Skocz do zawartości

Elizabeth Eden

Brony
  • Zawartość

    2954
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Elizabeth Eden

  1. Po nowym logowaniu daje jednej osobie i Light otrzymuje 7 punktów. Celestia razem z Cadance i Twilight udało się troszkę po inteligencji, troszkę po sprycie, po cichu przejąć Polskę. Wygonili Zakon CAŁKOWCIE(No wiem, że nie fair, ale taka misja i musicie się poczuć jak biedny POZ). Na granicy pojawiły się Equestriańskie flagi, a Twilight Sparkle stała się władczynią tegoż miejsca. Nie wszystkim się to podobało, ale pod presją magii woleli milczeć. A wy, co z tym zrobicie? ZASADY MISJI: - Bez zabijania kucy. Jest to misja bezmordorowa, załatwiamy sprawy... inaczej. - Na razie na teren Polski można wjechać tylko bez broni i maszyn, bo są na granicy straże. - POZ może już się bawić w Polsce, dostał nawet specjalne zaproszenie od Twi. NAGRODA: I miejsce - 20 punktów, CAŁKOWITE PRZEJECIE POLSKI(nikt nie ma prawa robić na jej terenie czegoś, co nie zostało zatwierdzone, przez tą organizację)(bo na koniec wyjdzie na to, że sytuacja się ,,poprawiła'' i kuce sobie odpadną, jak już polakom wypiorą mózgi.) II miejsce - 10 punktów DODATKOWO NAGRODA DLA TYCH, KTÓRZY NIE SĄ W ORGANIZACJACH(zaznaczyć w poście, bo się ostatnio pozmieniało)(Jeśli tacy są i się postarają, inaczej bez nagrody) 5 punktów i swoje własne miasto w Polsce(kontrola)
  2. Hoffner wzruszyłam się. 10 punktów.
  3. Saj i Magus po dwa punkty.
  4. Mój drogi! Niestety, nie mogę zdradzić Ci, co takiego zajęło mnie, że tak bardzo się spieszyłam. Coś tam słyszałam o ataku, jednak pełnych informacji nie mam, będę musiała wypytać Twilight. Horror? Nie jestem pewna, czy chcę poznać szczegóły. Ostatnimi czasy Księżniczki często są zajęte bo robią coś o czym jednak nie mogę Ci powiedzieć. Oprócz tego dostałam duże zamówienie na stroje sceniczne, więc w sumie mam trochę do roboty. Dziękuję za naszyjnik, jest na prawdę prześliczny i będę nosić go codziennie, bo pasuje do mojego umaszczenia. Z miłością, Rarity Magus 5 punktów
  5. (Ktoś mi powie o co chodzi? Przeczytałam jedną stronę i daję 10 punktów Komputerowi i 8 Sajbacowi, oraz 5 Gandzi i 4 Padocholikowi.) (SĄ OSOBY KTÓRE NIE ROZUMIEJĄ, CO TO ZNACZY PISANIE POSTÓW DŁUŻSZYCH NIŻ DWA ZDANIA, LIGHT PIERWSZE OSTRZEŻENIE)
  6. Od dziś jedne dzień jestem na forum, a jeden mnie nie ma.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. WilczeK

      WilczeK

      Czego nie w 3 osobie?

    3. kotekipiesek

      kotekipiesek

      wyczyść avatar, profil i sygnaturę a potem zniknij na miesiąc :)

    4. Elizabeth Eden

      Elizabeth Eden

      Nie. Po prostu pewnie nie miałam być z powodu braku neta. No, ale zmiana planów, choć za jakiś czas można się spodziewać dłuższej przerwy, bo Eliza już płakać zaczyna z powodu tego, że nie w co włożyć ręce.

