Skocz do zawartości

Elizabeth Eden

Brony
  • Zawartość

    2954
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Elizabeth Eden

  1. A takie pytanie, jeśli ktoś piszę na telefonie i napisze 3 telefoniczne linie tekstu to co się stanie?

    I czy za każdym razem (nawet podczas dialogi gdzie nie da zbytnio rady wbić 3 linijek tekstu) trzeba pisać aż 3 linijki? 

     

    Jestem w stanie wybaczyć, jeśli piszesz na telefonie.

     

    A jaki to problem w dialogu?:

    ,,Miranda zmarszczyła brwi na reakcję chłopca i podparła głowę na prawej ręce.

    - Mimo wszystko się z tym nie zgadzam.

    Była zirytowana. No bo ileż można powtarzać to samo?''

  2. Luźna sesja sierociniec będzie sesją o niskim stopniu obowiązków i rozkazów, a polegać będzie na czystej rozrywce.

     

    Sierociniec

    MG: Elizabeth Eden

     

    1. Fabuła

    Sesja ta opowiadać będzie o pewnym sierocińcu(zwanym ,,Yanlley'') stojącym na skraju lasu w północnej Szkocji. Kiedy niejaka madame Margaret Enigvelle odkupiła stary budynek i odnowiła go, postanowiła, że pokieruje jego losami tak, jak przewidywali jego twórcy i otworzyła sierociniec na nowo. Obecnie mieszka tam ze swoją córką Annabelle i czeka na przybycie sierot, które przewidziane jest na dzisiaj. Jednak sama kobieta nie wydaje się kompetentna do opieki nad młodymi ludźmi, jest oschła, tajemnicza i zimna. Jej córka za to nie odzywa się w ogóle. Do tego sam budynek w którym sieroty miały zamieszkać jest przerażający, oraz posiada dużo zagadek, a jedną z nich są tajemnicze drzwi na parterze, do których madame Margaret kategorycznie zabrania się zbliżać...

    HISTORIA DZIEJE SIĘ NA POCZĄTKU XX w. NIE MA LAPTOPÓW I INNYCH DZIWACTW. DOSTOSOWUJEMY SIĘ DO CZASU FABUŁY.

    2. Regulamin(OBOWIĄZKOWY)

    1. MG jest Elizabeth Eden i zastrzega sobie ona prawa do kierowania postaciami Margaret i Annabelle

    2. Proszę łaskawie o nie kaleczenie ortografii i gramatyki polskiej. Nie przyjmuję tłumaczeń ,,mam dysleksję''.

    3. Proszę łaskawie o przestrzeganie zasad forum MLPPolska i nie wstawiania treści zakazanych(gore and clop)

    4. Istnieje kategoryczny zakaz pisania więcej niż 2 strony tekstu pod nieobecność MG. Po prostu szkodzi to fabule.

    5. Nie toleruję Owerpowered. Proszę o nie tworzenie postaci supermocnych, superpięknych, supernieskazitelnych. Z uwagi na tematykę sesji zezwalam na tworzenie postaci pokrzywdzonych przez los.

    6. Prowadząc interakcję, bądź konwersację z kimś piszemy naprzemiennie.

    7. Odkrywając tajemne pomieszczenia przed dalszym poznawaniem ich oczekujemy na post MG w którym opisze ona jak to pomieszczenie w ogóle wygląda.

    8. Nie obrażamy się, kłótnie przenosimy na wiadomość prywatną.

    9. Nie toleruję spamu. Wiadomości od nas samych wstawiamy w nawias, jednakże nie może się on pojawić jako jedyny przekaz posta.

    10.  Mniej niż 3 LINIJKI(NIE ZDANIA) tekstu są spamem i wiem, że stać was na więcej.

    11. Bawcie się dobrze :3

    3. Wzór karty postaci, oraz karty postaci Annabelle i Margaret

    Wzór:

    Imię i nazwisko postaci:

    Wiek postaci: (od 10 do 17 lat)

    Płeć postaci:

    Historia postaci: (Jak znalazła się w sierocińcu? - to jest najważniejsze)

    Wygląd: (Najlepiej zdjęcie, choć opis też zdzierżę):

    Zdolności postaci:(max 3)(np. zdolność śpiewania, przetrwania, strzelania z łuku)

    Charakter(3 pozytywne cechy i 3 negatywne cechy):

     

    Margaret:

    Imię i nazwisko: Margaret Lucretia Enigvelle

    Wiek: 36 lat

    Płeć: Kobieta

    Historia: Urodzona w średniozamożnej rodzinie. Jej matka Stephanie umarła w młodym wieku, ojciec Ignacius ponownie się ożenił. Dość dobrze dogadywała się z macochą. Przez większość życia pracowała jako zielarka. W wieku 25 lat wyszła za mąż za niejakiego Jeremy'iego, który umarł z powodu epidemii gdy była w ciąży. Jest związana ze swoją córką. Odnowiła sierociniec ,,Yanlley''. Reszta jej hisotrii niech pozostanie na razie tajemnicą...

