Skocz do zawartości

Lunar_Isbre

Brony
  • Zawartość

    120
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lunar_Isbre

  1. Myślę, że taki drobny bzik nie jest niczym niebezpiecznym, różne ludzie mają odchyły. Lepiej, żeby taka stara babcia miała jakieś dwa koty, zadbane i ukochane jak dziecko, niż żeby siedziała cały dzień pod oknem i szpiegowała życie sąsiadów (szkoda tylko, że te dwie rzeczy się nie wykluczają). Nie dokończyło zdania D: Powinieneś zobaczyć szafy koniarzy – nie raz widziałam, że mają więcej sprzętu, niż ciuchów. Cóż, pasja, hobby, styl życia. I ze zwierzaka (jakkolwiek to zabrzmi) można zrobić hobby, bardzo drogie hobby, jeździć z kotami na wystawy, z psami na konkursy i tak dalej. Nie mam nic do takich ludzi. Co do ubierania yorków... cóż, nie przepadam za tą rasą, bo najczęściej są to rozpieszczone małe potworki o inteligencji ameby (mówię najczęściej, bo dużo zależy tu od właściciela – mądre yorki też znam, które są kochane i naprawdę fajne). Z drugiej strony, jak widzę ręcznie szyte obroże albo szelki ze świetnymi wzorami, to aż mnie kusi, żeby na młodego taką dobrać – ale tu raczej dla mnie, jako właścicielki, żeby oko nacieszyć, bo wiem, że dla psa to wsio ryba co na szyi mu wisi, byle nie obierało i wygodne było. No i kiedyś na bank nałożę na niego sweter/bluzę z ciekawości, jak zareaguje Ale to chyba inny rodzaj wariactwa Warto dodać, że objawy tej choroby przypominają zwykłe przeziębienie, więc to naprawdę nie wiadomo, kiedy się ją przeszło. Ja podejrzewam, że dawno mam ją za sobą, bo jednak sporo kotów w życiu chowaliśmy i zawsze były to koty wychodzące – więc zadrapania jak najbardziej się zdarzały (nie mówiąc już o przejawach "miłości" ze strony bezdomnych kociaków :'D).
  2. Lunar_Isbre

