Sowenia

Otóż to. Możemy sobie wybrać co jemy. Możemy być wegetarianami, weganami, albo żreć tylko mięso i chipsy, ale prawda jest taka, że człowiek to stworzenie wszystkożerne. Nasz organizm potrzebuje zarówno składników zawartych w roślinach jak i w mięsie. Nie mam nic do wegetarianów dopóki pamiętają o tym ważnym szczególe i nie plota bzdur jakoby człowiek był roślinożerny. A co do tego jak wysoko stoi człowiek to w moim mniemaniu jedyne czym się wywyższamy od zwierząt jest bardziej rozbudowany mózg chociaż sprzeciwienie się instynktowi przyniosło całe mnóstwo skutków ubocznych. No bo spójrzmy..czy zwierzęta niszczą środowiska? Zatruwają planetę? Mordują się dla zabawy? Otóż nie. Wniosek: ludzie są gorsi od większości zwierząt.

Nie pamiętam takowych nawiązań bo dosyć długo już nie czytałam Kuroshitsiji, ale jeśli o mnie chodzi to nawet wolę mangę od anime. Przynajmniej do XIV tomu (dalej nie czytałam) bo akcja jakaś taka ciekawsza i jest więcej Undertakera, a to moja ulubiona postać~

Twillight owszem, śpiewa ładnie. Niektóre postacie jak śpiewają solo to też mają gorsze i lepsze chwile, ale da się posłuchać. Jednakże te chórki to jest coś okropnego! Coś czego moje uszy nie zniosą i nawet ładnie śpiewająca Twillight tego nie uratuje .-.

No tak. Adriatyk, a ja pomyślałam o Atlantyku .-. To myślę czy Bośnia czy Jugusławia może? Albo Albania.

Zdaje mi się, że moja lista najbardziej ukochanych kreskówek z dzieciństwa będzie dosyć oryginalna bo większość to to, co nie leciało na CN i jetixach (większość z tego szajsu nie lubiłam i nadal nie lubię). - Tabaluga - naj, naj, naj, naj ulubieńsza bajka z dzieciństwa. Nadal mam conajmniej jedną kasetę z nagranymi odcinkami i nadal sobie od czasu do czasu oglądam ^^ - Gumisie - Smerfy - Muminki - Król Szamanów - Xiaolin pojedynek mistrzów - Młodzi Tytani - Świat według Ludwiczka - Smocze opowieści - Pan Andersen opowiada To te, które najchętniej wałkowałam w kółko i nie opuszczałam żadnego odcinka. W miarę możliwości oczywiście. Ale były też inne bardzo fajne kreskówki, które miło wspominam i chętnie oglądałam. - Chojrak tchórzliwy pies - Ach ten Andy - Kubuś Puchatek - Łatek - Misiowanki - WITCH - Dziwny świat kota Filemona - Flinstonowie - Pszczółka Maja - Pokemony - Witaj Franklin - Krecik

Dziękuję, ale jeśli więcej niż dwie piosenki będą brzmiały tak to odpuszczam sobie polską wersję. Doprawdy..jakiż to problem wziąć do zespołu kogoś kto zna się na muzyce i potrafi śpiewać?

"Czyżby szykowała się imprezka~?"

Element uśmiechu c:

Racja, racja. Był jeszcze koliber ;3 Być może miałeś jakąś bardziej wykokszoną wersję

Czyżby chodziło o Portugalię? Jeśli tak to zgłaszam Doggy in the Fog. Jakoś tak..pasuje mi do tego kraju ^^

Nie, moja miała zwyczajną sukienkę

Jest nadzieja, że pojawi się w kinach. Aczkolwiek po tej piosence uważam, że to nie dla mnie nadzieja gdyż takiego fałszu moje uszy nie zniosą. Zwłaszcza, że Rainbow Rock's powinno obfitować w piosenki, a jeśli wszystkie będą brzmiały TAK...strach się bać. Jeszcze te piskliwe krzyki pod koniec x.x

"Wcale nie mówię tego co pisze pod spodem."

Vinyl: Yeah! Tak, miksuj to! Człowiek: "Co tutaj robi kucyk?!" Hehe..

Myślicie, że są jakieś szanse na powrót Króla Sombry w przyszłym lub (o ile będzie) następnym sezonie? Bo ja mam nadzieję, że Sombra tak naprawdę nie został zabity i jeszcze powróci. Mam taką wizję, ale wątpię by Hasbro podzielało moje poglądy. Według mnie Sombra uległ jakiemuś zaklęciu, które nim owładnęło (widać to chociażby po tym jak zmienia się w chmurę z mroczną twarzą i sposobie jego mówienia. Normalny kucyk tak się nie wypowiada). Mógłby powrócić, a Twillight (lub Fluttershy) po walce mogłaby sprawić, żeby zaklęcie prysło i Sombra stałby się z powrotem zwykłym jednorożcem. Dobrym lub pokroju Trixie (zły, ale w zasadzie nieszkodliwy). Co myślicie?

Te Twoje pluszaki są po prostu przesłodkie ~ Już się nie mogę doczekać aż uzbieram pieniądze i zamówię swoją ockę A tak w ogóle to też mam taką Pocachonts Jeszcze szop do niej był.

Kiedyś to bym się długo nad tym pytaniem zastanawiała, ale obecnie mam kucowego faworyta ponad wszystkimi innymi kucami, a jest nim Whooves!

A kto powiedział, że po zaatakowaniu przez mrok, który, skoro na swój specyficzny sposób żyje, jest poniekąd magiczny? Formę Nightmare Pinkie widzę tylko i wyłącznie jako Pinkamenę. Rzecz jasna coś takiego nie pojawi się w serialu dla dzieci, ale wyobrażam ją sobie jako takiego Pana Hyde'a. Ześwirowana, groźna, uzbrojona w nóż aczkolwiek niekoniecznie zabijająca lecz sprowadzająca smutek na wszelkie inne kucyki. A moce zyskane przez mrok? Nie muszą być super OP. Może umiejętność rozpływania się w powietrzu? Coś co pasuje do postaci skrytej w cieniu z okrutnymi myślami. Edit: Coby nie pisać posta pod postem. Podoba mi się ten obrazek Tyle, że Pinkie ukazałabym z włosami Pinkameny.

Alien Rage - Unlimited Costume Quest Jak ktoś użyje, to niech napisze. Nie użyłam bo mam oryginalne, ale chcę tylko napomknąć, że te kody sporej liczbie osób nie działają.