Imię: Danate Dymitriev Maksymilian Cryses a.k.a. Serce Nawałnicy
Opis wyglądu: Przez większość czasu wygląda jak mieszanka człowieka z upadłym*. W formie kucyka zachowuje fryzurę, kolor oczu i ubiór który jest jednak dopasowany do kucyka, jest pomarańczowym pegazem. W lewej dłoni zazwyczaj trzyma drugi bumerang.
Magiczne umiejętności/ doświadczenie: Podstawowa iluzja zostawianie wabików w miejscu z którego uciekł, magia bitewna poziomu 15 czyli znaki żywiołowe, pierwotna magia światła (to do niej potrzebne są bumerangi), trzy kroki zagłady (Kręgi ognia, Błyskawica lodu, Fala gromu), Gniew Bogów (umiejętność ostateczna może jej użyć raz potem traci wszystkie ładunki ochronne. Minimalnie 4000 ładunków każdy kolejny to dodatkowy punkt obrażeń)
Krótka historia postaci: ,,Jestem Danate. Zapamiętaj te imię będziesz jeszcze je krzyczeć gdy będziesz błagać o litość''
Jako pół upadły był ścigany zarówno przez kościół jak i przez mroczne pomioty więc całe dzieciństwo spędził uciekając. W wieku trzynastu lat postanowił zostać łowcą pomiotów w szeregach Karmazynowej Straży**. W wieku szesnastu lat został przyjęty na praktyki u Ostrza Pustki Ahtraxa czyli jednego z najpotężniejszych łowcy pomiotów na świecie. W wieku siedemnastu lat już jako Wysłannik Światła spotkał wyruszył w świat aby zabić każdego pomiota który odważy się zaatakować niewinnych. Podczas podróży spotkał Blazing Hearta wraz z którym podróżuje zabijając pomioty. Do teraz zabił około pół miliona pomiotów lecz wciąż nie przestaje.
Początkowa moc: Pomoc upadłego. Pierwsze dziesięć uderzeń zostaje zablokowanych przez amulet Piewcy Śmierci i zamieniony na moc magiczną która wzmacnia Danatego. Każdy kolejny po otrzymaniu pierwszych dziesięciu uderzeń dodaje ładunek gniewu które wykorzystywane są aby użyć mocy ostatecznej.
Mam nadzieje że można wciąż walczyć.
* Upadły to demon który sprzeciwił się szatanowi jest wrogiem zarówno boga jak i diabła.
** Karmazynowa Straż to egzorcyści i łowcy pomiotów którzy działają bez żadnych rozkazów nie są też ograniczeni prawami innych krajów a jedynie Kodeksem Światła.