Skocz do zawartości

Burning Question

Brony
  • Zawartość

    862
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Wszystko napisane przez Burning Question

  1. Z okazji, że mamy pierwszy grudnia mogę sobie swobodnie i bezkarnie założyć temat grudniowo - świąteczny! O czym można pisać (tak poza WSZYSTKIM): - wasze domowe zwyczaje i tradycje: mikołajkowe i Wigilijne - rozmówki o zimowej pogodzie - wasze prezentowe listy życzeń - czy czujecie ducha Rarity i lubicie dawać prezenty, czy wręcz odwrotnie? Czy też lubilibyście je dawać gdybyście mogli znaleźć dobre? - co lubicie a co was wnerwia w całym zamieszaniu tego miesiąca? - pytania i porady co do prezentów - wszelkie zdjęcia wygłupów w śniegu, waszych choinek i wszystkim innych zimowych rzeczy mile widziane ...jestem pewna, że wymyślicie coś jeszcze, temat jest obszerny i słabo zdefiniowany, więc macie wolną rękę.
  2. Burning Question

    Wyżal się.

    Kolejny przykład, że szkoła niewiele się różni od więzienia. XD
  3. Eh, chcesz oddać zbędne stare rzeczy ludziom, którzy ich potrzebują i zaraz zlatują się baby z sentymentem do pierdół i robią histerię bo "wszystko się kiedyś przyda". Też tak macie? :/

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Burning Question

      Burning Question

      ...czegoś pożytecznego w tym czasie, gdy reszta się otumania. Ale pewnie i z tym będzie problem... Nie wiem już co robić a nie mam w pokoju przestrzeni do życia. Do biurka nie mogę nawet dojść bo zabarykadowane makulaturą. x.x

    3. Full Metal Dashie

      Full Metal Dashie

      Może też zadziałaj cichaczem. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

    4. Burning Question

      Burning Question

      cichaczem to ja już wywaliłam cały wielki wór starych ubrań, których wstyd nawet oddawać a i tak ktoś zauważył i nagadał matce. -.-" Panowie w tym domu już nie mają sił z tym walczyć ale chociaż mi kibicują bo też mają dość że cała ich przestrzeń do życia została zabrana w każdym pokoju.

  4. Burning Question

    Wyżal się.

    No to się nie zastanawiaj a ciesz się dalej.
  5. Burning Question

    Wyżal się.

    No widzisz,a u mnie jak ojciec się łaskawie ogarnął po roku, że poszłam do ogólniaka to była histeria, bo w jego czasach i tam skąd pochodzi człowiek bez zawodu to był jakiś obciach kompletnie. Ale to nie powinno nikogo obchodzić kto go i do czego namawia. Genialna logika mojej rodziny sprawia aktualnie, że cieszą się, że nie będę psychologiem sadowym (z szeroooookim wachlarzem zdolności i możliwości na których zawsze mogę dobrze zarobić), bo oni woleliby żebym- uwaga- poszła do wyższej muzycznej jak reszta rodziny (i pewnie miała równie przesrane finansowo jak reszta) albo jeszcze lepszy pomysł to wysłanie mnie na malarstwo. No to już jest rekord w genialnych życiowych pomysłach starszyzny... ręce opadają.
  6. Burning Question

    Wyżal się.

    Ze studiami różnie bywa, ja tam bym swoje bardzo chętnie skończyła i pewnie miałabym po tym dobrze płatną pracę gdyby nie to, że chcę wyjechać. Najwięcej zależy od praktyczności kierunku i tego na ile chcesz się tego nauczyć. I triste ma rację. To twoje życie, rób z nim co chcesz a błędów i tak nie unikniesz.
  7. Burning Question

    Wyżal się.

