Cuddly Doggy

Tym razem zwycięzcą zostaje MaciejKamil: Gratulujemy! Chodźmy zobaczyć co tym razem wygrzebała Applejack. Zwykła puszka... do drogich rzeczy przecież nie należy, co nie przyjaciele? Kupię ją i będę wsadzać tam kwiaty, które zrywa Applebloom podczas powrotu ze szkoły do domu. Applejack, jesteś pewna, że ta puszka jest ci naprawdę potrzebna? Przecież to puszka.... zwykła puszka. Nie szkoda ci pieniędzy? Ale patrz jaka piękna...

Filmu nie widziałam, więc trudno mi stwierdzić jak muzyka komponowała się w daną scenę. Ale ogólnie ogarniam o czym ten film jest i w sumie nie spodziewała się, że może znajdować się w nim tak super epicka muzyka. Całkiem przyjemnie się tego słucha i to, że powoli się rozkręca to duży atut tego sountracka- klimat się powoli robi. Dalej, po tej bardziej żywiołowej części wszystko się tak fajnie z powrotem uspokaja i ucicha, pozostawiając po sobie wrażenie nie do opisania. 10/10 Ode mnie El Tango de Roxanne- wspaniała piosenka z kijowego musicalu Moulin Rouge W sumie śpiewać on zaczyna od 2:00, jednak przed tym jest całkiem fajne wprowadzenie do samej piosenki.

Trudno nie znać takiej klasyki jak Dio. Ten kawałek znałam, bo trudno go nie znać. Za często jego kawałków w prawdzie nie słucham, bo preferuje inne podgatunki metalu, ale nie da się nie dostrzegać jak epicki jest Rainbow in the dark. Wokal perfekcyjny, sama muzyka również, definitywnie Dio jest jednym z najlepszych wykonawców. 9/10 Megadeth, tego zespołu chyba nie trzeba nikogo przedstawiać, i mój ulubiony Endgame

Tym razem Ryś Raindrops odnalazła wszystkie Applejack. Teraz kolejny, ciut trudniejszy. 4 trzeba odnaleźć

Ok, rum wędruje do Warmena. Czas na kolejny alkohol, tym razem będzie to znany przez wszystkich- Jack Daniel's Old No.7. Kto powinien dostać te amerykańską whiskey- pochodzącą z najstarszej destylarni w Stanach?

Po raz kolejny Alcia dała poprawną odpowiedź 3

Uwielbiam Epic Rap Battels of History, słucham/oglądam to już od dłuższego czasu. Wszystkie ich filmiki są w stu procentach profesjonalnie zrobione. I w sumie trudno mi wymienić ulubione bitwy, bo wszystkie są epickie. Z tych co zapadły mi najbardziej w pamięć, do których najczęściej wracam, to: - Rasputin vs Stalin - Wszystkie Hitler vs Darth Vader - Te zestawienia z młodzieżowymi gwiazdeczkami np.Miley Cyrus vs Joanna de'Arc - Tesla vs Edison

Ok, znowu najlepszą odpowiedź dała Uszatka i dzięki temu na jej koncie są już 2 punkty Eh, może i coś w tym jest... Cóż, zbliża się Dzień Dziecka, więc Applejack postanowiła poszukać jakiegoś prezentu dla swojej siostry. Znalazła ten o to sweter, który według tego co twierdził sprzedawca grzeje dwa razy bardziej niż zwykły sweter.

Jakiś czas temu na księżyc wyleciał akidamo, za spam, obrażanie i prowokacje.

Emm... ESEJ TO NIE ROZPRAWKA. To takie jakby przedstawienie toku myślenia autora nad danym problemem/tematem, oparty jest na luźnych skojarzeniach, więc jego forma też jest luźna. Tak więc, teza wręcz nie powinna być zaznaczona, bo wtedy to już nie byłby esej, a rozprawka. Co do samej konstrukcji, wstęp, rozwinięcie i zakończenie również nie powinny być mocno akcentowane, esej powinno się czytać jako płynną całość. Ten tekst jak najbardziej jest esejem i nie trzeba go poprawiać pod względem budowy. W sumie można by go trochę rozwinąć i byłby ciekawszy dzięki temu. No ale zły nie jest.

Tym razem 4!

Zaznaczyłam, że powyżej 7 i że inne przyczyny. I zrobiłam to z podobnych względów jak Sabina. Na ilość czytanych przeze mnie książek wpływa kilka czynników- czasami jestem zbyt zmęczona by ogarniać o czym czytam, więc wtedy nie czytam- to logiczne. Innym razem mam dużo nauki, czyli brak czasu. Czasem wole obejrzeć film po prostu. No i nie zawsze mam ochotę i ten stan rzeczy może się utrzymywać przez długi czas.

O, w końcu następny dialog!

