Skocz do zawartości

Zucharski

Brony
  • Zawartość

    461
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Zucharski

  1. Nie pytał czy brać laptopa czy stacjonarkę, to nie wygłaszajcie mu kazań.

     

    Generalnie pytania o zestawy komputerowe radzę zadawać na forach o komputerach/grach. Choćby na forum cdaction. Jest dział z doborem sprzętu. Można podać swoje wymagania, zakres pieniężny i na pewno użytkownicy pomogą Ci przy wyborze laptopa/stacjonarki i reszty urządzeń. Ja tam złożyłem komputer i jestem zadowolony.

  2. Wszystkie modele poniżej są bez zainstalowanego systemu (założyłem, że może tak być ;) )

     

    Jak byś był w stanie zrezygnować z napędu optycznego:

    http://www.komputronik.pl/product/248372/Elektronika/Komputery/Lenovo_Y50_70_59_433471_.html

    3599zł,

    procek i7 4-rdzeniowy 2,5-3,5 Ghz,

    grafika GeForce GTX 860,

    dysk 1000 GB (w tym 8 GB SSD),

    8 GB RAM,

    matowa matryca.

     

    Żeby do tego doszedł napęd, trzeba dać już 3999zł, ale za to blue-ray:

    http://www.komputronik.pl/product/246012/Elektronika/Komputery/MSI_GE60_2PE_Apache_Pro_640XPL.html

     

    Kosztem wcale nie dużo gorszej grafiki (9 miejsc niżej od GTX 860 - GeForce GTX 850 według rankingu na portalu notebokcheck.pl), pojemności dysku (750 GB) i słabszej baterii, z wbudowaną nagrywarką DVD zejdziesz cenowo do 3199zł:

    http://www.x-kom.pl/p/203273-notebook-laptop-15-6-asus-r510jk-dm009-8-i7-4710hq-8gb-750-dvd-gtx850.html

     

    (Ostatni laptop razem z windowsem 8.1 i darmową wysyłką za 3399zł - http://allegro.pl/asus-r510jk-i7-4710hq-8gb-fhd-gtx850m-2gb-win8-1-i4746362747.html, została 1 sztuka)

  3. Ogólnie pojęte próżniactwo i jałowy charakter. Nic mnie nie interesuje, ani nie ciekawi. Nic nie robię. Zamknijcie mnie w pokoju z łóżkiem i komputerem to się tam odnajdę (nie żebym się znał na komputerach, skądże. Ale na spaniu - owszem).

  4. W 2 części nie było swobody. Wybierało się który gang który dawał misję - zawsze jedną i tą samą. Możliwość alternatywnego wykonania misji z polecenia przyjaciela, która się niczym nie różniła. Misje od przyjaciół, które nie różniły się niczym od misji gangów. Zdobywanie leków poprzez bawienie się w listonosza - przynieś mi paszport z drugiego końca mapki to dostaniesz Marsjanki. Próbowali urozmaicić rozgrywkę wkładając kolejne powtarzające się w kółko elementy. Fabuła była bez sensu. W sumie to jej w ogóle nie było. Szukasz w Afryce handlarza bronią po to żeby na końcu

    popełnić z nim samobójstwo pomagając ludności cywilnej, której sam szkodził sprowadzając broń do kraju. Chrzanić logikę.

     

    Według mnie 3 to ulepszona, urozmaicona 2, bo ma coś więcej niż strzelanie do zbitych w kupę przeciwników.

  5. W 2 i 1 raczej grać nie będę, chociaż mówił że 3 jest gorsza od nich.

    Jak ktoś powiedział, że dwójka jest lepsza od trójki to albo nie grał w jedną z nich, albo upadł na głowę, albo jest oddanym fanem Johna Rambo.

     

    Kolega która grał w 1 i 3 mówi, że trójka lepsza. Ja który chwilkę grałem w 1 i 3 też tak sądzę.

    Dwójka jest najgorsza ze wszystkich. Wiem, bo przeszedłem :)

  6. Świat się rozwija i ciągle powstaje coś nowego. Człowiek w średniowieczu też nie wiedziałby co robić po śmierci (ile można jeździćna koniu i bawić się łukiem), a tu proszę - samochody, gry komputerowe :P Dla nas też coś nowego się pojawi.