    Spokojnie, większość osób po roku studiów zwykle odkrywa, że to jednak nie dla nich i zmieniają kierunek. Musisz usiąść sobie na spokojnie i odpowiedzieć sobie szczerze w czym jesteś dobra albo chociaż jakie rzeczy cię interesują. Rozłąka z rodziną powinna być ostatnią rzeczą, którą bierzesz pod uwagę. Również ten godzinny dojazd autobusem to naprawdę nie jest jakiś dramat. W większych miastach ludzie tak codziennie zasuwają a znam i takich co musieli co rano wstawać o 5 i telepać się PIESZO 3 godziny do szkoły. Także naprawdę... ten godzinny autobus to norma. W tym czasie możesz sobie zawsze coś poczytać, douczyć się... dobudzić po zarwanej nocce. Dobrze jest też wykorzystać ten czas na jakieś własne przemyślenia na które rzadko ma się czas. Nie martw się tym, czy wybierzesz studia czy postanowisz wyrobić sobie zawód. Oba wybory będą warte tyle ile pracy włożysz w ich naukę i jak będziesz wykonywać swoją pracę po szkole. Naprawdę... Natomiast bardzo ważne jest to czy uda ci się po tym znaleźć stałą pracę czy tylko taką, która trafia się raz na jakiś czas ale nie codziennie (jak np. zawód muzyka gdzie nigdy nie wiesz czy zarobisz coś w tym miesiącu czy nie). Raz będą okresy gdy ludzie z zawodem będą bardziej potrzebni, potem wrócą czasy gdy potrzeba będzie ludzi z wyższym wykształceniem i tak to się będzie zmieniać cały czas. Nie znajdziesz uniwersalnego rozwiązania na każdą epokę więc tym się nie przejmuj. Co do starszych osób to nie daj wywoływać na siebie nacisku. W ich czasach i wybór kierunków był mniejszy i realia inne, więc myślą, że wszystko jest proste. Poza tym nie wiem skąd bierze się ta porąbana logika starszyzny typu "OMG JEŚLI BĘDZIEMY WSZYSCY MASOWO NACISKAĆ NA DZIECKO TO OGARNIE SIĘ ŻYCIOWO I W CALE NIE POPADNIE W DEPRESJĘ". ...brawo. Nic tylko powinni się zabrać za pisanie poradników wychowawczych. <slow clap> Ja z kolei byłam zmuszona rzucić moje wymarzone studia i teraz muszę sobie szukać zawodu. Też jeszcze nie wiem co będę w życiu robić, bo nie miałam planu B, więc... <piąteczka>.
  8. Jednym z ważnych czynników wpływających na popularność postaci jest to jak mocno czy słabo będzie się z nimi uosabiać widownia. Ludzi takich jak RD jest wielu w fandomie, natomiast mało jest takich uzdolnionych, odważnych, dojrzałych a jednak mało mówiących i skrytych jak Daring Do. To typowa bohaterka, pewien rodzaj "kucykowego idola"... rodem z książek. ;D Mało kto czuje wieź z tą postacią.
  9. Burning Question

    Daj swoje foto :P

    Nie lubię tych nowoczesnych łuków ale tobie pasuje.
  10. Drugi dzień biję się ze sobą czy jechać do Koszalina na Wielką Szóstkę mimo że prawdopodobnie szczeznę od tłumaczenia i dubbingu czy nie ryzykować urazu i nie zobaczyć tej cudnej animacji na dużym ekranie. ;_;

    1. Discordia

      Discordia

      Ja bym pojechała. Mimo dubbingu. Nie można stracić takiej okazji.

    2. Burning Question

      Burning Question

      Chyba się przemogę, może w następnym tygodniu akurat na urodziny. XD

  11. Najfajniejsza jest ta Luna z zapałem do gotowania... I guess oraz pierwszy obrazek. Choć na tym pierwszym coś mi nie gra z kolorami na ogonie. Jakby końcówka była o wiele ciemniejsza niż reszta nawet gdyby to miało być jakieś dziwne cieniowanie.
  12. 16 podejście do tej samej piosenki. Mam nadzieję, że sąsiadom nie kończy się jeszcze cierpliwość. XD

    1. Lunar_Isbre

      Lunar_Isbre

      O nie, znam to :D Jak się coś wkręci, to ciężko się tego potem pobyć. Może sąsiedzi są wyrozumiali...? :D

