Skocz do zawartości

Eter

Brony
  • Zawartość

    2677
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Posty napisane przez Eter

  1. Tak, tak, najlepiej wyzywać wszystkich ludzi walczących z Kościołem od buntowników.

     

    Trochę źle się chyba zrozumieliśmy. Są ludzie którzy walczą z kościołem a raczej z wewnętrznym syfem jaki tam jest ale są również ludzie którzy walczą ot tak dla zasady. Ja jestem po części taką osobą która czasem ma wyskoki i walczy z "katolami" bo tak i koniec. Walka przeciw pedofilii, zachłanności księży itp jest jak najbardziej uzasadniona.

  2. z34f.jpg

     

    A to jestem ja z przed prawie dwóch lat gdy miałem zajawkę na multicamo oraz M16a4 (Jedyna słuszna emka :efWiK:   ).

     

    Sprzęt na sobie :

     

    - Buty - Jungle Boots ( miltec - nie polecam, podeszwa rozklejała się prawie co chwilę ).

    - Mundur (krój ACU ) - Bluza Multicamo (Proper ), spodnie Camogrom ( nie pamiętam firmy ).

    - Arafatka w kolorze Coyote Brown.

    - Nakolannik ( Lubię nosić tylko jeden, zazwyczaj na tym kolanie klęczę / firmy nie pamiętam, ale jest to jakaś totalna chinszczyzna za grosze )

    - Kamizelka - Mesh Hydration Vest w kolorze Coyote Brown ( firma Condor ).

    - Replika - M4 od JG przerobiona przeze mnie na M16A4 ( wymiana kolby, front set'u, body na metal oraz Komory hop up (  :eww:  Emki od JG MAJĄ KOMORĘ DWU CZĘŚCIOWĄ ! SIC !).

     

    Całe szczęście że się nawróciłem na sprzęt Rosyjski / Post Radziecki :badass: .

  3. Wiary nikomu na siłę nie wbijemy. Człowiek sam musi wybrać wieżyc czy nie, być ateistą czy wierzącym.

     

    Już pomijając fakt że nie da się komuś na siłę wbić wiary to na dodatek przez tego typu działanie pojawiają się Ateiści którzy za jeden z celów życiowych stawiają sobie walkę z religią, stawiając zaciekły opór nawet gdy widzą że ich argumenty zaczynają być śmieszne / niedorzeczne. Nie tędy droga, a niestety nasi rodzice / opiekunowie często tą drogą podążają często tworząc takie potworki. Naprawdę należy rozdzielić normalnego człowieka który nie wierzy od "buntownika" dla zasady.

  4. Nie. Hmm... Jak by to prościej wyjaśnić.

     

    Mamy wolną wolę*, gdyż sami podejmujemy swoją decyzję. Mogę pójść jedną drogą, mogę pójść inną. Do mnie należy ostateczny wybór i dopóki go nie dokonam, wszystko przecież mogę zmienić. Chcę rzucić kamieniem? Mogę to zrobić, ale mogę się też rozmyślić.

     

    Wszechwiedza danego bytu polega na tym, że z góry wie jaką podejmiemy decyzję. Powiedzmy, że tak dobrze nas zna, iż nie będzie to dla niego żadną zagadką. Nie wpływa jednak na nasze działania. Nie zmusza do podjęcia tej bądź innej drogi. On jedynie ma wiedzę o tym, co ostatecznie zrobimy.

     

     

    *(choć podobno z naukowego punktu widzenia jej nie mamy, wszystko jest zakodowane w genach i mózgu. To jednak temat na cięższe rozkminy)

     

    Ehh ja jestem informatykiem... to znaczy totalnym pierwotniakiem... działam na prostej zasadzie, jak maszyna  "if coś then coś" . Na "sucho" ciężko będzie to ogarniać :).

