Sun

Lekko się śmiejąc, nie uwłaszczając przy tym Spidiemu w żadnym calu, on nie napisał '730'  Otóż chodzi mi o ogólne stwierdzenie, czy fanfik trzyma normę względem treści dzieła Spidiego. Czy dobrze napisany, czy też da się czytać i przy tym nie ma jakiś głębszych zgrzytów, jak z tym działem ... i to też mam w planach poprawić, tak, że Dolarowi szczena opadnie, ale jemu to raczej nie grozi.
Także nie prereader, ale jako pierwszy czytelnik, z oczywistymi uwagami. Mam dopiero Prolog (70 stron) i dzień 1 (91 stron). Rzecz jasna wszystko w dalszej naprawie.

Matko, sporo tego. Dobra, zaryzykuję i zerknę, ale nie obiecuję szybkiej współpracy, gdyż obecnym priorytetem jest dla mnie winter bells. Zatem te 71 i 90 stron może mi chwilkę zająć

Czcionka 14, więc spoko, nie 11 jak poprzednio. Ja nie mówię, że teraz zaraz, nagle, bo Ziemia się skończy.
Żaden problem, akuratnie biorę na stan dzień 2, a planowanych jest 8 z prologiem ... lekko licząc jakieś 600 stron, o ile się nie przeciągnie, albo i skróci.
Także jak na razie spokojnie jak na wojnie