Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. Seraph który modlił się w kaplicy słyszał jak poza kaplicą zaczął się rozgrywać dramat. Wyszedł przez kaplice i poszedł zobaczyć co się dokładnie stało, a nuż może się przyda. Gdy wszedł do domu zobaczył jak pani tego domu Aurora lewituje całego mokrego Kaina. W ciele Kaina wyczuwał mroczną energie która pojawiła się od jego próby zjedzenia Zygfryda. - Mmmm, może mógł bym jakoś pomóc?
  2. Sorrki ale nie bo shitstorm by wyszedł a tego nie chce bo zabawa pójdzie do kosza. Chyba że byś była dobrym demonem<pod postacią człowieka>, to już inna sprawa.
  3. Postanowiłem że zrobię tą zabawę < meh pewnie i tak wszyscy ją oleją ale co mi tam >. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Zakon Prawdziwego Krzyża Zakon jest dużą organizacją egzorcystów którzy pozornie walczą przeciwko demonom i Szatanowi od 200 lat ( Dzięki sugestią Mephisto). Nie wiadomo, jakie są rzeczywiste cele Zakonu, ponieważ nie zostały jeszcze jednoznacznie stwierdzone. Biorąc jednak pod uwagę, że zakon powstał celach obrony ludzkości przed demonami na około 2000 lat temu, to można założyć, że egzorcyści powstali po to żeby wypędzać demony z ludzkich ciał. Ponadto Zakon bierze na siebie uzdrawianie ludzi, którzy ucierpieli przez demony. Wydaje się że, sądząc po komentarzach Mephisto Pheles 'a podczas procesu Rin'a Okamury, Zakon przez całą swoją działalność jest w obronie. Jednak perspektywa Rin'a, syna szatana, który odziedziczył niebieskie płomienie szatana, to można założyć, że Zakon stara się opracować sposób na pokonanie szatana. Rangi i Specjalizacje Istnieją 2 światy Gehenna<to ta ciemna strona> i Assiah <to ta jasna strona>. Wasz pociąg powoli jedzie tunelem, jesteście uczniami Akademii Prawdziwego Krzyża na pierwszym roku i zadecydowaliście że będziecie uczęszczać do szkoły dla egzorcystów, nagle pociąg wyjechał z tunelu i zobaczyliście ogrom waszej nowej szkoły: Dzień Rozpoczęcia Taki sam jak początek roku szkolnego, oprowadzenie po szkole i zwiedzanie klas, nagle dostrzegasz kopertę wpadającą przez okno i lądującą na twoich wyciągniętych rękach. Na kopercie było twoje imię więc postanowiłeś otworzyć i sprawdzić co kryje się w kopercie. Był tam klucz jak od starych drzwi i krótka wiadomość do ciebie: Gdy skończy się rozpoczęcie rok szkolnego wsadź klucz do byle których drzwi i przejdź przez nie, egzorcyści mają zajęcia od pierwszego dnia. Numer sali to 1450. Z Poważaniem Jochel Isan ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ No dobra to pokaże wam jak zrobić podanie do zabawy na moim własnym podaniu. Imię: Jochel Nazwisko: Isan Wiek: 34 lat < u was nie może wybiegać poza 20 bo jesteście uczniami> Specjalizacje: Knight, Aria , Tamer < Wy możecie maksymalnie wybrać 2> Ranga: Arc Knight jeden z 4 < wy macie rangę początkową - Rekrut Wygląd<wolał bym jakieś obrazki ale jeżeli nie możecie znaleźć sobie odpowiednich to możecie opisać>: Opis Charakteru: Miły, wyrozumiały względem uczniów, opiekuńczy, ma lekkie zaburzenia psychiczne, nienawidzi kłamstw. Dodatkowe Informacje: Ok jeszcze wytłumaczę o co chodzi ze Specjalizacjami Aria - Walczy z demonami wypowiadając zgubne wersy czyli teksty z biblii. Knight - Walczy bronią białą. Dragon - Walczy bronią palną. Tamer - Przywołuje demona mu posłusznego który atakuje wroga i pomaga egzorcyście. Doktor - Egzorcysta obeznany w leczeniu ran zadanych przez demony. Okej jeszcze jakaś lista koty :3 1. Johel Isan <Redełe> - Nauczyciel - Święty Rycerz - Knight, Aria , Tamer. 2. Green Goblin < Turoń > - Uczeń - Rekrut - Dragon 3. Eweline Miriam Eden < Elizabeth Eden > - Uczeń - Rekrut - Aria, Knight ( Ma kota ^^) 4. Kinsei Okinare <pesus > - Uczeń - Rekrut - Tamer, doctor. 5. Aliquam Gray < Sajback Claus > - Uczeń - Rekrut - Dragon, doctor. 6. Astrid Leaver < KubaGR8 > - Uczeń - Rekrut - Doctor. 7. Mark Hamin < Zegarmistrz > - Uczeń - Rekrut - Aria. 8. Sigurd ,,Sisi'' Seraf < Blazing Heart > - Uczeń - Rekrut - Knight, Tamer. 9. Ahri Orochi < PlaugePony > - Uczeń - Rekrut - Dragon, Tamer 10. Inge Fjerdingen < Nocturnal Light > - Uczeń - Rekrut - Tamer.
