Elizabeth Eden

Szare życie.

szary? a czemu nie biały? biały jest lepszy.

Niebieskie słowo.

Epitety everywhere + combo breaker

Argument, który stał się inwalidą po wypadku z gimbusami.

Miau?

Twój argument jest inwalidą bo ja tak naprawdę jestem.

http://fc06.deviantart.net/fs71/f/2011/182/e/c/id_by_headmaster_mephisto-d3koful.jpg

że następny rozdział, a nie w następnym tygodniu..

ta.XD

Masz na myśli, że strony nie chciały się wczytać, jakby neta nie było? A jak się wczytywały, to bardzo wolno?

To nie tylko ja tak mam

Tak właśnie tak.

Chyba czas zaprzyjaźnić się z niedzielą :/

I bardzo dobrze!

Słusznie. Życie nigdy nie miało satysfakcjonować.

Mieć 85 punktów fejmu...

Ja poczebowałam kręconych na jeden dzień, proste mi się podobają bardziej

Rozumiem. Praktyczność sporu zerowa. Przyczyny niezalezne, to o to mi chodziło.

Powiedz mu to samo jak zakopie mu się auto przed szkołą

Mojej pani od historii nic nie przebije

"-proszę pani, skąd pani bierze te suchary?"

"-z Twojej piekarni!" xDDD

Co ty nie powiesz? Ja kilka dni temu miałem 74

Ale ja spędzam te 8 godzin na pisaniu, prowadzeniu zabawy i pracy...

Współczuję, ja też lubię nołlajfić na internecie niż w gry, chyba, że tf c:

Mam Deja Vu, czytając to...

Czyli teraz można symbolicznie zniszczyć stare

Ale burżuazja.

POZ ma kapcie na kabel

Zaklęcie! *Sucharus Maksimus*!

Ah, czuję się dumna z tego statusu

*Odświeżanus Perfectus*

Zgadzam się z przedmówczynią ^_^

Ja też, ale nie chcem mi się zmieniać ztatusu

Lubisz MLP! Jesteś zwycięzcą!

Nie będziesz miał...Ah, no tak. Nie smutaj. Masz huga (>^.^)>

Matura za trzy miesiące.

Wszystko przez te legginsy

Trzeba było zawołać męską część klasy,na pewno by cię wsparła...

Po drugie:semestr nic nie znaczy...chyba,że w gimbazie,u mnie wszyscy olewają półrocze

Po trzecie:Wf nic nie znaczy niemalże.

A ja nie mam...

To znaczy że jestem groszy? :/

jakie elementy? xd

A już wiem, ja dostałam element puszystości ;_;