  7. (Nie mam pojęcia, sprawdź w Google, Komputerze) Komputer pięć punktów, Sajback cztery, Hoffner cztery. (Oprócz, przez ó z kreską, Sajbacku)
  8. Dokument był kolejnym dowodem na istnienie korytarza.
  9. W końcu jedna ze skrytek wydała cichy ,,klik''. Kiedy ją otworzyłeś pierwsze co rzuciło ci się w oczy, to jakiś, pewnie ukradziony, dokument. No i jakieś zdjęcie, oraz podstawowe narzędzia jak młotek, lampka, zapałki i łom.
  10. Jeszcze nie, ponieważ nie masz wszystkich informacji. Po bibliotece lecimy na ogrody.
  11. (Wzorek Celestynki ) Druga kartka była MAPĄ! Uproszczoną co prawda, ale mapą!
  12. Sajback Aliquam Gray - 3 punkty. Celestia rozpoczynała bardzo powoli(pełna misja zacznie się jutro) Na razie udzieliła specjalnie dla Polski całego wywiadu w którym zniwelowała wszelkie plotki i strachy. Byli tacy, których to uspokoiło, ale pozostawała spora grupka osób, które jej nie wierzyły. Na razie jednak to zostawiła. W wiadomościach mówiono o lekarstwach i surowcach, która Equestria przekazywała Polsce, a wiele Biur na nowo otworzyło działalność pod prośbą i pomocą Władczyni Słońca. EDIT: Bardzo ładnie, Pan Tomek już zarobił 6 punktów. (razem 36)
  13. Ojojoj. Chyba nie tylko Renys i Luna piszą na lekcjach... Chyba im się ostro nudziło.
  14. (Light, nekromancja? ) Nowy, pełny Regulamin zabawy (Już za chwilę pojawi się on na stronie głównej) 1. Nie używamy zwrotów obrażających(nawet tych niekonkretnych), wulgaryzmów i treści gore, oraz innych treści niezgodnych z zasadami forum. Po dwóch upomnieniach jest się wyrzucanym. 2. Za robienie z siebie Stu i Hero (Przez robienie z siebie hero rozumiem: - zawieranie sojuszy bez mojej zgody - dodawanie samemu sobie broni nie z tej Ziemi i robienie tego bez mojej zgody. - Walenie w każdej bitwie każdego na łeb i wychodzenie bez najmniejszego szwanku, co jest niemożliwe... I inne naginanie zasad zdrowego rozsądku) kara do trzech dni zakazu pisania, bądź wyrzucenie w nagminnych przypadkach. 3. Posty krótsze niż trzy zdania to spam, a ja wierzę, że potraficie wykrzesać z siebie coś poza jednym zdaniem dialogu. 4. Nie ma robienia postów tylko do tekstów w nawiasach, wyjątek dotyczy mnie, gdy daję na przykład regulamin, bądź misję. 5. Zdjęcia tylko w spoilerach. 6. Przed każdym postem prosiłabym o pisanie ilości punktów. 7. OD TEJ PORY NIE MA CIĄGŁEGO ZMIENIANIA ORGANIZACJI KOMPUTERZE. 8. Udział w misji nie jest obowiązkowy, jednak wierzę, iż jest to ciekawe urozmaicenie. 9. Jeśli macie pomysły na misje, piszcie mi w wiadomości prywatnej! Na pewno dostosuje się do waszych pomysłów. To samo dotyczy się sklepu. 10. Nie pisać więcej niż dwie strony tekstu gdy mnie nie ma. Proszę. To ja tu jestem ta co prowadzi fabułę, a szczerze mówiąc nie mam pojęcia co się dzieje... 11. Przedmioty heroiczne dawane są PRZEZE MNIE I TYLKO PRZEZE MNIE. 12. Proszę o szerzeniu masowych mordów tylko wtedy, kiedy dostępny są linie obrony, czyli ja, Sajback, bądź inni POZowcy. 13. OD TERAZ po odłączeniu się od zabawy macie trzy dni na zmianę decyzji. Proszę o stosowanie się do regulaminu. Eliza.
  15. Zakup został zatwierdzony. Gandzia otrzymuje też trzy punkty.
  16. Podniosłeś deskę i natychmiast zaatakowała cię chmara nieprzyjemnego kurzu. Khek... Były tam dwie kartki oraz stara paczka po czipsach. Ble, jeszcze trochę ich tam było, ale mają więcej niż tysiąc lat (ładnie opisuj co robisz, Elizkę to cieszy )
  17. Komputer dwa punkty Misja już za niedługo i mam nadzieję, że przygotujecie się do tego, że Equestria będzie chciała pokojowo podbić Polskę.
  18. Rozdział w Łikenda, bo mam za dużo rzeczy do zrobienia w szkole...

  19. Przykro mi, prosiłam. Nie ma punktów za posty pisane masowo kiedy mnie nie ma. Mogę tylko dać Padocholikowi 5, bo mi akurat wyskoczyło. Jak ktoś coś kupował, to pisze od nowa.
  20. 2 punkty dla Gandzi Update Cennika.
  21. Magus dwa punkty (na początek miałeś 30. Zastosuj się do rady i na początku posta pisz ile masz punktów. Będzie ci prościej)
  22. (Jak chcecie coś zakupić - na końcu posta)(Ma miecz Magusie) 5 punktów dla Sajbacka (Jak macie jakieś sugestie odnośnie ,,sklepu'' to piszcie. Ah, za niedługo misja)
  23. Elizabeth Eden