Ok, Alciapl znalazła wszystkie! Applejack obecna była też podczas defenestracji praskiej w 1618 roku, polegała ona na wyrzuceniu przez okno polityków, w tym wypadku namiestników cesarskich. 3 trzeba znaleźć

Nie aż tak dużo. W większości zabaw ostatnie odpowiedzi datowane są na początek maja, więc jakaś aktywność jest. Część niezbyt aktywnych zabaw wymaga dużej aktywności użytkowników, a niestety w niektórych tematach znajdują się dwie, może trzy odpowiedzi, więc póki co, nie ma co odświeżać, po prostu trzeba poczekać, aż znajdą się inni zainteresowani danym tematem. No cóż, zazwyczaj tak jest, że jedna zabawa przypada do gustu użytkownikom, a inna nie. Co do zabawy "Wykrywacz kłamstw", to ona jest póki co nieaktywna z naszej winy. Zajmę się nią, gdy będę miała czas na ponowne obejrzenie odcinków, bo tak to nie mam podstaw do zadawania jakichkolwiek pytań.

Opis Beret tym razem wygrywa! Czemu? Dlatego, że Beret znalazła jak najszybszy sposób pozbycia się bestii. Cóż, gdy w pobliżu znajduje się ukochana siostra lepiej nie ryzykować i nie bawić w pogromce potworów. Next! Był zimny, deszczowy ranek. Applejack ubrana w kalosze i przeciwdeszczową pelerynę udała się w stronę obrzeż sadu. Farmerska intuicja podpowiadała jej, że tam dzieje się coś złego. Nie myliła się, jej oczom ukazał się zdemolowany płot. Klaczka chwile zastanawiała się co za bestia mogła zrobić coś takiego. Nie zastanawiała się długo, pomiędzy drzewami dostrzegła jednego z patykowilków. Ten, próbując dorwać ptaka siedzącego na jabłoni strząsał z drzewa wszystkie jabłka. AJ nie mogła pozwolić by przez tego potwora jabłka zgniły, a niewielki ptaszek zginął. Nasza farmerka ma tym razem do dyspozycji własną odzież (zmoknąć, przecież może- z cukru nie jest), fragmenty zdemolowanego płotu (deski, parę wygiętych gwoździ) i oczywiście jabłka!

kosiara120 odnalazła wszystkie Applejack, więc idziemy dalej. Applejack występowała również w musicalu Moulin Rogue! Cztery trzeba odnaleźć.

Matejko podobno był Bronym, na swym obrazie "Bitwa pod Grunwaldem" ukrył trzy Applejack, która była jego ulubionym konikiem. Powodzenia!

Najlepszą odpowiedź dała Uszatka: No... w zasadzie, pieniądze mogę przeznaczyć na coś lepszego. Applejack dostrzegła jednak na zupełnie innym straganie kolejny przedmiot, sprzedawca powiedział, że odda to coś za jeden, cały kosz jabłek: Szmata zawsze się przyda w domu, a dzięki tej moje sprzątanie będzie trwało krócej. Sprzedawca mówił, że ta niezwykła szmata bez problemu zetrze największy brud...

Może na szyje krawat w czaro-białe kwadraty, na przednich kopytach mankiety od eleganckiej koszuli z czarnymi guzikami. Sam mankiety, tak jak u tej pani i elegancki, czarny kapelusz. Ew. można by dać jej krótką kamizelkę. Wtedy z przedniego kopyta usunąć bransoletki, zostawić na tylnym.

Bardzo pozytywne. Polecam.

Dużo wybuchów. Wszystko zniszczone. Wybuchy. Ojej jak epicko! Najlepsze odcinki sezonu. Fantastyczny nowy czarny charakter, który był autentycznie złym demonem, którego nawet księżniczki wszystkie trzy naraz nie mogły pokonać. Discord jak zwykle zachowywał się genialnie, a motyw jego zdrady i nawrócenia się był bardzo fajny (a kwiaty na koniec to powinien dać Fluttershy, a nie Celestii, w końcu to jej złamał serduszko). Sam pomysł połączenia tych przedmiotów z poszczególnych odcinków (tych, które miały te tęczowe poświaty) był doskonały- nawet nie myślałam, że potem będą miały jakieś znaczenie i właściwie nie zwracałam na nie szczególnej uwagi. Zachowanie Twi po otrzymaniu nadprogramowej magii- te niespodziewane teleportacje, super speed i wybuchnięcie drzwi, zamiast ich otworzenie. Później, to ta biblioteka całkiem fajnie wybuchła, a Twilight dostała fajny, nowy domek. No i walka- tak bardzo super, epicko, zajefajna, że aż szok i ojej i panienka lekkich obyczajów (i nie, nie mam namyśli Twilight)- wybuchy są zawsze fajne, a wybuchy, które tworzą słodkie, cukierkowe kucyki są jeszcze lepsze. To, że magia przyjaźni wygra to było oczywiste, no ale oczywiste nie było w jaki sposób się to wydarzy. Magiczne wersje kucyków w większości były skopane, Rainbow wyglądała tylko epicko, no i może Twi nie była taka zła, bo pozostałe miały delikatnie mówiąc, niefajną kolorystykę. A piosenki były takie nijakie, nic specjalnego, no ale Luna zaśpiewała więc jest ok.

Problem został rozwiązany- kanał się znalazł. Temat został zamknięty oraz przeniesiony do archiwum.