SPIDIvonMARDER
-
Zawartość
3015 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Wszystko napisane przez SPIDIvonMARDER
-
Jak będę recenzował Twojego fanfika, to zamiast "Jarwin" wpiszę "Marvin" i skończy się rumakowanie. Zostałeś ostrzeżony Jak oglądałeś "Fur TV" to wiesz... o co chodzi. Sorry za błędy, ale autentycznie tego numeru nie miał kto dokończyć. Dobrze, że w ogóle powstał
-
Nie wiem, czy moja opinia będzie adekwatna do rzeczywistości. tekst powstał już jakiś czas temu i być może to, co tutaj wyłożę, okaże się nieaktualne i Twój styl pisarski uległ poprawie. Wyobraźmy sobie jednak, że jest wciąż luty 2013 roku. Nie wiem, czy ten tekst jest częścią większej całości, czy nie. Jeśli jest, to przydałoby się jakieś wprowadzenie, kilka słów wstępu, które pozwoliłyby czytelnikowi zorientować się, gdzie wylądował. Tak trochę się od początku gubiłem, gdyż bohater przełamuje kanon kuców w kilku miejscach i nie wyjawiono czemu. Np. magia lewitacji wobec samego siebie to sztuka, którą w Equestrii widzieliśmy tylko u Pumpkin Cake, co wywołało straszne kontrowersje w fandomie. Fabuła jest bardzo skrótowo opisana, wszystko leci z kopyta z prędkością dziesięciu Rainbow Dash na sekundę Brakuje z tego powodu opisów, a mamy przesyt dialogów. Językowo trochę przyczepiłbym się paru zwrotów, jednak to moje prywatne czepialstwo, że nie lubię mówić "ogier jednorożca", gdyż samo "jednorożec" wskazuje na faceta, a jak mamy na myśli klacz, to piszemy "klacz jednorożca". Ale to nieważne Warsztatowo jest sporo błędów. Brak wielkich liter, interpunkcja tu i tam co najmniej dyskusyjna. Okej, ale ja tutaj narzekam, a tekst miał też plusy! Przede wszystkim Twój styl jest dość ciepły, ładny i gładki. Spokojnie można za jego pomocą stworzyć coś większego i poważniejszego, a więc i doskonalszego Nie wiem, czy już coś takiego napisałeś, ale zachęcam!
-
Sorry, ale komiksy nie są kanoniczne i tam jest wiele rzeczy niespójnych, wręcz równie dziwnych. Nie mogę też zgodzić się, że "wszystko jest robione pod fandom". Ten argument jest mało treściwy, gdyż fandom wymyślił tyle rzeczy, że naprawdę ciężko stworzyć coś zupełnie oryginalnego. Nawet Drzewo Harmonii już było w fandomie (pod innymi postaciami, ale było). Jak mówiłem, odcinek należy raczej rozpatrywać jako metaforę, alegorię filmów przygodowych z kina nowej przygody. Wtedy odzyskuje sporo blasku, gdyż tamte filmy są też mało logiczne.
-
Też sądzę,z e coś jest nie halo. Parokrotnie zdradza się, że potrafi rzucać całkiem potężne zaklęcia, ale unika tego za wszelką cenę.
-
Polecam bronystate.net w kwestii przyszłych odcinków
-
-
Czekaj, bo nie rozumiem Nie oglądałeś IV sezonu i mamy Ciebie pytać o IV sezon? Wybacz, ale nie rozumiem Twojego postu do końca PS: ja też wolę polski dubbind
-
Fakt, że Rarity notorycznie zapomina, że może coś zrobić za pomocą magii. Zdarza się jej to częściej niż Twilight.
-
Ależ to jest magia Rarity Jest identyczna z efektami magicznymi starszej siostry. Również nie bardzo rozumiem, dlaczego akurat to rzuciło się na róg Sweetie Belle, ale to jest nawiazanie do tego, ze na wskutek czarów DIscorda Rarity nie mogła używać magii. Co za tym idzie, ciężar kontroli magii spadł w 100% na Ttwilight. Widać to też po innych scenach, gdzie po kolei różne przedstawicielki Mane 6 nie mogły wykorzystywać swoich talentów do walki z pnączami.
-
Tez lubię polski dubbing, takoż i Lunę Wydawało mi się, że Twoje miejsce zamieszkania to administracyjnie jeszcze Gdańsk...
-
Ten pan
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Póki co niewiele widać. Nowością jest jej pasja do konserwacji zabytków, co jednak pasuje do dotychczas znanych zainteresowań. Charakter chyba bez zmian. Równocześnie dołuje jej zapominanie o fakcie, że jest jednorożcem i też zna się na czarach, nawet nie najgorzej. W końcu Te sztandary oba mogła zdjąć bez pomocy Fluttershy.
-
Póki nic nie wiemy, ciężko zgadywać, bo to może być nawet Pipsquek Pinkie za klawiaturą też nie wyglądała jak Pinkie, a Luna latała pomimo skrzydeł schowanych pod płasczem. Tutaj animacja jest bardzo umowna i nie warto brać na poważnie jej detali.
-
Figurki na zamówienie, OC, przeróbki, unikalne, biżuteria
temat napisał nowy post w Pluszaki, figurki itp.
To będzie bardzo proste Aczkolwiek by figurka wyglądała w pełni pro, to trzeba będzie ją cała pomalować od nowa. Zobacz moją Pinkamenę, takie mogę zaproponować kolory. Ewentualnie mogę spróbować sam róg pomalować. -
Figurki na zamówienie, OC, przeróbki, unikalne, biżuteria
temat napisał nowy post w Pluszaki, figurki itp.
Wave 6-7 od ręki (z czego szóstka się powoli kończy). Do tego różne figurki z zestawów, jak Wonderbolts, Lyra, Lyrica i inne. -
Ponieważ tak palił się do pokazania jej miasta, że nie zważał na jej zakłopotanie.
-
Nie mogę w to uwierzyć, ale się rozpłakałem. Szczerze. jak przy "Children of the Night". Szczególnie mnie to dziwi, gdyż raczej fanfiki nie wywołują u mnie tego efektu. W dodatku trochę przeszkadzała tutaj prostota, brak opisów, skróty literackich no i banalność fabuły. Ale... Ten tekst to najlepszy dowód, że aby osiągnąć w 100% cel, czyli wywołać określone emocje u czytelnika, czasem wystarczy prostota i szczerość. Nie trzeba patetycznych eposów i niesłuchanie rozbudowanych epopei. Czasem wystarczy kilka lapidarnych zdań. Dlatego daję tutaj maksymalną ocenę.