  5. Wiedza o tym jak się potoczy przyszłość nie jest równoznaczna z brakiem wolnej woli występujących tam podmiotów. Dany byt (w tym wypadku Bóg) z góry wie jaką podejmiesz decyzję, ale cię do niej nie zmusza. Podejmujesz ją sam. To nawet nie jest nieuchronność pisanego losu, bo nie ma tak, że każde działanie (jakiekolwiek by nie było) i tak ostatecznie doprowadzi do tego samego efektu. To raczej coś w stylu przepowiadania przyszłości.

     

    Może ja źle rozumuje ale... czy to nie jest sprzeczne ze sobą ? Jak można mieć wolną wolę jeżeli i tak wiadomo jak postąpimy ? Z tego wychodzi że to jest ustalony ciąg zdarzeń a nie wolna wola.


  6. Bardzo mi się podoba, ale czy wokół szczytu wulkanu czy góry miały być takie jakby pozostałości po wklejaniu czu coś?

     

    Czas mnie trochę naglił więc wykorzystałem gotowe tło i je trochę zmodyfikowałem :

     

    http://spacekingofspace.deviantart.com/art/Appaloosa-Desert-293438062?q=gallery%3Amlp-vectorclub%2F34905660&qo=280

     


    A tak wogóle to też was zastanawia jak te kuce wogóle strzelają z broni kopytami? :D

     

    Kocham pomysł kucy z bronią palną ( nie nowoczesną ale czarnoprochowce / lub dość wczesne karabiny na nabój scalony ) ! Jako zapalony fan wszystkiego co ma związek z wojskiem nie mogłem przeżyć tego że karabiny w obecnej formie nie mogą być obsługiwane przez te zwierzaczki. Kilka godzin myślałem jak to rozwiązać aż znalazłem pewnego artystę na deviancie który przystosował broń palną do naszych milusińskich :

     

    http://madhotaru.deviantart.com/art/Fog-338807766?q=gallery%3Amadhotaru%2F36348927&qo=58

    http://madhotaru.deviantart.com/art/Wrong-neighborhood-347408946?q=gallery%3Amadhotaru%2F36348927&qo=44

    http://madhotaru.deviantart.com/art/Classic-style-329958227

    http://madhotaru.deviantart.com/art/Sneering-Imperialism-363527804

     

    Kocham tego gościa oraz jego twórczość ! Po prostu geniusz ! Na podstawie jego projektów spróbuje zrobić coś swojego, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.


  7. Żeby nie było zdziwienia usunęłam mój temat, nie miałam wpływu na trolli, którzy założyli inny by obrażać KK swoimi niedorzecznymi wpisami. Jak ktoś chce popisać to zapraszam na pw, tam można zrobić konferencję na 4 osoby.

     

    Trochę szkoda, ale nie raz widziałem że internety to nie miejsce na takie dyskusje.


  8. M'ka z bagnetem i grwerunkiem RD na kolbie :soawesome:

     

    Masz RD na kolbie !? Pokaż :lunaderp: .

     


    albo jak dla Ciebie to "My BIG Derpy"

     

    Dobre :D. Myślałem też o "Muffin Delivery".

  9. Rainbow Dash, eMka i bagnet to najlepsze dzieła człowieka :D

    M4 jest wygodne, mobilne, masz do niego masę dodatków i super wygląda.

     

    W błędzie jesteś padawanie mój ...

     

    AK74u, Rarity/AppleJack/Luna/Ditzy Doo ( :D), maczeta to są najlepsze dzieła człowieka :D.

     

    Swoją drogą tak myślałem aby coś namalować na moim "Dragunku"  :).

    Jakiś napis w stylu :

    - "Sniper Hooves"

    - (apple) "Jack Hammer"

    - "Lunar Hunter"

    - "Derpy Shoots"


  10. Oczywiście, moje zasady moralne tyczą się wszystkich ludzi oprócz Arabusów, ale oni formalnie ludźmi nie są. Ale i takim pewnie podałbym szklankę wody, gdybym zobaczył ich umierających z pragnienia. Bo taki ze mnie dobry człowiek.

