-
Zawartość
10766 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Mephisto The Undying
-
- Ee... raz... bardzo dawno temu. Potem już nigdy. - powiedział po chwili namysłu.
-
- Okej, twoja kolej. - powiedział oddając jej telefon.
-
Add wylosował pytanie. - Gdybyś musiała zjeść miskę soli albo miskę pieprzu. Co byś zjadła? - zapytał.
-
- Z jednym. Nie wiem jak się nazywał, ale wiem że pozbawiłem go ręki. W sumie siebie prawie też ale to już inna historia. - stwierdził. - Znaczy wcześniej chciał mnie złapać, ale kiedy doszło do konfrontacji to stracił rękę dzięki czemu ja zwiałem i potem go nie widziałem. - dodał.
-
- T...twoja kolej. - powiedział próbując jakoś odwrócić uwagę od tego że jest cały czerwony.
-
Add przytulił Misakę. - Zawstydzasz mnie siostrzyczko... - mruknął. Był nieco mniej czerwony.
-
Add zarumienił się jeszcze bardziej. Wręcz do granic możliwości. Tylko siedział i patrzył Misace w oczy nie wiedząc co zrobić.
-
Add zrobił się jeszcze czerwieńszy niż przedtem. - Kya... pprzesadzasz... - szepnął patrząc na dziewczynę.
-
- Kh, nie. - mruknął ponownie chowając twarz w dłoniach. Po chwili jednak rozsunął palce i spojrzał na dziewczynę.
-
Add przytulił dziewczynę. Spojrzał jej w oczy i umiechnął się.
-
- Zawsze można ukryć twarz. - powiedział wyciągając z kieszeni bandanę z połową czaszki. - Ale, nie zamierzam się wycofać Kamyku. - dodał.
-
Add zasłonił twarz dłońmi. Po chwili rozsunął palce i spojrzał na Misake, mruknął coś pod nosem. - jesteś moją siostrzyczką i to ciebie kocham. Jak siostre... - powiedział cicho.
-
Add ponownie mruknął coś pod nosem, na tyle głośniej że dało się usłyszeć pierwszą literę. T. Chociaż były to dwa słowa, ale pierwsza litera pierwszego jest już znana, T.
-
Add obrócił lekko głowę i zarumienił się lekko. Powiedział czyjeś imię pod nosem ale tak cicho że ledwo dało się zrozumieć.
-
Add zastanowił się przez chwilę. - To naprawdę trudne pytanie... - stwierdził. - Ale tak, jest ktoś taki... - mruknął.
-
- Ta, to faktycznie musiało być miłe. - stwierdził. - Teraz twoja kolej. - powiedział i dał dziewczynie telefon.
-
- Tak tylko się przejść, wolę się nie pałętać po szkole gdy jest pobliże pełni. - powiedział. - Tak w ogóle Angus jestem. - powiedział.
-
Add wylosował pytanie. - Hm... jeśli mogłabyś odtworzyć jeden moment w swoim życiu, co to był by za moment? - zadał pytanie.
-
- Ale kiedyś byłem wredny podły i w ogóle. - powiedział i przeciągnął się. - Bycie miłym jest całkiem fajne. - dodał.
-
- Zdeydowanie byłbym milszym człowiekiem. - stwierdził.
-
- Okej twoja kolej. - podał Misace telefon żeby mogła losować.
-
- Wolę trzymać się z dala od wilkołaków, normalnie chcą mnie rozszarpać, ale przy pełni chcą mnie rozszarpać i zjeść. - zażartował, podał Nicole rękę żeby pomóc jej wstać. - To gdzie idziemy? - zapytał.
-
Add wylosował pytanie. - kogo boisz się najbardziej?
-
Angus wziął królika i włożył do klatki, potem razem z Nicole poszedł do jadali. Wysłuchał słów tego kolesiaa. - To co teraz? - zapytał Nicole.
-
- Oho, kolacja. - powiedział, po chwili ruszył wraz z Emmą do jadalni i rozejrzał się po pomieszczeniu. Gdy Emma usiadła on usiadł na krześle obok. Nie było jeszcze nikogo więc teraz miał okazję zadać pytanie. Odchrząknął lekko. - Przepraszam, było tutaj czarne auto z przyciemnianymi szybami? - zapytał opiekunkę.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)