Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Wszystko napisane przez Po prostu Tomek

  1. Po prostu Tomek

    [Zabawa]Dokończ opowiadanie

    (czy ty czytasz poprzednie zdania? Odnosiłem się do RD)
  2. Zatem znajduję jakiś hotel, w którym ja i mały Podmieniec moglibyśmy sypiać i wynajmuję pokój.
  3. Po prostu Tomek

    [Zabawa]Dokończ opowiadanie

    nie zamierzała łatwo zapomnieć kim oni wszyscy są.
  4. - No, na całe szczęście jest już nieco luźniej. Cholerna banda napuszeńców. "Nie będę siedział, bo ciasno". Pfff. - zamruczał Grim pod nosem. Najbliższa przyszłość przedstawiała się nader nieciekawie.
  5. I say no! To powinien być... hmm... no dobra niech już będzie ten Kartezjusz.
  6. Poszedłem za radą bibliotekarki i udałem się w okolice zamku podpytując innych i pracę oraz przy okazji o wojska Celestii.
  7. Po prostu Tomek

    [Zabawa]Dokończ opowiadanie

    w razie czego obronić się przed niespodziewanym atakiem.
  8. "Encyklopedia po byku. Nie mogę uwierzyć, ze nikt nigdy nie zajmował się Podmieńcami! Chociaż nie, przecież Imperium nie było tu tysiąc lat podobno." pomyślałem. Podszedłem do bibliotekarki. - Nie potrzebuje pani czasem pomocy? Bo widzi pani, zależy mi na pieniądzach, krucho jest, a że tu nie mieszkam, to nie wiem gdzie się zwrócić.
  9. Po prostu Tomek

    Wojna - Sombra kontra my!

    Siły Sowietów obserwowały starcie z boku wciąż czekając. (Wkraczam do gry, wyciągam problem, niszczę zabawę na cały dzień i trzeba wybrać Mistrza Gry. I'm scumbag.)
  10. Po prostu Tomek

    FOL czy POZ?

    Śmierć zdrajcom i tyrankom! Bariera precz! (Jak wrzeszczymy to wszyscy, ale to nic nie daje)
  11. Po prostu Tomek

    [Zabawa]Dokończ opowiadanie

    Przestawiła się więc na polski i zaprosiła RD na ciasteczka i czekoladę.
  12. Zamienił kule w nasiona dmuchawca. Niespodziewany zgon Celestii.
  13. Ha ha, nie. Zasuwaj do szkoły. Mam nadzieję, że zdążą szkołę zamknąć.
  14. Tak, zwykły i roladę ustrzycką. Historia?
  15. Niezbyt, ujdzie. Masz się dobrze?
  16. Po wejściu do środka postanowiłem poszukać jakiś opasłych tomiszczy traktujących o Podmieńcach i Changei. W końcu Imperium jest właściwie najbliżej, to znaczy, że jakieś informacje powinny tutaj się znaleźć. Przy okazji dałem małemu jakieś bajki do poczytania, coby się nie pętał pod nogami.
  17. "Ciekawe, czy jak taki kuc się potknie, to się rozbije." pomyślałem z głupia frant. Miasto robiło jeszcze większe wrażenie niż Canterlot. Zwłaszcza, że podobno groził mu powrót tyrana. Na szczęście udało się zapobiec temu strasznemu losowi. - Byłeś tu kiedyś? Jak nie, to możemy chwilę zostać. I tak musimy poczekać na żołnierzy i zdobyć trochę pieniędzy - przerwałem na chwilę - oraz dowiedzieć się kilku bardzo ważnych rzeczy. Więc do biblioteki. Rozejrzałem się w poszukiwaniu wzmiankowanego miejsca.
  18. Po prostu Tomek

    Sklepik Jubilerski

    Chyba za nisko cenię takie rzeczy... 4500 funtów, a co.
  19. B, choć chyba i tak nie przebiję.
  20. Wasze argumenty mnie nie przekonały, jeżeli o to chodzi. Nie śmiech jest najważniejszą cechą przyjaźni. To tylko efekt uboczny radosnego spędzania czasu w gronie ludzi sobie bliskich. Rzeczą, która liczy się w przyjaźni najbardziej jest zaufanie. Bez prawdziwego zaufania nie ma co mówić choćby o koleżeństwie, a co dopiero o przyjaźni. Nie ma nic, a śmiech bez niego jest gorzki, bo podejrzany. Zaufanie jest najbardziej niedoceniane, nie ma nawet swojego Klejnotu. Chyba, że policzymy Klejnot Szczerości.
  21. Ano. Cenisz sobie prywatność?
  22. Po prostu Tomek

    Co mówi sygna?

    ABSOLUTELY NOTHING
×
×
  • Utwórz nowe...