Skocz do zawartości

Gray Picture

Brony
  • Zawartość

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Gray Picture

  1. Gray Picture

    Co aktualnie czytamy

    Pierwszy tom "Krzyżaków" przeczytany, teraz powoli biorę się za drugi. Z niecierpliwością czekam, aż Danusia umrze. W międzyczasie miałam dużo czasu na czytanie, więc skończyłam książkę "Chirurg" Tess Gerritsen. Uwielbiam kryminały medyczne, zwłaszcza tej autorki. Powieść o seryjnym mordercy kobiet, który wycina swoimi ofiarą macice, przeczytane jednym tchem, jednego dnia. Poza tym, wzięłam się za ulubioną z posiadanych przeze mnie książek - ilustrowany Harry Potter. Zanim dostałam ją w moje małe łapki, ostro krytykowałam pomysł wydania Harry'ego z obrazkami. Bo gdzie miejsce na własne wyobrażenie? Ale połączenie cudownych ilustracji z obrazami podsuwanymi przez moją wyobraźnię i to w pierwszej książce, w której się zakochałam, daje wprost magiczne połączenie. Uwielbiam. Edit: Jeszcze jedno odnośnie "Krzyżaków". Znalazłam tam miodne słowo, mianowicie "pacholę", które oznacza małego chłopca. Bardzo przypadło mi do gustu, postaram się ocalić je od zapomnienia.
  2. Heh, ciekawe. Mi na jednym zdjęciu pokazało 20 lat, a na podobnym, ale z kotem na rękach, to już 45. Ale chociaż zawsze byłam kobietą
  3. Nic się nie stało, popraw to. Przycisk edytuj ^^ O, i ustaw kolor standardowy (automatyczny? jakoś tak) zamiast czarnego, żeby tym, co używają forum na czarnym stylu, nie przeszkadzało.
  4. Kolorków może używać tylko ekipa forum, moja droga.
  5. do

    Jako pocieszenie powiem, że i tak byś nie jechała. Wszystkie wejściówki są zarezerwowane.
  6. Gray Picture

    Nasze dziwne zachowania

    Lubię mówić do mojego kota, gdy nikt nie patrzy. Wyjaśniam jej fabułę książki, którą czytam, albo tłumacze zagadnienia na sprawdzian, na który się uczę. Kocica pewne nic z tego nie rozumie, ale mam wrażenie, że lubi, jak się do niej mówi. Mam jeszcze dużo takich małych dziwactw, głównie dotyczących ułożenia rzeczy, bo jak ołówki i kredki nie są ułożone kolorami/stopniem miękkości, a książki zgodnie z serią i autorem, to jest to irytujące i trzeba to natychmiast poprawić. Albo jak szczegóły, czy całe okładki książek z jednej serii różnią się. Jak w "Czystej krwi" drugi tom jest czarny, a reszta szara. Albo znaczek wydawnictwa na jednej książce jest wyżej niż na innych. Albo w "Kronikach Wardstone" jest inny sposób tłumaczenia tytułów. Najpierw jest "Jestem Grimalkin", a potem dwie książki już bez tego "jestem" na początku, jedynie imiona bohaterów ("Alice", "Wijec") przez co tytuły tych dwóch książek są zrobione większymi literami, niż pozostałe książki z serii. Niby nic, ale przeszkadza, a nie mogę tego zmienić :/
  7. Mieszkam w mieście, którego symbolem jest pomnik Łuczniczki, nawet są tu 2 pomniki kobiet, które strzelają z łuku... ale to nie znaczy, że w Bydgoszczy jest choć 1 kort (tor?) łuczniczy. Żeby było śmiesznie, takowe kiedyś były, ale zbudowano na ich miejscu halę sportową, która, o ironio, nazywa się Łuczniczka.

    1. Gray Picture

      Gray Picture

      Wiesz, co jest najlepszą rzeczą, jaką możesz kupić w Toruniu? Bilet do Bydgoszczy ;)

      A tak serio, to nigdy nie rozumiałam tej między miastiwej kłótni. Raz mi nawet pani od historii opowiadała, od czego się to wszystko zaczęło. W skrócie, przez Toruń płynęła rzeka, był hajs za cło. Bydgoszcz zrobiła kanał, nie trzeba było płynąć przez Toruń, hajsów nie ma. I ludzie z Bydgoszczy, budując kanał, zarażali tych z Torunia tyfusem, czy inną chorobą.