  4. - Ej no, myślałem że będę miał kolejnego przyjaciela a tak naprawdę chciałeś go zjeść - Seraph posmutniał - Zyg do mnie - Kot się obudził i podleciał do Seraphiela na swoich skrzydłach - Dziękuje ci za pomoc, jeśli jesteś głodny to masz dobranoc. - Rzucił Kain'owi paczkę opłatków, po czym wyszedł z kaplicy do pokoju obok który był jego pokojem i przymknął jedynie drzwi. - Ehhh a myślałem że udało mi się zdobyć przyjaciela, może to przez to że jestem mieszańcem. Ehhh. - Seraph usiadł w rogu pokoju obok swojego plecaka który dostał w pewnym seminarium od jednego z księży. Było już późno, pani domu nie wołała chyba jeszcze na kolacje. - Chyba zjem dzisiaj sam - Wyjął miskę i nalał dla kota mleko oraz rozciął sobie palec tak żeby kilka kropel krwi wpadło do mleka po czym uleczył ranę anielską magią. - Proszę Zygfrydzie - Kot zaczął pić a w tym czasie Seraph wyjął stary kawałek chleba i zaczął zajadać.
  5. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Plagowaty Kuc D:
  6. Post apokaliptyczny skafander. < no co wygląda tak :b >
  7. - Hmmm więc tak uważasz - Powiedział Seraph - Pani tego domu powiedziała że jest tu wiele rodzajów stworzeń, czym jesteś bo ja jestem pół aniołem pół człowiekiem. - Ponownie łyknął wina mszalnego.
  8. - No nic - Po czym łyknął zdrowo z butelki. Gdy podeszli do kaplicy Seraph wskazał zniszczone ławy - Dało by radę je naprawić bo jeżeli nie to można je dać na opał i zrobi się nowe. - Reszta która była w stanie używalności była ustawiona po lewej stronie kaplicy a te zepsute po prawej. Kot zeskoczył i wskoczył na mównice po czym ułożył się i zasnął. - To jak dasz radę naprawić?
  9. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Herbata ja chce tamtą
  10. To nie tak jak myślisz, te owce naprawdę mówił do mnie po hebrajsku.
  11. - Witaj Kain, ja mam na imię Seraphiel ale możesz do mnie mówić Seraph, ten tu to Zygfryd - Wskazał na kota - Zrozumie wszystko co do niego powiesz co nie? - Powiedział do kota który na potwierdzenie potrząsnął łebkiem. - Hmmm co do twojego kaca poczekaj chwilkę - Seraph położył rękę na głowie Kaina - Panie zlituj się nad tą duszą i oczyść jego ciało z bólu. - Zdjął rękę - Powinno pomóc, a co do roboty to trzeba naprawić kilka ław w kaplicy bo ludzie nie będą mieli gdzie siedzieć. Mam trochę wina mszalnego chcesz?
  12. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Fajny zespół :3
  13. Ten chill out jest odjechany w kosmos
  14. - Jestem Seraphiel a to mój przyjaciel - Pokazał na kota - Zygfryd, jestem tu nowy i będę księdzem w pobliskiej kaplicy. Wszystko było zepsute, mównice jakoś naprawiłem ale ławy - Tu przystanął - Są zepsute jak ruski czołg po 5 tygodniach w deszczu. Czy mógł byś wyświadczyć mi przysługę a ja pomogę ci z bólem głowy. Co ty na to?
  15. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Chce......Chce twoje ._.
  16. Wysprzątawszy całą kaplice do czysta Seraph zajął się naprawą kapliczkę. Na szczęście obraz świętej był nie w nienaruszonym stanie jedynie co to mównica miała wybite kilka szczebli. Gdy pół anioł pracował Zygfryd zdążył zjeść swoją kolacje i teraz obserwował z zaciekawieniem jak egzorcysta pracuje. Gdy patronus wleciał do kaplicy Seraph nawet nie zauważył, Zygfryd miałknął głośno i dopiero się odwrócił. Gdy skończył swoją przemowę głosem pani domu zniknął, Zygfryd i Seraph popatrzyli na siebie porozumiewawczym wzrokiem. - Miał? - Tak będziesz musiał się mnie trzymać Zygfrydzie - Miał - Wiem że zawsze jesteś ze mną i dziękuje ci za to, nikt tak dobrze mnie nie traktuje jak ty. - Mrrrrrr - Z zadowoleniem kot zaczął mruczeć. Gdy Seraphiel skończył z mównicą popatrzył na ławki, połowa z nich była popsuta, hmmmm może ktoś w domu by potrafił naprawić. Seraphiel postanowił wrócić do domu i zapytać się. Zygfryd od razu wskoczył mu na ramię, gdy Seraph wychodził. Przeszedł całą ścieżkę z kaplicy do domu i wszedł. - Halo, czy ktoś tu jest? - Zapytał.
  17. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Patrze na ciebie i nie mogę ogarnąć tej twojej głupoty.
  18. Dead Radio Man

    Co mówi sygna?

    Sala Samobójców
  19. - Ale ja poluje tylko na demony... - Powiedział cicho ze smutkiem Seraphiel - Ehhh - Zygfryd położył łapę na skroni pół anioła - Rozumiem, chodźmy do kaplicy dam ci na kolacje rybę którą wczoraj złapałem - Zygfryd ochoczo zamachał ogonem i oblizał się po pyszczku. Gdy doszedł do kaplicy, otworzył ją i przeżył lekki wstrząs. Była niestety cała zniszczona. - Trzeba będzie naprawić wszystko, łącznie z siedzeniami i ołtarzem. Ehhh, ale najpierw jedzonko dla kota. - Wyjąwszy rybę położył ją na znalezionym talerzyku i postawił na podłodze, Zygfryd zleciał i zaczął wcinać jedzenie a w tym czasie Seraph zaczął uprzątanie kaplicy.
×
×
  • Utwórz nowe...