    Wygląd: 

    thumb-43086.gif

    Zdolności postaci: Tworzenie mikstur, Granie na fortepianie, Orientacja w terenie

    Charakter -Asertywna, Wirtuozka, Pewna siebie, Oschła, Zimna, Arogantka

    Annabelle:

    Imię i nazwisko: Annabelle Stephanie Enigvelle

    Wiek: 13 lat

    Płeć: Kobieta

    Historia: Od zawsze mieszkała z mamą, najpierw w mieszkaniu w Glasgow, a teraz w sierocińcu. Nie pamięta ojca. Jest bardzo cicha i rzadko się odzywa. Bardzo chciałaby mieć kota. Reszta niech pozostanie na razie tajemnicą...

    Wygląd: 

    8ceecd1df4b814766b7321927d0bdc09.jpg

    Zdolności postaci: Malarstwo, orientacja w terenie, planowanie

    Charakter: Schludna, Delikatna, Artystka, Małomówna, Samotniczka, Mściwa

    4. Plan sierocińca

    the_orphanage_still01.jpg

    Parter - hol, kuchnia, jadalnia, gabinet Margaret, biblioteka, łazienka, tajemnicze zakazane drzwi

    Piętro 1 - sypialnie dzieci, sypialnia Annabelle, pokój dzienny, schowek

    Piętro 2 - magazyn, sypialnia Margaret, archiwum

    Strych - Strych

    Piwnica?

    5. Informacje dodatkowe

    - W sierocińcu znajduje się kilka pokoi w których zmieści się dwójka dzieci. Potem zostaną one przydzielone.

    - W sesji mogą i będą pojawiać się sytuacje i zjawiska paranormalne.

    - Będą też organizowane wycieczki i inne dodatkowe atrakcje.

    TA RUBRYKA MOŻE BYĆ UZUPEŁNIANA

    6. Gracze

    Według przedziału wiekowego:

    17 lat

    Dante Aligieri (Lucypher) - pokój numer 2

    Kevin Parks (Magus) - pokój numer 2

    Marv Hartigan (Pawlex) - pokój numer 2(dostawione łóżko)

    16,5 lat

    Ethan Derric (Shatter) - pokój numer 4(z Annabelle)

    15 lat

    Martin Stewart (Ukeź) - pokój numer 1

    14 lat

    Emily House (Little Light) - pokój numer 1

    David Fox (Hoffner) - pokój numer  3

    10 lat

    Grace Procter (Discordia) - pokój numer 3

     

     

  3. Magus:

    Uśmiechnięta klacz w fartuszku z napisem ,,losy'' podaje ci karteczkę z numerem:

    1

    Wygrywasz eliksir kolejnego poziomu czarów!

    Brawo! Zapraszamy ponownie!

    (dzięki eliksirowi możesz rzucać zaklęcia z następnego poziomu nawet nie znając ich formuły i nie zaliczając testów. Po prostu masz certyfikat od tak)

  4. Hoffner:

    Podstarzała klacz w sweterku spojrzała na Lust.

    - Masz na myśli ten kawałek z obrazkiem? Nie mam pojęcia, przywieźli to niedawno.

    Shatter:

    (ma znaczenie, bo przy każdym zaklęciu energia inaczej przepływa przez ciało. Pamiętaj o tym, bo inaczej w przyszłości zaklęcia nie będą ci wychodzić.)

    (WYLOSOWANA LICZBA: 38, PARZYSTA. ZAKLĘCIE DZIAŁA)

    Zaklęcie udało się i pusta skrzyneczka się otworzyła.

    - Wspaniale. Opisz mi teraz jakiekolwiek zaklęcie z 3 poziomu i powiedz w jakich sytuacjach byś go użyła - klacz podparła brodę na kopytkach.

  5. Magus:

    Celestia przechyliła głowę

    - Nie musisz się tym martwić, sprawuję nad wszystkim kontrolę. Właśnie po to jesteśmy ja, Luna, Twilight i Cadance. Oraz oczywiście wy gwardziści. Dążymy do resocjalizacji ziemian, a jeśli się to nie uda, to nie sądzę by dali radę wszcząć bunt. Pomaga nam też księżniczka Speciosa i król Gryfów.

