Bosman

Szkoda szeregowa... No cóż rozumiem. Mam nadzieję, że na innych sesjach radzisz sobie dobrze i będziesz radziła sobie coraz lepiej. A co to tego, że samych facetów... masz jakiś problem? XD Ona jest synem jednego z potężniejszych bogów. Może być ciekawie. Tak czy inaczej raczej nie będzie jakieś większej akcji dopóki nie zakwateruję wszystkich. I przypominam, że jak już wejdziecie do domków to należało by je opisać skoro mają być przystosowane do waszych postaci.

Nick udawał, że śpi, kiedy krasnolud sprawdzał. Kiedy wyszedł i usłyszał Kenta błyskawicznie wstał, założył koszulę i buty. Następnie pod kołdrę włożył poduszki aby wyglądało, że ktoś tu śpi. -To jak spadamy na zewnątrz?- Uśmiechnął się lekko. Mówił szeptem nie wiedząc czy ktoś nie stał przy drzwiach.

Zarządca rozmyślał przez chwilę po czym odpowiedział. -Jeśli pozwolisz to zacznę od koleżanki- Powiedział spokojnie do Andrewa po czym zwrócił się do dziewczyny.- Jestem rad widząc u mnie córkę samego Posejdona. Jestem wręcz zaszczycony. Więc Jessica - Arkon spojrzał na kartkę i ponownie na dziewczynę. -Twój dom to drugi od jeziora. Będziesz miała towarzystwo syna Hadesa i Syna Ateny. A jeśli chodzi o ciebie synu Hermesa. -Arkon przerzucił wzrok na chłopaka. -Twój dom to znajduje się po lewej stronie tego budynku. Po wyjściu skręć w lewo. Nie wiadomo czemu ale twój ojciec chciał postawić ten dom właśnie tam. - Poinstruował chłopaka po czym ponownie zaczął pisać coś na kartce.

Nick pożegnał się z dziewczynami. Następnie zwrócił się do Andrewa. -Jeśli znajdziesz jakiś podręcznik do nekromancji to przynieś mi jeden.- Odparł kładąc się na łóżku. -I zapewne jeden dla Kenta- Dodał.

Arkon nadal patrzył na potomka Lokiego. Już chciał coś powiedzieć gdy nagle w drzwiach pojawił się chłopak, który przedstawił się. -Panie Luton poczekaj chwilę. Tylko wyjaśnię coś obecnemu tutaj Leifowi. Zatem jesteś potomkiem Lokiego.- Zastanowił się przez chwilę po czy, spojrzał na kartkę. Zapisał coś szybko. Następnie podniósł wzrok. -Twój dom to piąty od jeziora. A teraz łaski swoje przesuń się, ponieważ mam już nowych do przydzielenia.- Odparł do chłopaka. Następnie zwrócił się do dziewczyny i Andrewa. -Jestem Arkon, kierownik zakwaterowania. Aby was zakwaterować tak jak paru wcześniej musicie mi podać swoje imię i boga, którego jesteście dziećmi. Bez tego nie jestem wstanie nic zrobić.-Powiedział spokojnym ale zmęczonym głosem. Widać, że nuży go już przyjmowanie nowych herosów.

Arkon podniósł wzrok i zobaczył 2 chłopców przychodzących do niego. Ponownie przerwał pisanie i odezwał się zmęczonym głosem -Witam was. Nazywam się Arkon i jestem kierownikiem zakwaterowania. Twój dom- Wskazując na Syda. Drugą ręką zapisał coś na kartce- To pierwszy od jeziora. A co do ciebie.- Zwrócił się do Leifa.- Musisz mi podać twoje imię i czyim jesteś synem. Jest to niezbędne. (aha Skoro każdy z was ma mieć dom dostosowany do siebie w następnych kilku postach musicie zawrzeć opis jak on wygląda. Jeśli są 2 osoby o tym samym bogu to opis powinny ustalić na privie. Ale na razie tak jest tylko z Ateną więc ja poczekam z opisem na 2 dziecko Ateny.)

