Turoń

Też mi się podoba ten zestaw :)Ogólnie Rainbow Dash faktycznie ma sporo po niej cech LINK Codo praw autorskich...kuce g1, jak i te g4 należą do jednej prodkucji hasbro jeśli się nie mylę. Po za tym... Taka rzecz już się w serialu pojawiła Przypadkowe znalezisko

Kuce z g1 i ich odpowiedniki z g4^^ by *Chano-kun Twilight, Megan,Twilight Sparkle. Posey, Molly, Fluttershy. Danny, Spike (Original as always ). Surprise, Pinkie Pie. Firefly, Rainbow Dash. Sparkler, Rarity. Applejack (Original as always too ). I na zagrychę: ~Rainbow Sash always dresses in style~

Figurki Fizzy są jaśniejszej barwy. A oczy to prawda, nie tylko ona miała takie, miały również inne kuce rodzaju twinkle-eyed min Galaxy, Whizzer ,Gingerbread, Masquerade,Sky Rocket~

Ja jestem stanowczo za!

Dla mnie jedna z najlepszych kucykowych ekranizacji. Szczególnie mam, na myśli MLP od 1984, skąd bardzo dużo inspiracji brała sama Lauren Faust, przy tworzeniu FIM, co jak najbardziej się jej chwali. Ten kto uważa,że poprzednie generacje kucyków były 'przesłodzone' czy 'bez żadnej ciekawej fabuły", niech obejrzy poniższy link.. To stanowczo przerasta FiM swoją strasznością. Apokaliptyczne sceny, diabły jakieś, ogólnie rzeczy nie związane zbyt z cukierkami... Też jest tu kilka bohaterek które można skojarzyć, np Firefly którą dziś najczęściej porównuje się do Rainbow Dash, Twilight, jest też Applejack we własnej osobie. Cały świat jest tu bardzo fajnie rozbudowany, różne rasy kucyków, nie tylko jednorożki czy pegazy, tu dochodzą też Sea-ponies, Flutter-ponies etc. Prócz kucyków, ich świat zamieszkuje wiele innych ciekawe stworków jak Furbobsy, smoki, wielkie pszczoły,gnomy, jednookie pająki-giganty, można długo wymieniać, fauna i flora bardzo odpowiednia na fantastyczne opowieści. A postacie antagonistyczne to już w ogóle! Od niepozornych Zebr, po same diabelskie centaury, także tutaj fabuła również jest na bardzo wysokim poziome. http://youtu.be/XckujHBc36s

Postać Fizzy jakoś bardziej zapadła mi w pamięć Pamiętam ją z MLP movie. Jest to kucyk rodzaju "Twinkle-Eyed",gdzie jej oczy stanowią migoczące klejnoty. Ponoć tych oczu dotyczy jakaś straszliwa opowieść ale nie wiem czy to prawda..

Mam film na płycie, swojego czasu non stop prze ze mnie oglądany. I taki bonusik

Kiedyś (zza czasów dzieciństwa) było tego u mnie dużo więcej, dziś mam tylko figurkę Minty,która była załączona z filmem. . Ogólnie zauważam, że te figurki starszych generacji są znacznie lepszej jakości niż te nowe. Mam znajomą,która kolekcjonuje wszystkie generacje i faktycznie widać różnicę w jakości.

Pochwalony!

Ja Cię chyba kojarzę... A przy najmniej Twoją sygnę z radioaktywną Vinyl Pochwalony!

Może tobie też kupi? Bywają kredki lepszej jakości które nie są aż tak super drogie. Ja mam kredki firmy Faber-Castell, bardzo je lubię ,raczej nie były zbyt drogie bo mam je z prezentu z klasowych mikołajek .

Szczęść Boże~ Też lubię herbatę!

O kurczę, ostro xD Mi też czasami odwala jak długo nie spię więc znam to uczucie ,zdarzyło mi się robienie uników przed pociskami na przystanku autobusowym, czy uciekanie przed armią zombie na peronie, ale to nie była aż taka wpadka jak u Ciebie xD

To mi się przypomniały inne wpadki, które często się zdarzają w tv. Szczególnie często zdarza się to Amerykanom(nie wiadomo czemu...). Czyli produkowanie filmów na temat całkowicie obcy autorowi, co w rezultacie kończy się totalną parodią i katastrofą. Szczególnie mam na myśli te filmy z pseudonaukowymi wątkami głównymi. Albo te prostsze sceny parodio-medyczne, jak np pobierają krew wbijając igłę pod kątem 90 stopni , już nie raz to było, chyba nawet w serialu Dexter mieli taką wpadkę.

Super wyszedł ten ostatni kucynek na tym plakacie. Weź się za kredki, bo widze ,że warto!

Bardzo ładne! Najbardziej podoba mi się portret Clover

Moje akwarelki mają już swoje lata i to, że są używane jest mocno na nich odciśnięte także trudno mi sobie przypomnieć jakiej były firmy. Zdaje się, że to są rosyjskie Białe Noce St. Petersburg'a, troche kosztowały,ale bardzo je polecam bo jak widać mam je już kilka lat i ciągle mi służą,także są bardzo wydajne, a i pigment też niczego sobie. Pędzelków używam różnych, ale muszą być specjalne do akwareli z miękkim i delikatnym włosiem (takie fajne do miziania ) A papier powinien być specjalny do akwareli, np LINK, ale często idąc po taniości polecam mój najulubieńszy polski szkicownik 'kreska' Niby oficjalnie nie jest on przeznaczony do akwareli, ale ma on bardzo dziwny w pozytywnym znaczeniu papier. Idealnie nadaje się na nieduże prace z akwarelką,bo papier się nie zwija i nieźle znosi wilgoć. Co prawda nie zastąpi w pełni specjalnego papieru do akwareli , po którym można pewniej 'bawić' się nie szczędząc tak wody, Tutaj wypada bardzie uważać. Ale mimo wszystko, warto wydać na niego te kilka groszy. Przede wszystkim cudownie pracuje się na nim ołówkiem i kredkami. Taka ciekawostka, powyższe prace akwarelowe (Flaterka i Octavia) są wykonane właśnie na tym papierze

Ten 'kanciasty' styl rysowania bardzo Ci się chwali! Bardzo mi się podoba! Prace są ciekawe, dynamiczne i oryginalne! Nie mogę się doczekać więcej!

Celestia ,która jest w avku

Chcę się zjawić, ale zależałoby mi by się zwróciło za bilet i dojazd. Ktoś byłby chętny na obrazki kuców w akwareli? TU i TUTAJ kilka przykładów moich prac

Zapomniało mi się dodawać tu obrazków Konkursowy plakat Wonderboltsów Kolejny Ks. Turoń 8D Konkursowa Octavia w akwareli