  8. do

    Na stronie wydarzenia na Facebooku właśnie napisano, że zostało tylko 30 wolnych wejściówek, więc jak ktoś się chce załapać, to musi się pospieszyć.
  9. Gray Picture

    FE: W zapomniane [Gra]

    Green chodziła po okolicy osady, szukając jakiś ziół, ponieważ nigdy nie wiadomo, co można znaleźć, nawet przypadkiem. Można też nie znaleźć nic ciekawego, jak tym razem, ale klacz się tym nie przejęła, nie miała na to zbytnio czasu, godzina spotkania była już tuż tuż. Szybko otrzepała z ubrania z ziemi, wyjęła jakąś niezidentyfikowaną gałązkę ze włosów i pokłusowała w kierunku domu klaczy-organizatorki. - Witam - powiedziała już na miejscu. - Przyszłam pierwsza? - spytala, po czym rozejrzała, w sumie niepotrzebnie, bo nikt raczej nie ukrywałby się na tarasie.
  10. Gray Picture

    Co aktualnie czytamy

    To dobrze jej tak. A tobie tematy się nie pomyliły? Bo to bardziej pasuje do "Pierwsza książka, która trafiła do twojego serca", niż "Co aktualnie czytamy". Chyba, że czytasz jedną książkę od skończenia ośmiu lat._.
  11. Gray Picture

    Co aktualnie czytamy

    Krzyżacy Sienkiewicza, lektura, więc z własnej inicjatywy nie czytam. Choć nie wiem, czemu ludzie z mojej klasy tak narzekają. Jestem w połowie pierwszego tomu, tego ponoć nudniejszego, a jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić, jest Danusia, postać strasznie działa mi na nerwy, zupełnie nie wiem czemu.
  12. Najpierw tylko zaznaczę, że nie jestem organizatorką konwentu, chcę jedynie o nim poinformować na forum Pierwszy raz od dawna (a może pierwszy raz w ogóle) w Bydgoszczy odbędzie się większy konwent. Czas: 19-20 marca Miejsce: Zespół Szkół Medycznych, Bydgoszcz Cena wejściówki: 20zł (wejściówki należy wcześniej zarezerwować) Strona internetowa: http://www.bykon.pl/search/label/news Wydarzenie na facebooku: https://www.facebook.com/events/514547888706246/ Wydarzenie na forum: Wciąż trwa zgłaszanie atrakcji, a ich pełna lista będzie znana, jeśli się nie mylę, pod koniec lutego.
  13. Gray Picture

    Daj swoje foto :P

    Heh, aż musiałam wstać z kanapy i to sprawdzić
  14. Gray Picture

    Daj swoje foto :P

    Link też nie ;-;
  15. Okay, ale ile razy widziałeś kuca, na którego grzywie jest tęcza? Tylko dwa taborety miały taką przez cały serial - Rainbow i ten ogier. Przypadek? Możliwe, ale po co tworzyć kuca tła z tak skomplikowanym wyglądem, żeby zwyczajnie stał w tle? Oczywiście, to nie musi być jej ojciec, ale to jest bardzo prawdopodobne.
  16. Gray Picture

    FE: W zapomniane [Gra]