     

    Też ich nie lubię... gdy są "u siebie" każą ci zachowywać się tak jak oni chcą ( ok w końcu jestem gościem tam ) ponieważ w przeciwnym razie możesz mieć bardzo poważne problemy. Gdy przyjeżdżają do naszych krajów każą się traktować tak jak u nich chociaż są u nas, a w 90% popierają wszystko wiarą / Bogiem. Co jak co ale gdyby w Poznaniu te br*dasy robiły takie marsze jak we Francji czy Wielkiej Brytanii to byłbym chyba pierwszą osobą która by przyłączyła  się do tych znienawidzonych przeze mnie "dresów" i pokazałbym im co o tym myślę...

     


    Dzisiaj widziałem katolika wykłócającego się z pseudo-ateistami. Co podał jako ostatni powód swojej wiary? "Jeśli jest raj i trzeba być katolikiem, żeby się do niego dostać, to jesteś skłonny zaryzykować i pozostać ateistą?"

     

    Tak ten argument jest głupi ale... z drugiej strony skoro nie mamy nic do stracenia a możemy tylko zyskać ? Powiem szczerze że sam już nie wiem.

    • +1 1

  11. Bóg straszy apokalipsą to w takim jest bardzo ludzki skoro ima się takich banalnych metod psychologicznych,dawniej ludzie nie mieli dostępu do wiedzy a jak ktos z charyzmom mówi że nadejdzie koniec to na pewno częsc ludzi w to uwierzy tak wieże że będzie koniec ziemi i gatunek ludzi może wiginąc na skutek wirusa czy wojny ale czy to w tedy będzie ingerencja jednego z pierdyljarda Bogów czy głupich ludzi ?

     

    Bóg nie straszy apokalipsą, on oznajmia że nadejdzie dzień sądu w którym to dniu będziemy rozliczani z naszego życia. To jak będzie wyglądała ta apokalipsa to tak naprawdę nie ma znaczenia.

  12. Oczywiście, że wiedział po to przyszedł by dać siebie jako tą ostatnią i jedyna ofiarę za Świat i właśnie Bóg posłał swojego Syna.

     

    Dokładnie do tego zmierzam. Co przez to rozumiem ? Od momentu narodzin Jezusa dalsze wydarzenia mogły być zaplanowane z "góry" a apostołowie oraz inni ludzie mogli nie mieć wolnej woli lub posiadać przeznaczenie / być "marionetkami" ponieważ miała się dopełnić ta ofiara za świat. A to zaprzecza naszej wolnej woli.

  13. może, jednak są ludzie dla których jest zła. I obawiam się, że jeśli wasz Bóg istnieje to jestem jedną z tych osób ;)

     

    Nie jesteś jedyną osobą tutaj uwierz mi... do nieba mam naprawdę nie po  drodze.

     

    Tak, ale Judasz odrzucił Miłosierdzie Boże sam siebie potępiając

     

    Tak ale  zauważ że chodzi tutaj o fakt że Jezus wiedział co się stanie dalej , oraz wiedział że Judasz go wyda, czyli można by rzec że to było w jakiś sposób już "odgórnie" ustalone.


  14. @Eternal - to, co podsunąłeś - kwestię Judasza... Zaintrygowało mnie to i nie wiem, jakim cudem tego nie dostrzegałem jak dotąd. Akurat jestem obecnie w rodzinnym mieście. Podejdę kiedy do proboszcza mojej parafii i zapytam go, co o tym myśli.

     

    Co prawda mówiłem o Piotrze ale... Judasz to inna sprawa. Tutaj też można się doszukiwać kwestii przeznaczenia / braku własnej woli. Jak by tak nieco głębiej pomyśleć to można by dojść do wniosku że Judasz był poniekąd ofiarą Boga przez to. W końcu Jezus na ostatniej wieczerzy wiedział że Judasz go wyda.