Nick odetchnął.- O matko. No to pięknie.- Powiedział Nick kręcąc oczami. - Zatem panie.- Udawał głos tej kobiety. uśmiechał się.- Zachcą udać się doswojego pokoju celem odbycie swoich nauk.- Próbował mówić poważnie ale nie wychodziło mu to. Zaczął się śmiać

http://mlppolska.pl/watek/10519-herosi-gra/ Link do sesji. Zapraszam. Życzę miłej gry Herosi.

Obóz herosów. Magiczne miejsce stworzone przez samych bogów. Właśnie w tym miejscu od lat wysyłane są osoby, które są potomkami potężnych bogów celem nauczenia się kontroli swoich mocy. Mają oni stać się współczesnymi herosami pokroju Herkulesa a nawet potężniejszymi. Mimo, że wejście jest niepozorne to obóz jest imponujący. Umiejscowiony w cichej okolicy nad wielkim jeziorem stanowi idealne miejsce do treningu. Otoczony magiczną barierą stanowi miejsce nieosiągalne dla zwykłych śmiertelników. Wyjście znika zaraz po przekroczeniu terenu obozu. Aby wydostać się Na zewnątrz należy zgłosić się do klucznika. On pojawia i otwiera drzwi jednak tylko za pokazaniem pozwolenia na opuszczenie terenu obozu. Obóz podzielony jest na 2 części: mieszkalną i treningową. Część mieszkalną stanowią domki zbudowane przez bogów dla własnych potomków. Każdy dom jest indywidualnie urządzony aby pasował do charakteru dzieci. W centralnej punkcie tej części znajduje się potężny budynek. Stanowi on miejsce zebrań herosów celem omawiania misji oraz wszelkiego rodzaju spraw. Obok znajduje się stołówka. Część treningowa podzielone jest na część leśną i część polną. Ta pierwsza przeznaczona jest dla treningów fizycznych, taktycznych i zręcznościowych. Między drzewami umieszczone są tory przeszkód, naturalne pułapki terenowe i miejsca przeznaczone do odpoczynku. Polna stworzona jest do ćwiczeń walki wręcz, wszelkiego rodzajami broni ręcznej oraz do ćwiczenia swoich specjalnych mocy. Część polna znajduje się na jednym z brzegów jeziora. Na skraju polany i lasu znajduje się zbrojownia. Jednak w każdym domu może znajdować się indywidualna broń każdego z herosów. Po obozie przechadzają się starsi herosi oraz trenerzy. Z lasu dobiegają krzyki. Na polanie widać ćwiczących ludzi. No to zaczynamy.( aha pogrubienia używam wyłącznie ja do oznaczania co mówią osoby inne niż uczestnicy. Prosiłbym o przestrzeganie tego.)

Karta mi się podoba. ( "cholera a ja mam taką słabą"- pomyślał lekko zażenowany Bosman drapiąc się po głowie. XD )

-No dobrze jak uważasz. Tak czy inaczej zdaje mi się, że będą sprawdzać czy nikt się nie włóczy po internacie.-Powiedział spokojnie Nick.- No cóż my nie możemy wychodzić oficjalnie. My mamy okno a Andrew niewidzialność. I nie nie przypominaj nam o ubraniu.- Powiedział z uśmiechem Nick.- A jak u was to wygląda dziewczyny?-Zapytał dziewczyn obecnych w pokoju.

UWAGA HEROSI OGŁOSZENIE SPECJALNE!! ​Dzisiaj pojawi się post rozpoczynający grę. Jednak ostrzegam. Będzie to tylko wstęp. Mam wyjazd 3 lipca na 2 tygodnie więc dzisiaj i jutro będzie czas na zapoznanie się z otoczeniem, poznanie innych herosów itd. Później ja nie będę odpisywał. Będzie to czas w którym będziecie mogli porozmawiać w spokoju.( albo nie odpisywać wcale wasza wola). A po powrocie zaczniemy z kopyta W tym poście ok 19 będzie link do gry. Życzę miłej gry herosi.

Ale pamiętajcie, że mamy zaraz ta nauki w zakresie własnym.- Powiedział spokojnie NIck.- Więc nie wiadomo jak to będzie wyglądać.