    Nabór na MG

    Doświadczenie - Mam lekkie, ale nie duże. Prowadzę sesje różnorakie, od Igrzysk, po FOL-POZ i sesję z pisanymi listami robionymi osobno(jak nie rozumiesz to zapraszam do ,,Poznawanie Rezydencji Trzech Księżniczek'' tam zobaczysz o co chodzi). Oprócz tego to w sumie żadne. Realia: Świat Harry'ego Pottera Uniwersum TCB Świat Igrzysk Śmierci Uniwersa apokaliptyczne Equestria przed Celestią i Luną Uniwersa nadnaturalne(elfy i tak dalej) [EDIT bo mi się przypomniało] Oczywiście Silent Ponyville. Dlaczego ty? - Ponieważ bardzo lubię prowadzić sesje i mam ciekawe pomysły. Ogólnie od czasów odkrycia luźnej gry zakochałam się w prowadzeniu takich gier. No i sądzę, że napisz Mistrz Gry będzie ładnie prezentował się z moim profilem . Wady: - Niestety dosyć mała ilość czasu. - Ewentualne lekkie potknięcia z interpunkcją. - Nerwowość i mania rządzenia. Zalety: - Pomysłowość - Często staram się być douczona na temat jaki chcę prowadzić - Staram się(no chyba, że zaatakuje mnie żądza związana z nerwowością) być uprzejma i dogadzać wszystkim naokoło - Całkowity brak używania określeń wulgarnych i obrażających. Wystrzegam się tego jak ognia. Kontakt - [email protected] (wchodzę dość rzadko, wolę informację na forum, ale jeśli będzie trzeba) Przykładowe opowiadanie: Matylda ominęła zwinnie elfkę Leaf, z którą tego ciepłego dnia ćwiczyła uniki nad rzeką Dedered. Kiedy podskoczyła całkiem przypadkiem ochlapała przyjaciółkę wodą co spotkało się z nieprzyjemnym pomrukiem i chwilową przerwą. Teraz siedziały na gorącym piasku i wygrzewały się w promieniach słońca, a Leaf rozczesywała swoje dosyć długie, zielone włosy, przy okazji czarnymi oczami mierząc uważnie dziewczynę. - Zhobilas to specjalnie - mruknęła z uśmiechem. Matylda pokręciła głową i przeczesała palcami mysie, krótkie włoski. - A w życiu! Normalny element treningu, ot co. Mimo wszystko, przepraszam. Jednak...czy nie sądzisz, że powinnyśmy już iść do wioski? - zapytała i lekko uniosła brwi. Elfka natychmiast podskoczyła. - Masz hacje. Wielka Krolowa będzie zaniepokojona naszą nieobecnoscią - podniosła swoją liściową torebkę z podłoża i podała Matyldzie rękę. Matylda Volen była dosyć wyjątkowa. Jeśli można wyjątkową nazwać osobę mieszkającą w wiosce elfów. Kiedy dziewczynka była mała zaginęła w lesie i została przygarnięta przez te dosyć osobliwe, ale przyjazne stworzenia. Nigdy nie interesowała ją jej przeszłość, choć czasem wieczorami starała wyobrazić sobie swoich rodziców, bo pamiętać ich nie mogła. Nic to nie dawało i z wiekiem coraz bardziej bratała się z Leaf i Geen, które teraz były jej najlepszymi przyjaciółkami. Jednak królowa elfów Gelendel powiedziała jej, że kiedy osiągnie odpowiedni stan umysłu pozwolą jej odnaleźć prawdziwą rodzinę, choć dziewczyna wątpiła, czy jej się to uda. Szczęściem jest, że w ogóle udało się odgadnąć jej imię i nazwisko po naszywce w rogu kocyka w którym wtedy była. Kiedy Matylda przekroczyła wiek siedemnastu lat w tył głowy wdarła się jej nieznośna myśl, że rodzice zostawili ją w Borze Dehex, no bo kto gubi piętnastomiesięczne dziecko w środku lasu? Postanowiła jednak nie zaprzątać sobie tym umysłu. W końcu była szczęśliwa, tak? Teraz razem z Leaf przedzierała się przez gęste chaszcze, które w młodości sprawiały jej tak wielki problem. Geen nauczyła ją jak poruszać się w taki sposób, by twarde gałęzie nie chłostały twarzy, a robaki mieszkające w trawie nie wspinały się po nogach. Po tygodniach ćwiczeń Matyldzie w końcu udało się pojąć ten sposób i nie musiała już krzykiem budzić nimf wodnych, kiedy jakiś wielki żuk wędrował po jej kolanie... Taki fragmencik wymyślony na poczekaniu
  24. ( Na razie większego sprzętu nie ma żadnego, czytaj mój post na tamtej stronie do nowa ) Komputer pięć punktów i Gandzia cztery (I proszę na początku każdego posta pisać ile ma się punktów. Pamiętając, że początkowo mieliście 30.)
×
×
  • Utwórz nowe...