z siebie. Zamachnąłem się oszczędnie kopią, by w razie czego móc spokojnie wycofać ruch. Miałem nadzieję, że tym razem trafię.
  5. Dobrze wykonane. Jest jedna kwestia, oczy Rarity są nieco inne niż w serialu. Nie bierz tego zbytnio do siebie, bo ja nie rysuję.
  6. Po prostu Tomek

    Brohoof nr 10 (luty)

    Nie, nie chodziło mi o aseksualność, zresztą i jej jest wiele rodzajów. Istnieje coś takiego jak antyseksualizm, czyli pogląd sprzeciwiający się wrzucaniu podtekstów i samego seksu wszędzie, gdzie tylko można. W dużym skrócie. Co do gore, to też mi się zbytnio nie podoba. Oczywiście w odniesienu do kucyków. Ludzie, to jest serial animowany, ogarnijcie się! I nie zgadzam się z obrażaniem czytelników. To prawda, że artykuł miłością i tolerancją nie pała, lecz nie ma tam bezpośredniego odniesienia do żadnego użytkownika, czy nie tak? A zatem o co się pieklić? http://pl.wikipedia.org/wiki/Antyseksualizm Masz jak nie wierzysz, choć wikipedia to takie wiarygodne źródło znowu nie jest.
  7. Po prostu Tomek

    Brohoof nr 10 (luty)

    Ja obdarzam jednakową nienawiścią zarówno pornografię, jak i clopy. Nie podoba mi się sam pomysł czegoś takiego, zwłaszcza wyrosłego na gruncie bajki dla dzieci. Opinia może być subiektywna, bo jestem antyseksualny.
  8. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Po rozmowie powinien pojawić się post otwierający z listą zasad, coby nie szukać po całym wątku. Jak na razie mamy upływ czasu post na godzinę, zero OP, wywalanie nieposłusznych i nieodpowiadających, kolejność pisania postów, dłuższe posty. Koniec. Wystarczy, czy coś jeszcze?)
  9. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Potrzeba balansu, bo bez niego daleko nie zajedziemy. I może wywalać nieposłusznych?)
  10. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Trzeba określić, co dokładnie jest sprzętem OP. I chyba należałoby zawiesić ostatnią bitwę, bo inaczej zaburzy ona kontinuum.)
  11. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Dać im szansę, potem precz. Czy cofamy cały sprzęt OP, czy też wszystko zostaje, ale bez szans na odbudowę?)
  12. - Żarty sobie stroisz? - mocniej nasadziłem hełm na głowę, po czym pogalopowałem prosto na nią.
  13. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (A co z nowymi członkami zabawy? Ja sam dołączyłem dość niedawno. Jakieś wprowadzenie dla nich czy dowiadują się na własną rękę? A może w ogóle nie trzeba się nic dowiadywać?)
  14. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Fair enough. Co z tym OP?)
  15. Wykorzystałem jej pęd, powinno ją przenieść obok. Nastawiłem kopię tak, by wplątała jej się między kopyta. Jeśli to nie poskutkuje, zaprzestaję sztuczek i rzucam się galopem w stronę Rainbow Dash.
  16. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (To dobra zasada. Dwa: wprowadzić upływ czasu. Żeby nie było odbudowy potężnej armii w dwa posty. Trzy: zerwać z OP. Zero Gwiezdnych Kuźni, Gwiazd Śmierci, Machinariów.)
  17. Zdenerwowany postanowiłem machnąć kopią w Rainbow, celując na wysokość klatki piersiowej.
  18. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Może zamiast MG sporządzimy listę zasad, którymi będą kierować się gracze?) (Nic się nie stało, Nightmare. Wiem jak to jest, mistrzowałem do D&D i dwóch autorskich systemów jedocześnie.)
  19. Grim postanowił nie odpowiadać na zaczepkę. Udał się do lasu w poszukiwaniu owoców i korzonków zdatnych do jedzenia.
  20. Otrzepałem się z ziemi. Stanąłem ponownie w szrankach. Teraz postanowiłem połączyć dwie poprzednie taktyki. Popędziłem prosto na Rainbow. Gdy zbliżyliśmy się na tyle, że nie zdołałaby wyhamować, zatrzymałem się, zaparłem kopytami i wycelowałem kopię prosto w nią.
  21. - Ja mogę iść po jedzenie. Jeżeli nie mogę iść do biblioteki... - powiedział głośno Grim rozglądając się po obecnych. - Słuchaj, magiku. Zażegnajmy ten konflikt bardzo prosto. Ucisz się więc.
  22. - Nie ja zaczynałem. - powiedział do Magictecha. Zapakował czekoladę do juk na grzbiecie. - Za moich czasów to kucyki były dobrze wychowane, doceniały pracę innych, były pomocne i nie wtykały nosa gdzie nie trzeba. Nie było Discorda, Nightmare Moon i całej tej hałastry. - ponuro wymruczał pod nosem.
  23. Grim bez słowa wyjaśnienia czy współczucia zaczął zbierać nadtopioną czekoladę i owijać w liście.
×
×
  • Utwórz nowe...