-Więc wszystko ustalone- Powiedział z zadowoleniem Nick. Piasek w klepsydrze ponownie się przesypał. Nick po raz trzeci obrócił ja. -To czekamy do nocy i urządzamy ognisko. Teraz tylko co zrobimy jak ktoś zobaczy nasze ognisko?- Zastanawiał się głośno chłopak przesuwając się na łóżku robiąc miejsce dla reszty.- Siadajcie. Co będziecie stać.

-Widzisz to okno?- Zapytał z zaciekawieniem Nick wskazując na okno w pokoju. -Przed chwilę Kent przez nie wyszedł. Więc wydaje mi się, że możemy to wykorzystać. A jeszcze Andrew potrafi znikać więc będzie można to wykorzystać. Jeśli będzie chciał przyjść.- Popatrzył na chłopaka z zaciekawieniem. Piasek w jego klepsydrze się przesypał więc Nick obrócił ją aby zielony piasek nadal się przesypywał.

-Oho ty to masz słuch Cat.- Powiedział lekko uśmiechając się. Dobra zatem jakieś pomysły?-Zapytał dziewczyn.

Nicka lekko zaskoczyła wizyta Jessy. Jednak kiedy usłyszał jej propozycje uśmiechnął się do niej. -Ja jestem za.- Odpowiedział Jessy- Chętnie gdzieś wyjdę po nocy. Andrew a co ty na to?- Zapytał chłopaka.

Pisz kartę i dołączaj ale napisz mi co myślisz o momencie rozpoczęcia ( jakoś 3 posty wyżej)

Panie czytałem z niemałym zainteresowaniem. Mam nadzieję, że w sesji będziesz równie dobrze się odnajdywał w sesja jak w pisaniu karty. Dobra mamy 6 osób więc wydaje mi się, że będziemy mogli zaczynać. Dzisiaj powinien pojawić się temat z grą. Jeszcze krótkie info dotyczące samej gry. Jest to sesja w której nie macie jako takiego limitu postów między moimi opisami sytuacji. Jednak Sprawa wygląda tak, że w środę 3 lipca wyjeżdżam na 2 tygodnie i nie będę miał dostępu do internetu( a co za tym idzie do forum) Więc Mam do was zapytanie. Czy mam teraz zacząć z sesją czy poczekać do mojego powrotu. Jest to dość ważne ponieważ nie chcę aby ta sesja umarła a jeśli zacząłbym teraz a po powrocie z wyjazdu nikt by już nie uczestniczył w sesji to jednak słabo. Proszę napiszcie mi na tym temacie jak wy to widzicie.

Zapraszam Zapraszam. Ale ostrzegam, że jest to moja pierwsza sesja więc musicie mi wybaczyć ewentualne błędy i niedociągnięcia

-Racja Kent jest w miarę. Chodzę z nim na zajęcia. A co do Danatego... zdaje się być ok. Jest bynajmniej lepszy niż poprzednik. Tamten to był w ogóle jakiś dziwny.- Powiedział Nick z wyraźnym spokojem. Po chwili wyciągnął klepsydrę, postawił ja na stoliku. Piasek leniwie przesypywał się w dół.

-Szkoda. Bo o ile wczoraj jeszcze coś się działo o tyle dzisiaj wieje nudą.- Powiedział spokojnie Nick. Sam nie wiedział co ma teraz robić. Postanowił jednak coś spróbować. -Andrew co sądzisz o pozostałej 2 z tego pokoju?- Zapytał.

W to nie wątpię. Mówię jak chcesz to dopisz że masz takie umiejętności. Ale zostałeś ostrzeżony.

Nick otworzył oczy i popatrzył na chłopaka wchodzącego przez okno. -Chwilę. Ale nie ma co robić.- Odpowiedział po czym usiadł na łóżku. -Wiesz może czy ktoś coś planuje dzisiaj?- Zapytał patrząc na chłopaka.

Postaraj się coś wymyślić. Sesja zacznie się jak będzie kilka osób więc masz jeszcze czas. A co do złodziei to zobaczymy. Będziesz nadużywał dostaniesz kopa z sesji.