-
Zawartość
10766 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Mephisto The Undying
-
- Nein... - odpowiedział nie otwierając oczu. - Nie śniły ci się anioły? - zapytał.
-
Po Prostu Umarł 1995-2014
-
- Jak będziesz kiedyś chciała przyjechać to zapraszam. - Powiedział i uśmiechnął się lekko.
-
Alexander objął Amy. - Byłaś kiedyś w Austrii? - zapytał.
-
((Ja nawet wymyśliłem postać do Elsworda i League Of Legends a co do szybkości związków. Raz było że moja postać po siedmiu lekcjach, miał dziewczynę...)) - No, tak to logiczne. -Powiedział rozbawiony. - Szkoda że nie możemy jeszcze iść do Hogsmade... - westchnął.
-
- Czemu siadasz na podłodze? Przecież jest sofa... - zapytał.
-
- Dzięki... - wyszeptał, przytulony do Amy. - To chyba najszczęśliwszy dzień mojego życia.
-
Alexander zdziwił się trochę, ale nie opierał się, po chwili też zamknął oczy. Gdy Amy odsunęła się, uśmiechnął się. - Amy... ja cię chyba kocham... - szepnął.
-
Alexander też się podniósł. Patrzył w oczy Amy. - Amy? - powiedział pytająco.
-
- Jak to? Normalnie, jesteś piękna, ale kiedy się wstydzisz jesteś urocza. - powiedział i uśmiechnął się.
-
Alexander uśmiechnął się. - Wiesz, nie przeszkadza mi to... jesteś urocza kiedy się tak rumienisz. - powiedział z lekkim uśmiechem.
-
Alexander zdziwił się gdy to usłyszał. - Amy? - powiedział pytająco.
-
- Spokojnie... - powiedział głaszcząc ją delikatnie po głowię. - To tylko sen... -
-
Alexander trochę się zdziwił ale też przytulił Amy. - No, tak żyję... I to raczej się nie zmieni... - powiedział cicho.
-
Alexander zauważył że sen Amy nie należał do miłych. Podszedł bliżej i delikatnie szturchnął ją w ramie.
-
Gdy utwór się skończył Alexander ruszył do pokoju wspólnego. Muzyka wciąż leciała, a on zaczął cicho nucić. Gdy dotarł i zobaczył śpiącą Amy usiadł naprzeciwko, i zamknął oczy.
-
Danate Mam w avatarze kucyka
-
Audience - Tale of forget king (czyli gra o zwierzątkach) [Gra] [Zapisy]
temat napisał nowy post w Archiwum
- A gdzie jedziemy? Mam jeszcze trochę pracy... - zapytał. -
Alexander westchnął i oparł się o drzewo. Zastanawiał się co może teraz zrobić...
-
((Mnie tam nie ma ))
-
Alexander nie wiedział za kim pójść więc zwyczajnie postanowił się przejść. Wyciągnął odtwarzacz z torby i puścił sobie muzykę. ((właśnie sobie przypomniałem że przecież akcja Harrego Pottera dzieje się przed XXI wiekiem... Tam nie ma telefonów... ani powerwolfa...))
-
- Ależ ona jest słodka gdy śpi... - pomyślał patrząc na Amy. Pogłoski były prawdziwe. Najnudniejsza lekcja w szkole.
-
Audience - Tale of forget king (czyli gra o zwierzątkach) [Gra] [Zapisy]
temat napisał nowy post w Archiwum
Power ruszył ku rzeczonej sali. Po chwili dotarł i wszedł. - Nie spóźniłem się? - zapytał stojąc jeszcze w progu. -
Audience - Tale of forget king (czyli gra o zwierzątkach) [Gra] [Zapisy]
temat napisał nowy post w Archiwum
Power mimo iż znał miejsce, rozglądał się. Jednak nie by podziwiać a po to by znaleźć Oxy'ego. - Dobra, gdzie on jest... - powiedział sam do siebie. -
Mam cię już w znajomych na steamie to jeszcze tylko do klanu mnie przyjmij