-
Zawartość
36 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Vinylowy-Smok
-
Grzywa taka specjalnie zrobiona by hełm na niej leżał ładnie a że nie było innej to ta mi się wydawała naj i tak jest wyższa tak jak na zdjęciu a i znacie coś dobrego co będzie można poszkicować ten cały hełm i aeroskrzydla :? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Gdy spojrzała na machającego Wave podeszła do niego. Co jest Wave? Podobało ci się *zapytała* Po czym położyła się obok Wave.
-
Gdy tak siedziała przy ognisku szybko zaczęło jej się nudzić, więc postanowiła chwilę polatać. Wstała od ogniska zdjęła na chwilę skrzyneczkę po czym wzięła 3 małe lotki. Uruchomiła je i 3 lotki poleciały w górę. Czas trochę potrenować*powiedziała* Po chwili wystartowała. Odleciała kawałek po czym się po przymierzała na 1 cel. Gdy nadlatywała wystrzeliła krótką serię z km'ów i ubiła cel. Zrobiła nawrót po czym przy celowała w 2 cel. Ponownie wystrzeliła serię z km'ów. Na 3 cel poleciała wysoko w górę. I na około 900 metrach na wróciła i leciała w dół z pełną prędkością. Po czym wleciała w cel i go roztrzaskała z kopyta. Po około 30 minutach wylądowała obok ogniska. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Moja nowa OC'ka wkrótce zrobię może schemat AeroSkrzydeł i Hełmu. Klik
-
Spojrzała na Susan. To są moje AeroSkrzydła jestem liderką najlepszego oddziału AirBorn z bazy lotniczej Walkyria.*powiedziała dumnie* No w sumie to dopiero będzie taka ciekawa technologia.*uśmiechnęła się* Po czym spojrzała na ognisto i usiadła przy nim by się ogrzać.
-
Uważnie słuchała opowieści Susan. Wiesz to była smutna historia i zarazem wesoła historia. (nwm jak by to opisać) A mogę się zapytać jeszcze o jedną rzecz?*spytała*Mianowicie czemu jesteś taka ostra? Spytała się Susan.
-
Spojrzała na Wave. A jak ma być. *odpowiedziała śmiejąc się lekko* Gdy wyruszyli przez chwilę spoglądała na Susan. Hej Susan*zawołała*Nie chcę być wścibska. Ale czy można wiedzieć jak poznałaś Śmierć? Spytała się Susan ciągle się lekko śmiejąc. I spoglądnęła na śmierć. Co było z tymi piórami nie tak. Ciągle się śmieję.
-
@UP Mwhaha:P złe myśli rulez:P ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Spojrzała się na śmierć. Śmierć wyruszamy? Ileż można stać w jednym miejscu? Spytała się śmierci ciągle lekko się śmiejąc. I po chwili spojrzała na Socks. Socks jest jeden sposób byś znalazła się w moich czasach ale do tego są ci potrzebne 2 życzenia. Powiedziała ciągle lekko się śmiejąc.
-
Po około 5 minutach odzyskała przytomność. Ale nadal lekko się śmiała. Hę? Co? *powiedziała śmiejąc się* I po chwili wstała. Nigdy więcej śmierć*powiedziała śmiejąc się*
-
Jak pióra łaskotały Orange to ona stała udając, że ją nic nie łaskocze, ale gdy pióro zaczęło ją łaskotać po brzuchu... *śmiech*Przestań no przestań *mocny śmiech* no błagam. Nie wytrzymam *śmieje się* Śmiała się tak bardzo, że nie mogła oddychać i po chwili straciła przytomność na około 5 minut.
-
Gdy była w powietrzu widziała jak Socks krzyczy. Więc postanowiła wylądować. Po około 5 minutach Orange była na ziemi. Hej? Co się dzieje? O co chodzi? Czemu tak krzyczysz Socks?*zadawała wiele pytań* Spoglądała na Śmierć i na Socks.
-
Dzięki Turoń wielkie dzięki masz u mnie piwo a nawet 2 (ta w kolorze najbardziej mi się podoba )
-
Chcę dodać, że serwer jest hostowany i potrzebuje pomocy by wgrać te skrypty do plików FTP
-
Gdy była w powietrzu usłyszała przez słuchawki słowa Wave po czym się zarumieniła i uśmiechnęła. *Mówi przez radio*Wave dzięki *zaśmiała się* I kontynyułowała swój lot.
-
Spoglądała na zasypiającego Wave. *Myśli*To może ja sobie polatam. I po kilku chwilach wystartowała. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Nie mam tematów do gadania:P a Wave daj znać jak będziesz na hamachi
-
Spoglądała na wave. Słuchaj nie chciał byś polatać tak dosłownie przeszedłeś już kurs*uśmiecha się* *chwilę myśli* Albo nie bo zapomniałam, że kursu lądowania nie zrobiłeś.
-
Spojrzała na Wave smutno. Po czym podchodzi do niego i go przytula by poprawić mu samopoczucie. *szepcze do Wave*Już, już nie płacz wszystko będzie dobrze. Cały czas się przytulając.
-
Spojrzała na Wave. Wave a czemu niby nie możesz do moich czasów? W sumie to i tak zginąłeś w wypadku tragicznym. I co się stało z twoimi oczami czemu jesteś smutny?*spytała* ~~~~~~~~~~~~~~~ Wave hamachi
-
Witam posiadam serwer MTA DayZ Mod i chciałem się zapytać czy ktoś mógł by pomóc, bądź nauczyć jak wgrać skrypty, mapy. Bo jak na razie wgranie skrypt'a zakończyło się fiaskiem.
-
Ban bo lubię dawać banany
-
Po godzinie latania ląduję powoli obok wraku limuzyny. Hej. O czym tak gadacie*zapytała* Po czym wyłączyła silniki.
-
Myślała chwilę nad tym życzeniem co powiedziała Socks. *myśli*Mam nadzieję, że przemyśli to co powiedziała. Po chwili wydała kilka komend i aktywowała silniki. Ja lecę się przelecieć zaraz wracam. Po czym się kawałek rozbiegła i odleciała. Kiedy była w powietrzy zaczęła zwiedzać krainę na której się znaleźli, ale nie odlatywała za daleko by się nie zgubić. ~~~~~~~~~~~~~~~~ Wracam jutro nq;P
-
Spojrzała na wrak limuzyny, który się palił. Wave ja bym ci radziła odejść od tego wraku na dobre 15 metrów*powiedziała* A że limuzyna się paliła i wyciekało z niej paliwo w każdej chwili mogła explodować.
-
Spojrzała na Wave. A teraz jesteś szczęśliwy czy agresywny (czy jakus tak:P:ming:) Czy z tobą jest coś jeszcze o czym można wiedzieć. Nie wiem zmieniasz się w wampira? *spytała*
-
Pogromcy mitów World of Warpalnes czy War Thunder?
-
Spojrzała na Wave. Nie mam pojęcia czekamy co śmierć powie.*spojrzała na oczy wave*A tobie co się stało z oczami?*zapytała*
-
xD ja już się pogubiłem tutaj