  15. Nie każdy chce być kulturalny prosta sprawa słabi wolą hejtować.

     

    Typowa postawa większości "Katoli" oraz Ateistów haha. To jest prawda , obie strony konfliktu zawsze wolą brnąć ślepo naprzód nawet gdy sami wiedzą że są w błędzie. Przez to jest tyle nieporozumień.

     


    No nie licząc Apokalipsy na końcu.

     

    Ale zauważ że ta apokalipsa nie jest zła dla wszystkich. To jest dzień sądu.

  16. Lubię posłuchać takich "staroci" od czasu do czasu :) . Lubię tą linie melodyczną, ta trąbka nadaje super klimat. Wokal  ? Idealny do tego typu muzyki. Co tutaj dużo pisać, muzyka dawnej epoki pełną gębą :) 8/10.

     

    Stalker: Call of Prypiat Ending Theme

     

    Piękna piosenka na zakończenie tak wspaniałej sagi ( Rest In Peace S.T.A.K.E.R  :fluttersad: ).


  17. Biblia ma wymiar duchowy nie tylko dosłowny.

     

    To samo powiedział nam ten duchowny na warsztatach. Niestety nie każdy posiada tą wiarę aby odczytać ten duchowy wymiar Biblii.

     

    Odchodząc od tematu, cieszę się że ten temat nie przerodził się w jeden wielki shitstorm. Naprawdę miło jest porozmawiać na takie tematy gdy dyskusja trzyma poziom.

  18. Najgorsze jest czytanie i nie rozumienie, jeżeli masz Biblię z przepisami odnoszącymi się do innych ksiąg to też je czytaj są nawet i komentarze ja mam taką Biblię edycję św. Pawła. Moja mam ją lubi czytać.  Dlatego lepiej czytać książki religijne, Pismo Święte to nie jest zwykła książka.

    Ja zazwyczaj proszę Ducha Świętego by dał mi zrozumienie tekstu, wiadomo to nie działa jak magia, możemy zrozumieć teksty nawet po długim czasie.

     

    Zgadzam się,  zrozumienie Biblii to już wyższa szkoła jazdy. Byłem kiedyś na warsztatach prowadzonych przez duchownego który zajmował się głównie interpretacją Biblii. Razem z nim interpretowaliśmy dosłownie kilka zdań przez około dwie godziny. W życiu bym nie był w stanie odczytać tego co tam było zawarte w taki sposób ( co ważne to wszystko się układało w logiczną całość ! ).


  19. Może zapytaj o to Boga? Zacznij czytać żywoty świętych i ich pisma?

     

    Może  trochę Cię zdziwię ale czytam od czasu do czasu Pismo Święte. Nie mam pojęcia dlaczego. Nie jestem  pobożny, opieram się wierze itp jednak raz po raz czytam.

     


    bo najgorsze jest to kiedy zaczynam mieć wątpliwości i chcemy snuć własne wersje.

     

    To prawda, jednak czasami sama lektura nie daje nam odpowiedzi a obawiam się że nie mam wystarczająco dużo wiary aby aby uwierzyć w "ciemno".


  20. nie jestem bogiem i trudno mi to samej wyjaśnić.

     

    Nikt, do tej pory nie był mi w stanie tego wyjaśnić, a pytałem o to nie jedną osobę; wśród tych osób było kilku duchownych ( w tym jeden nieco bardziej znany ).

     


    Polecam lekturę "Zraniony Pasterz" nie droga nie za długa.

     

    Całkiem możliwe że przeczytam. Dziękuje za polecenie.


  21. Dał nam wolną wolę, jeżeli by się wtrącał w nasze życie wtedy byśmy go wyklinali, że wścibia nos w nie swoje sprawy.

     

    Mam co do tego czasami pewne obawy.

     

     

    Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz.

     

    Z powyższego dość jasno wychodzi że raczej było to zaplanowane ponieważ Jezus o tym wiedział, a co za tym idzie Piotr mógł nie mieć wolnej woli / lub mogło to być jego przeznaczenie. KK nie uznaje przeznaczenia. To mnie trochę zastanawia.

×
×
  • Utwórz nowe...