    Klacz skinęła głową na powitanie. Mighty zdążył ich już przedstawić i wyjaśnić, po co zaczepiają klacz-organizatorkę, więc Weed nie zostało zbyt wiele do powiedzenia. - Tak, mam kilka pytań, a właściwie tylko dwa - opowiedziała Green. - Chciałabym widzieć, jakiej wielkości zysków zazwyczaj moglibyśmy się spodziewać za... hym... wykonanie zleconych zadań. Oraz kiedy, ewentualnie, moglibyśmy zacząć?
  17. Takie małe pytanko mam. Czy w tym temacie z grą punktów umiejętności nie mam źle rozdanych? Bo miło być SPECIAL x2 i 30 x3 za specjalizacje, a ja dostałam punkty tylko za jedną specjalizację.
  18. Pełne imię: Green Weed Wygląd: Klacz kucyka ziemnego, o jasnoszarej sierści. Długą, intensywnie zieloną grzywę zaplata w warkocze, żeby włosy nie przeszkadzały jej, zasłaniając żółtawe oczy. Jako znaczek ma liść rośliny przypominającej pokrzywę. Rasa: Ziemniak Talent: Hodowla, rozpoznawanie pożytecznych roślin i ziół Punkty S.P.E.C.I.A.L.: S 6 P 5 E 7 C 5 I 8 A 8 L 6 Specjalizacje: Przedmioty ścisłe* Broń palna Skradanie Zdolności: Mocny grzbiet (Strong Back) Traper (Survivalist) Historia: Rodzina Green od pokoleń zajmowała się ochranianiem wędrujących karawan. Gdy tylko podrosła do wieku, w którym była w stanie utrzymać w pyszczku rewolwer, zaczęła pomagać w pracy swojemu ojcu i bratu. Nauczył ją posługiwania się bronią i podstawowych umiejętności potrzebnych do przetrwania na pustkowiu. Któregoś dnia, gdy rodzina Weed zatrzymała się w pobliżu Tenpony Tower. Jej ojciec załatwiał sprawy związane z wynagrodzeniem z karawaną, a znudzona klaczka oddaliła się od niego i poszła oglądać okolicę. Do dziś nie wie, czym podpadła miejscowym wyrostkom, ale ci, kolokwialnie mówiąc, postanowili ją zlać. Z opresji wybawił ją przypadkowo przechodzący kuc ziemny. Smutna i lekko poobijana wróciła do ojca. Ten, chcąc rozweselić córkę, kupił jej książkę "Czy to chwast? - rozpoznawanie roślin pustkowi dla opornych". Był to początek pasji Green. Od tamtej pory zwierała, badała napotkane rośliny i zioła, wszystkie oszczędności wydawała na książki, nie tylko o botanice, ale też o innych naukach ścisłych. Zaowocowało to zdobyciem znaczka przez Green, co było wielkim zaskoczeniem, ponieważ spodziewano się, że będzie miała coś związanego z bronią lub ochroną karawan, jak większość kucyków w rodzinie. Zakiś czas potem eskortowała niewielką karawanę, której trasa przebiegała przez Carvidas. Młoda klacz postanowiła osiedlić się w nowo powstałej wiosce. Leżała ona przy dość uczęszczanej przez tragarzy drodze, więc Green mogła co jakiś czas ochraniać wędrownych handlarzy, a po powrocie do małej chatki zajmować się jeszcze mniejszym i kiepsko rosnącym, ale jak na obecne warunki nie najgorzej, ogródkiem. *Podejrzewam, że ta specjalizacja najbardziej będzie pasować do talentu mojej postaci.
  19. Pierwszy dzień nauki gry na gitarze: zdałam sobie sprawę, że nie mam słuchu muzycznego, nie umiem czytać nut, instrument trzyma się strasznie niewygodne, a poniekąd mam już dość tej gitary.

    1. Zexel

      Zexel

      Początki są trudne. Też tak miałem :)

    2. DarkKlownPL

      DarkKlownPL

      Ech te gitary wystarczy ją mieć i potrafić zagrać z 4 chwyty.

      I tak na większości spotkaniach pada hasło a umiesz coś z "dżemu" albo nothing else matters ?

      Tak to wygląda, lubimy te utwory które znamy.

      A co do rytmu, taktu, drygu to przyjdzie z czasem a na razie polecam bawić się zwyczajnie zapoznać się z gitarą, pobrać taby do utworów które ci się podobają i hartować palce na strunach po 3-7 dniach przywykną :) jeśli wytrzymają :crazy: Do reszty przywykniesz 

      Chyba najważniejsza rada to żeby się nie napalać bo potem wychodzi jak zwykle

       