  6. Magus:

    Księżniczka przechyliła lekko głowę i słuchała uważnie tego, co miał jej do powiedzenia poddany. Klacz z boku zapisywała jego słowa.

    Na koniec Celestia podparła głowę na kopytko i zastanowiła się nad odpowiedzią, jak zrobić to najlepiej, tak, żeby rodowite kucyki nie uznały jej decyzje za złe i nie zbuntowały się.

    W końcu zapytała:

    - Sugerujesz, że powinnam wymordować cały wymiar, choć przynajmniej jedna czwarta z tych ludzi była niewinna?

  7. Magus:

    Celestia siedziała obecnie na swoim pozłacanym tronie i uśmiechała się do każdego dobrodusznie.

    - Witaj, Golding. Oczywiście, że poświęcę, w końcu dziś dzień audiencji. Powiedz mi proszę w jakiej sprawie jesteś - niska klacz stojąca obok tronu księżniczki zawzięcie coś notowała.

     

    Shatter:

    - Dobrze. Teraz proszę, otwórz tą zamkniętą czarami skrzynkę - położyła przedmiot przed tobą.

  8. LOSOWANIE

    Przypomniało mi się ^^

    Numer gracza: 2(Komputer)

    Numer zadania: 51

     

    Masz dzisiaj bardzo szczęśliwy dzień i jesteś pewny, że wszystko ci się uda!

    +20 bitów i szczęście w dwóch postach!

     

    (NAJPIERW BYŁO, ŻE UMIERASZ, ALE... MASZ ŚMIERĆ NA NIE ^^)

     

    Magus:

    Uśmiechnięta klacz w fartuszku z napisem losy podaje ci karteczkę z numerem

    9

    Wygrałeś Eliksir Nagłego Zniknięcia! Pozwoli ci on jeden raz uciec z niewygodnej sytuacji! (Pojawiasz się gdzie chcesz)

    Brawo! Zapraszamy ponownie!

  9. Komputer:

    Klacz w fartuszku z napisem ,,losy'' uśmiechnęła się i podała ci karteczkę z napisem

    3

    Otrzymałaś darmowy bilet kolejowy do jakiegokolwiek miasta

    - Brawo! Zapraszam ponownie!

    Shatter:

    Klacz w fartuszku z napisem ,,losy'' uśmiechnęła się i podała ci karteczkę z napisem

    18

    Otrzymałaś silny eliksir teleportacji! Pozwoli on ci teleportować się nawet 5 razy dziennie! max. 3 użycia.

    - Brawo! Zapraszam ponownie!

  10. Shatter:

    Klacz szybko przejrzała kartkę, zatrzymując się dłużej przy podpisie.

    - Cóż, myślę, że możemy zaczynać - oddała ci twój certyfikat - A więc powiedz mi w jaki sposób rzucisz zaklęcie średniej tarczy?

     

    SKLEP Z MATERIAŁAMI DLA PEGAZÓW:

    Specjalna odzież z dziurami na skrzydła - od 4 do 15 bitów

    Zbroja dla pegaza - 25 bitów

    Wywar na większą wytrzymałość podczas lotu - 13 bitów

    Wywar na szybszy lot(jeden post w czasie podróży to dwa, jedno użycie) 24 bity

    Magazyny dla pegazów - 2 bity jeden

    Specjalne ochraniacze na skrzydła - 12 bitów

    Latające piłki i inne przedmioty do zabawy w powietrzu - 6 bitów

    Broszura o Fabryce Pogody i ogólnie o mieście Cloudsdale - za darmo

    Wzmacniacze na skrzydła - 12 bitów

  11. Komputer:

    - Ale... Eggie wytwarza dość silny jad. Trzeba być ostrożnym i... można karmić ją tylko małymi gryzoniami i owadami - patrzyła na klatkę z czułością, prawie nie zwracając uwagi na klacz.

     

    Shatter:

    Klacz pokiwała głową.

    - No cóż. Dobrze. Powiedz, kiedy będziesz gotowa... rozumiem, że 2 poziom już zdany... masz ze sobą certyfikat?

     

  12. MISJA PRZENIESIONA NA NIEDZIELĘ
     

    Komputer:

    Fluttershy spuściła głowę.

    - Dobrze - wyszła gdzieś na chwilę. Z każdej strony jej domu można było usłyszeć miauczenie, piski i charki jej zwierząt. Kiedy wróciła trzymała małe szklane terrarium, w którym znajdował się około piętnastocentymatrowy czarny i włochaty pająk.

    - To tarantula. Ma na imię Eggie i jest samicą. Ale... nie wiem, czy będziesz potrafiła się nią zaopiekować, jest dość specyficzna - ciągle mówiła szeptem.

×
×
  • Utwórz nowe...