    2. Burning Question

      Burning Question

      Jak sie wkręci to pół biedy a ja tu przez 2 godziny puszczałam głośno podkład na koncertowych głośnikach i ćwiczyłam na całej mocy głosu. XD To zwykle słychać aż na parterze naszego 4pietrowego bloku. XD

  13. Burning Question

    Wędkarstwo

    Spokojnie Triste, tutaj akurat rybko nie dzieje się nic złego, również te ich gęby w miejscach gdzie zwykle przebija je haczyk są takie, że w nich praktycznie nie ma czucia. Praktycznie nie są ukrwione i mięśnie dookoła tylko ruszają tymi fragmentami. To jakbyś miał taki cienki paznokieć, który mocno sterczy i wbił sobie w niego igłę- nic byś nie poczuł. Jeśli ktoś złowi, zrobi fotę i za moment wypuści to rybka będzie się miała świetnie. Stres z tego powodu nijak nie wpłynie na nią ani np. na rozrodczość czy cokolwiek (bo o ile wiem to np. zestresowane kurczaki nie znoszą jaj). Ja osobiście nie lubię gdy ktoś łowi ryby i wrzuca je do wiadra bez wody jedne na drugie. Zwykle dzieje się to latem, więc one się tam smażą bez tlenu i umierają bardzo wolno przygniatane coraz większym ciężarem. Straszna śmierć. Mój dziadek ma przy pomoście taką długą siatkę w którą wkłada złowione ryby i dopiero gdy jest gotowe miejsce i sprzęt do spreparowania ryby, to wyciągamy ryby z tej siatki po kolei i szybko zabijamy. A tak to sobie tam pływają niezbyt świadome co się dzieje i tlenu im nie brakuje.
  14. Burning Question

    Wędkarstwo

    Odpowiadając na różne pytania: -ciężarek, to chyba nie była łezka o ile dobrze pamiętam. - jeździłam na jezioro Drawskie - na kutrze byłam na oceanie Atlantyckim. Było grubo.
  15. Czas intensywnie zabrać się za zimowo/ świąteczny repertuar. Podsyłajcie przeciętnie i bardzo znane tytuły albowiem jestem hipsterem i nie wiem co ludziom śpiewać na Wigilię. x.x

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Burning Question

      Burning Question

      @Hedzieł trudno powiedzieć czy by mnie za to zatłuczono krzesłem czy nie. XD @KochamChemie, spoko to na pewno będzie na Wigilię. @Wanad WINN. @Sosna, zapamiętam, żeby cie nie pytać. XD

    3. Dolar84

      Dolar84

      Chemik - bo to wersja Mazowsza :D Bezwzględnie najlepsza. A ja może zaproponuję jedną lżejszą pozycję -

      no i klasyk absolutny -
      A dla pełnego rachunku to -
    4. Burning Question

      Burning Question

      O Kulig kiedyś śpiewałam i zupełnie o nim zapomniałam w ostatnich latach, a te Czerwone Gitary to by się przydały i nie mam pojęcia czemu jeszcze ich nie mamy. x.x Dzięki Dolar. :)

  16. Nie polecam. Nudne to jak flaki z olejem, zdobyło popularność tylko dzięki niewyżytym i mało "obeznanym w temacie" dziewczynkom. Moje plany: House of cards Top Gear Zagadki Wszechświata z Morganem Freemanem Arrow
  17. Burning Question

