Kapitan Chaol "poprosił" wszystkich o spokój. Wszyscy uznali, iż ma im coś ważnego do przekazania.
- Czas waszego spotkania dobiega właśnie końca. Rozejdźcie się, zanim Sombra zorientuje się, co właśnie się wydarzyło. I to natychmiast! - powiedział i przegonił kucyki ruchem kopyta.
Niektórzy przyjęli wiadomość ze smutkiem, inni z zadowoleniem. Cadance opuściła błonia w towarzystwie Amberly i reszty drużyny w bardzo przyjemnej atmosferze, którą starała się podtrzymać, a drużyna Sombry... No cóż. Przez całą drogę musieli słuchać rozkazów Kapitana Chaola.
z/t
z/t = zmiana tematu, czyli jego opuszczenie