    Moje pluszaki

    Twoje pluszaki są takie piękne D: Kawał dobrej roboty!
  3. Talarze, mnie też jest czasem ciężko skomentować niektóre avatary, ale jedno słowo: Komentuję avek powyżej. "Taki się urodziłem, coś cię niby dziwi?"
  4. Masz coś do mnie? Jak tak, to spójrz na ten miecz i zastanów się jeszcze raz.
  5. Jejku, dostałam klepsydrę *___* Jaka śliczna, dziękuję!
  6. Kto przeczyta mi ten list, bo tak jakby niedowidzę?
  7. Czytam i łapię się za głowę... No tak, bo jak ktoś ma psa krótkowłosego o szczupłej budowie ciała, który trzęsie się kiedy tylko wyjdzie na dwór w zimie, to jest wariatem, jak mu kupi lub uszyje sweterek i najlepiej od razu zamknąć go w wariatkowie. A, nie daj Boże, jak ktoś strzyże swojego pupila i robi to u psiego fryzjera, to stanowi zagrożenie dla innych i należy go odseparować od otoczenia! Żeby było jasne: nie popieram strojenia psów w szmatki dla samej idei strojenia, nie popieram malowania pazurków brokatowym lakierem, ale popieram np. buty na łapy, kiedy pies biega po kamienistej plaży i kaleczy sobie poduszki, derkę, kiedy mu zimno (podobnie jak u koni... jakoś nikt nie krytykuje derkowania kopytnych w zimie, a na psy to krzywo patrzą) i strzyżenie, żeby nie wyglądał jak zmielony kłębek futra i żeby mu się robactwo nie zaległo. I żeby na oczy widział, bo niektóre mają takie grzywki, że jak zarośnie, to nie wiadomo, gdzie jest przód a gdzie tył psa. A ta ilość kupowanych rzeczy to...? Jedna kość w miesiącu? Dwie? Raz na kwartał? Naprawdę, chcę wiedzieć, bo może potrzebuję wizyty u psychiatry albo coś. Każde zwierze ma inne potrzeby, ja np. kupuję mojemu rudemu dużo różnych rzeczy do gryzienia, bo jest młody i tego POTRZEBUJE. Tak jak zmęczenie fizyczne, tak samo w jego wypadku ważne jest zmęczenie psychiczne. Nie zawsze jestem w stanie zapewnić mu odpowiednią ilość czasu, tyle, ile bym chciała, ale widzę, że gdy zostawiam mu coś w zamian do zabawy, nie cierpi jakoś bardzo. I nie niszczy mi rzeczy, bo ma się czym zająć. W dodatku żucie po wysiłku fizycznym pomaga mu się wyciszyć i uspokoić. I nagle miałabym przestać kupować mu gryzaki, z obawy, że ktoś mnie uzna za wariatkę? Poza tym, lubię sprawiać mu przyjemność. Sytuacje doprowadzenia zwierzaka do otyłości zdarzają się bardzo często, ale trzeba wziąć tu pod uwagę same skłonności danego stwora do tycia. Jedne psy roztyją się na byle czym, a inne mają taką przemianę materii, że co zjedzą, to wydalą. Dużo też zależy od dziennej dawki ruchu i od samego rodzaju karmy. Mój młody np. nie może jeść karmy wysokobiałkowej, bo go potem najzwyczajniej nosi i nie jesteśmy w stanie wybiegać tej energii nawet na kilkugodzinnych spacerach. Jeżeli ktoś skarmia tego rodzaju karmą psa o wolnym metaboliźmie, który na spacery wychodzi na 15 minut dookoła bloku, to nic dziwnego, że takiemu psu pójdzie w boczki... Te zdania przeczą same sobie. Jeżeli "dzikie instynkty", to nie "niedorajdy życiowe". Nadmierna troska właściciela nie wywali instynktu z łba zwierzęcia, bo to INSTYNKT. To jest wrodzone, zakorzenione głęboko, tego nie da się od tak wymazać z pamięci. Tak jak instynkt ucieczki u konia – możesz go mieć od źrebaka, możesz go odczulać na wiele strasznych przedmiotów, ale jak przyjdzie co do czego, zmierzy się z prawdziwym zagrożeniem, to ucieknie, bo taka jest jego natura. Tak samo jak naturą kota jest polowanie – i kot będzie to robić, nawet przy pełnej misce. Jeżeli takiego rozpieszczonego zwierzaka pozostawi się samemu sobie, to owszem, ucierpi i to bardzo, może nawet zdechnie z głodu, ale bardziej prawdopodobne jest, że pies zacznie szukać żarcia po śmietnikach, a kot ruszy na polowanie. Moim zdaniem ze zwierzętami jest tak: dopóki ktoś jest w stanie zapewnić im odpowiednią ilość pożywienia, wody, opiekę weterynaryjną i czystość wokół nich i wokół siebie, niech ma ile chce. Jeżeli go stać i ma taką ochotę, niech kupuje podopiecznemu co mu się żywnie podoba, choćby to było żarcie lepsze od tego, które sama jadam. To nie moja sprawa, każdy ma swoje życie i sam nim dysponuje, a ja nie będę nikomu zaglądać w portfel. Jeżeli jednak dana osoba nie jest w stanie się poprawnie zająć zwierzakami, a mimo wszystko nic z tym nie robi, to w tym momencie jest problem i taka sytuacja może świadczyć o jakimś zaburzeniu (niekoniecznie psychicznym, nie róbmy z wszystkich wariatów z byle powodu).
  8. Jeszcze jeden mały płomień Z sykiem gaśnie, pełznie w cień W samotności zegar tyka,Dzień za dniem, dzień za dniem...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Kobayashi

      Kobayashi

      Cóż, niektórzy do wyrażenia smutku używają poezji, a inni się tną...

    3. Lunar_Isbre

      Lunar_Isbre

      Może, w sumie zawsze lubiłam jej poezję.

  9. Pozdrowienia inteligentnego inaczej kierowcy TIRa, który dzisiaj wyprzedził mnie na trzeciego, kiedy skręcałam lewo. Cudem we mnie nie rąbnąłeś, zostałaby mnie mokra plama. Niech twoje prawo jazdy wpadnie niszczarki albo spłonie ogniu.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. Lunar_Isbre

      Lunar_Isbre

      ^this.