      Ps. Co do nut nawet the beatles nie potrafili a jakoś zostali

  20. Ciężki wybór. Myślę, że nie umiem jednoznacznie stwierdzić, która postać jest tą jedną, jedyną, ulubioną, najlepszą. Zwyczajne za dużo możliwości, w większości książek znajda się bohaterowie, który przypadną mi do gustu.
  21. "Natomiast jeżeli chodzi o sterylizację i kastrację. Jestem za, natomiast są osoby, które się zabezpieczają finansowo na później. Nie wiem czy tyczy się to też kotów, ale jeżeli popatrzeć na forach/sklepach internetowych to szczeniaki rasowego psa są naprawdę drogie, to samo tyczy się spermy samca z rodowodem." Z tego co wiem, to hodowla, taka prawdziwa, nie pseudo-hodowla, wcale taka opłacalna nie jest, jak się może wydawać. Zwierzę trzeba utrzymać w dobrej kondycji, więc dobra jakościowo karma, weterynarz, do tego dochodzą jakieś wystawy. Przy sukach dochodzi koszt porodu (jeśli nie jest bez problemowy, trzeba weta wezwać), utrzymanie suki w ciąży i karmiącej też tanie nie jest. I weterynarz dla młodych, i cała ta "papierologia", coby hodowla legalna była, a młode mogły mieć papier na potwierdzenie swojej "rasowości".
  22. Zwierzęta, zwłaszcza wychodzące koty, powinno się kastrować. Ale jak już koniecznie ktoś nie chce, albo nie ma pieniędzy, to dobrym rozwiązaniem, choćby tymczasowym, są tabletki antykoncepcyjne. Czy jakoś tak, w każdym razie, kupuję takie od mojej ulubionej pani weterynarz, daje kotce raz w tygodniu i mam czas na uzbieranie na sterylizację. "Piszę o tym, bo ostatnio widzimy bardzo dużo zwierząt do adopcji, na różnych portalach ogłoszeniowych. Ogromny wysyp królików - które to najczęściej są nietrafionym prezentem gwiazdkowym, więc potem właściciele chcą się takowego kłopotu pozbyć. Co o tym sądzicie? " Według mnie, zwierzęta nie powinno się traktować jako prezent. Jakby nie patrzeć to nie jest para skarpet / krawat / cokolwiek takiego, co jak się nie spodoba, to można tym się nie przejmować. Futrzaki wymagają są drogie w utrzymaniu, potrzebują troski, trzeba spędzić z nimi dużo czasu, karmić, brać do weta, itp. Nawet taki chomik wbrew pozorom nie jest tani. "Albo podejście ludzi na zasadzie, nie porównywania zwierząt i dzieci. Szczególnie, gdy mowa jest o wyrzucaniu zwierząt, lub ich oddawaniu. Zawsze znajdzie się ktoś, kto niby zwierzęta lubi, a stwierdzi, że jest różnica między porzuceniem dziecka a zwierzaka. A ja się pytam - jaka? Jestem jeszcze w stanie zrozumieć poszukiwania nowego domu, dobrego domu, gdy jest taka konieczność. Ale przywiązanie psa, czy kota na sznurku do drzewa w lesie? " Różnica między zwierzakami a dziećmi jest taka, że za porzucenie, bicie, czy zaniedbanie tego drugiego, są jakieś realne kary. A za znacznie nad ogonkiem kary są śmiechu warte. Już nie mówiąc o tym, że jest wiele lepszym wyjść, niż porzucanie zwierząt. Futerka można oddać do schroniska, fundacji, gdzie znajdą im dobry dom. No, ale do tego potrzebna jest odrobina empatii.
  23. Gray Picture

    Porady na temat rysunków

    Do tego służy ten temat, ale co ja tam wiem.
  24. Poleci ktoś dobre strony internetowe / książki / bestiariusze / coś takiego o mitologii słowiańskiej, ewentualnie celtyckiej, germańskiej, w ostateczności też greckiej?

    1. Cahan

      Cahan

      Z książek to zdecydowanie Rękopis Znaleziony w Smoczej Jaskini autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. To książka o rozwoju fantastyki, ale ma też niezły bestiariusz, gdzie opisane jest też pochodzenie danej istoty. Korzystałam przy okazji prezentacji maturalnej.

    2. Gray Picture

      Gray Picture

      *szuka w google* Oba wydają się ciekawe, dodam do listy książkowych zakupów.

  25. Albo, wykorzystując porównanie mojej znajomej, tak niesamowita, jak pierwsze skorzystanie z własnej toalety po Woodstacku. Płacze się ze szczęścia.
×
×
  • Utwórz nowe...