    Wędkarstwo

    Może niektórym to się wyda dziwne, że dziewczyna lubi wędkować ale żeby nie zachwiać równowagi wszechświata powiem, że od lat nie miałam okazji potrzymać wędki. Kochałam wędkować gdy byłam w podstawówce, ponieważ jeździłam co lato nad jezioro. Co do tej pory mnie bawi (i dziadka- zapalonego wędkarza też), to że robiłam wszystko nie tak jak powinnam według każdego, kto zna się na rzeczy, ale efekty miałam zwykle lepsze niż większość wędkarzy nad naszym jeziorkiem. XD Dziadek zrobił mi najzwyklejszą wędkę na takim giętkim brzozowym kiju, ze spławikiem, tym ciężarkiem (zapomniałam nazwy), którego używałam łowiąc wyłącznie z pomostu zwykle w cieniu drzew. Mogłam to robić godzinami choć większość dzieci zaczęłaby się wiercić i niecierpliwić po paru minutach. Myślę, że udawało mi się złowić wiadra sporych ryb dlatego, że wtedy jeszcze woda przy brzegu była krystalicznie czysta więc ryby tam chętniej pływały niż teraz, a moja wędka wyglądała naturalnie, tylko listków brakowało. ^^" Z tych drzew przy brzegu w wielkich ilościach schodzą pająki i lądują w wodzie, więc ryby czekają tam na nie. Widać moja przynęta w takim miejscu nie wzbudzała wielkich podejrzeń. ;D Również ludzie często karmili tam łabędzie czy kaczki, więc ryby bez namysłu rzucały się na wszystko co wpadało do wody. Zabawna była sytuacja gdy sąsiedzi wstali o 6 z rana, zabrali cały sprzęt, najlepsze wędki i przynęty i popłynęli daleko, gdzie niby miało dobrze brać, wrócili koło południa wysmażeni w słońcu praktycznie bez niczego, a ja im macham z pomostu z tym kijkiem w łapie i pokazuje 2 wiadra ryb. XDDD Oj, obrazili się po tym bardzo... Zeszłego lata próbowałam też łowić na oceanie, niestety okazało się, że mam straszliwą chorobę morską i większość czasu musiałam spędzić pod pokładem. Przy innym... źródle wody. XD
  18. Życiowy shitstorm nieco złagodniał tak więc wracam. Wypadałoby wrócić do zajmowania się działem DD...

  19. Ja mam pytanie, czy jeśli jestem już opiekunem innej postaci, to czy i tu mogłabym się zgłosić? ;_;
  20. Próby sprzątania w domu w którym rządy sprawują 2 osoby z manią zbieractwa. Moja bitwa z nimi trwa już 3 dzień i jest tylko coraz grubiej. Trzymajcie kciuki, bo jak mi się nie uda to będę drążyć korytarze w zwałach śmieci. x.x

  21. Przepraszam, że się nie zajmuję działem Daring ale przeprowadzkowe problemy trwają i nie dają czasu...

  22. Burning Question

    Nieobecności

    Przepraszam, ale przez następne kilka dni będę praktycznie nieobecna na forum lub minimalnie. Mam ogrom spraw do załatwienia.
  23. Burning Question

    Dekalog w wersji MLP

    Mówimy o parodii P-A-R-O-D-I-I książki fantastycznej w której i tak nic nie trzyma się kupy, więc tym bardziej nie ma nacisku, żeby w parodii coś miało sens. To nie tworzenie dokumetu historycznego. Poza tym nikogo nie obchodzi o czym jest a o czym nie jest wspomniane w serialu, gdyby tak było to połowa tworów fandomowych w ogóle by nie istniała, crossovery też poszłyby do kosza. Ale masz problemy człowieku, aż się wszystkiego odechciewa... I'm out.
  24. Burning Question

    Dekalog w wersji MLP

    Nie sądzisz, że trochę za dużo nad tym myślałeś? ^^"""" Była mowa tylko o parodii, która niekoniecznie ma sens, to nie musi być tworzenie nowej wersji Equestrii oddanej w formie jakiejś religijno-historycznej księgi. XD Wystarczyłoby po prostu mądrze i sprytnie pozamieniać imiona, nazwy miejsc i stworzeń w Biblii na equestriańskie. ;D
  25. Burning Question

    Dekalog w wersji MLP

    Tu jednorożce, tam jednorożce. Tu tęcze, tam tęcze. Tu fantastyczne stworzenia, tam też. Tu gadający "wąż rzeczny", tam też. ...w sumie moglibyśmy napisać niezłą parodię. Niczego to biblii nie ujmie a wręcz przeciwnie, taka pozytywna wersja. ;D Ale chyba zaraz lud bez poczucia humoru spaliłby nas na stosie. >.>
×
×
  • Utwórz nowe...