      Dokładnie. Ludzie, tak żałuję, że nie zarejestrowałam tego w żaden sposób, ani nie spisałam/zapamiętałam numeru tablic lub nazwy firmy (choć wydaje mi się, że plandeka tira była biała, bez żadnych napisów). Niektóre ciężarówki mają z tyłu numer do kierownika/szefa z dopiskiem "jak jadę nieodpowiedzialnie, zadzwoń". Fajne rozwiązanie.

    3. Sir Hugoholic :3

      Sir Hugoholic :3

      W takiej sytuacji człowiek myśli głównie o tym, by uniknąć wypadku, nie obwiniaj się o to, że nie pomyślałaś o spisaniu rejestracji, mało kto by zadał sobie ten trud. Pewnie sam bym myślał tylko o tym, by takiego debila uniknąć a obudziłbym się, że mogłem go zgłosić dopiero wtedy, gdy już by było za późno. Ważne, że Tobie nic nie jest, mam nadzieję, że w dalszej trasie nikomu krzywdy nie zrobił.

    4. Kamiiru

      Kamiiru

      Różni idioci jeżdżą ,w tamtym roku mało brakowało abym stracił pół samochodu jak gość Jelczem z pługiem wyjechał z Ojcu prawie pod koła, na szczęście udało się uciec.

  10. Możesz dodać na fb, możesz dodać przez google+. Serca dostajesz za każdym razem, jak ktoś ze znajomych z Tobą zatańczy (a nie ty z nim), wyśle Ci skrzynkę lub prezent. W tym momencie dużo zależy od aktywności Twoich znajomych w grze.
  11. Lunar_Isbre

    [Dyskusja] CMC w EQG

    *dostanę złotą łopatę, dostanę złotą łopatę!* W sumie to wydaje mi się, że w EG pokazano za mało danych, żeby móc jednoznacznie określić, o co chodzi CMC. Równie dobrze "znaczek" o którym mówią może być jakimś wewnątrzszkolnym odznaczeniem, trofeum, cokolwiek, które przyznaje się za jakieś zasługi.
  12. Bardzo dziękuję i mam nadzieję, że nie zawiodę n__n' Dziękuję Co mogłabym poprawić w kucach, żeby były lepsze? Dziękuję 1. Paint tool SAI 2. Chaotic neutral autorstwa C-Puff. Polecam gorąco, bardzo fajnie przedstawieni bohaterowie, w sposób realistyczny i zgodny z serialem a i sam motor napędowy ich działań ciekawy. Obrazek jest do przedostatniego rozdziału (na dzień dzisiejszy, Fluttershy and Discord) Dziękuję
  13. Dziękuję ślicznie Bardzo, bardzo się cieszę, że kolory OCki przypadły Ci do gustu. Wzorowałam się na niebie tuż przed wschodem słońca, kiedy przegryzają się na nim najróżniejsze pastele z granatami i fioletami. Chciałam uzyskać podobny efekt, ale bałam się, że może ciut przedobrzyłam. Dobrze, że chyba jednak nie n__n
  14. Ten temat WCALE nie powstaje dlatego, że na jutro mam dużo uczelnianych rzeczy do zrobienia, naprawdę! Słowo daję...! ...No dobrze, przyznaję. Oto przed Wami kolejny przejaw prokrastrynacji. Cóż mogę napisać o sobie... rysuję od kiedy pamiętam, a na poważnie zaczęłam... no dobra, nie zaczęłam wcale. Ciągle się bawię i mojej "sztuce" daleko od ideału. Chwilowo przeżywam kryzys twórczy, który leczę kucykami. Mam nadzieję, że uda mi się wyjść z tego dołka... I że znowu zacznę bazgrać na nieco poważniej i będzie mi to sprawiać przede wszystkim radość. Na dzień dzisiejszy rysuję same kucyki, bo są nieskomplikowane i łatwo się przy nich odprężyć. Co do techniki, to zazwyczaj rysuję tradycyjnie, ale jeśli chodzi o kuce, to preferuję digital (bo go nie potrafię i mogę się nauczyć, bez zrzędzenia, że mi nie wychodzi i mam nie próbować). Moja pierwsza kucykowa praca to AJ na rysunkowe wyzwania na FGE, rysowana głównie kredkami, z małą pomocą mazaków przy cieniach: Wkrótce potem powstała moja OC Milky, którą już zdążyłam zaspamować forum. Ref sheet wykonany w paincie: Nabazgrałam też wersję w stylu bardziej MLP i w sukience na Galę Grand Galopu. Tak sobie mi wyszła, ale niektórym się podoba: Najnowszą kucykową pracą jest Dr Whooves, narysowany na potrzeby konkursu nagłówkowego tutaj, na tym forum. Wersja pełna rysunku prezentuje się następująco: Szczerze mówiąc, chyba sobie za dużo myślałam o sobie, bo, wbrew moim nadziejom, praca ta nie cieszy się popularnością na devie :c Na forumie też nikt jej nie zauważył :c Mam też parę wipów: Fluttershy i Discord, praca do fanfika, którego namiętnie czytam. Skończę nie wiem kiedy: Milky Mane na jakimś wzniesieniu, skończę też nie wiem kiedy... Cóż, lubię ją rysować. No i to chyba tyle, jeśli chodzi o poniacze... mam parę szkiców, ale myślę, że nie są warte pokazania. A jak rysowałam zanim przerzuciłam się na kuce? Heh, może to dla niektórych będzie zaskoczenie, może niektórzy mnie tu znają z deviantarta lub innych miejsc, gdzie wciskałam swoją twórczość. Dla tych osób mówię – niespodzianka! A oto bazgroły. Są wśród nich prace starsze i młodsze, uporządkowane chronologicznie... nie pokazuję dużej części, tylko drobny wycinek. No to... oto ja. Ja i moje bazgroły. Chciałabym kiedyś wrócić do rysowania czegoś innego, niż kucyki pony, ale na razie nie mam na to siły. To chyba tyle ode mnie. Mam nadzieję, że chociaż część tego co pokazałam przypadnie Wam do gustu n__n" Liczę na krytykę i wszelkie komentarze, bo one naprawdę uskrzydlają i dodają sił do tworzenia dalej. A może macie jakieś sposoby na przezwyciężenie rysunkowego zastoju?
  15. Lunar_Isbre

    Ankieta

    Brzmi trochę jak jakaś ankieta badawcza, np. do magisterki, koła naukowego, whatever. W innym wypadku nie bardzo widzę powód, dla którego miałabym wypełnić.
  16. Kto wie, jakich czarów użyć, żeby mój referat napisał się sam? Ewentualnie praca licencjacka?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Sir Hugoholic :3

      Sir Hugoholic :3

      Hokus pokus, kumplu Lunary, napisz jej pracę, kupi Ci browary.

      To spróbuj :v

    3. Cahan

      Cahan

      Przywołujesz inkuba. Kiedy będzie chciał się seksić [bo do tego celu się je zazwyczaj przywołuje] to karzesz mu siedzieć cicho i pisać pracę. W razie odmowy - lejesz łańcuchem ze srebra.

  17. Lunar_Isbre

    Bazgrołki Mici

    Zazroszczę Zawsze chciałam ich spróbować, ale powiedzmy, że są poza moim zasięgiem n__n
  18. Lunar_Isbre

    Bazgrołki Mici

    W tradycyjnych artach cudne kolorowanie Używasz markerów?
  19. Zapisuję się w takim razie do sekcji rysunkowej :3 Dziękuję za odpowiedź!
  20. Nie wiadomo, nic nie napisano w poście, ale znając ich to raczej nie tak prędko.
  21. Popełniłam takie coś: Oryginalna wersja jest trochę większa, tę zmniejszyłam i dodałam napis. Nabazgrane całkowicie przeze mnie n___n" Przepraszam za paskudne liternictwo łamiące wszelkie zasady, ale nie mam bladego pojęcia, jak ogarnąć tekst w gimpie. Praca narysowana w SAIu. Mogę dodać większą wersję (bez napisu) do galerii z artami? Może to trochę próżne, ale naprawdę jestem zadowolona z tej pracy... n_____n"
  22. Podpisuję się pod pytaniem Lisa. Jest jakaś ustalona definicja miłości, np. tylko pairingi, czy miłość innego typu też się liczy? Chodzi mi np. o miłość rodziców do dziecka i tak dalej.
×
×
  • Utwórz nowe...