    Nie warto nad tym przesadnie się zastanawiać. Jak będzie życie wieczne, to będzie sporo czasu żeby o tym rozmyślać. Jak nie, to nie ma o czym rozmyślać.

  7. Coraz więcej z tego powodu mówi się o wojsku. O przywróceniu obowiązkowego poboru. Nazywajcie mnie jak chcecie. Ale stanowczo sprzeciwiam się poborowi

    Jai nazwałbym Cię normalnym człowiekiem.

    Jak to szło? "Ludzi, którzy nie chcą być piekarzami, nie zaciąga się do piekarni."

    • +1 4
  8. Oprócz niektórych z tutaj wymienionych pamiętam:

    "Animaniaków"

    "Przygody animków"

    "Superświnke", "Księżniczkę Sisi" (babskie :) )

    "Pinki i Mózg" - że tego nikt nie wymienił?

    Serialowego "Alladyna"

    "Fantastyczne przygody Sindbada Żeglarza"

    "Zoo Olimpiada"

    "Kapitan Planeta" - mentorska bajka ekologów za młodu :P. Tylko nie mają pierścieni mocy i pozostaje przywiązywanie się do drzew.

    "Action-man"

    "Kosmiczne wojny"

    "Denis Rozrabiaka"

    "Bracia Mario"

    "Dinusie" ("Dino Babies")

    "Mapeciątka"

    "Fraglesy"

    "Miś Coralgol"

    "Miś Uszatek"

    "Mały Pingwin Pik-Pok"

    "Szmergiel"

    "Kacza Paczka"

    "Pinokio" ("Saban's The Adventures of Pinocchio")

    "Wyspa Niedźwiedzi"

    "Słoń Benjamin" (teeee reeeeeeeeeeeeeeee!)

    "Madeline"

    "Przygody Kuby Guzika" (antyrasistowska :) )

    "Wunschpunsch"

    "Noddy" (jeszcze ten kukiełkowy, niekomputerowy)

    "Miś w dużym niebieskim domu"

    "Troskliwe Misie"

    "Duszek Kacper"

    "He-Man"

    "She-ra"

    "Zorro"

    "Huckelberry Finn"

    "Maska"

    "Papirus"

    "Szalony Jack Pirat"

    "Koziołek Matołek"

    "Sylwester i Tweety"

    "Wirtul@ndia" - chociaż to bardziej program edukacyjny, ale fajny był.

     

    I baardzo staruśkie: "Przygody Bosco" i "Omer i Syn gwiazdy"

     

    Wspomnienia się odezwały.

  9. Przekaz według mnie trochę bez sensu: Wyjeżdżam, a ty pomieszkaj sobie u mnie z moją dziewczyną. Ale co ja tam wiem, taki mało nowoczesny człowiek. Mimo to jest dobry rytm i fajnie wpada w ucho.

     

    Piosenka Kukiza z jajem. "Ty jesteś wariatka, tak jak twoja matka", hehe nie da się zapomnieć.

  10. Witam!

     

    W związku z tym, że ostatnio nie mam nic do roboty uznałem, by przyjechać do jakiegoś miasta. Tak patrzę, że 23 sierpnia coś planujecie. W związku z tym, że prawdopodobnie wtedy mam wolne, to chciałbym się podpytać czy ewentualnie można by było do Was spod Łodzi wpaść (oczywiście o ile jest to możliwe i nie mielibyście nic przeciwko :flutterblush:  ).

    Łoł, w końcu przyjdzie ktoś pełnoletni :)

     

    Skoro nie 23 sierpnia to może 22? Albo 25. Nie musi być przecież sobota. 30 by mnie nie było.

  11. Moje tzw wyjścia oprócz obowiązków ograniczają się jedynie do ponymeetów praktycznie. A to nie jest odpowiednie jak dla mnie miejsce do tego typu spraw...

    Miejsce nie jest tak naprawdę ważne. Ważne żeby nadarzyła się okazja :)

  12. Nie trzeba nigdzie wychodzić specjalnie po to by sobie kogoś znaleźć. Naprawdę warto zaczekać i przede wszystkim być sobą.

    Gorzej jak ktoś nie ma okazji nigdzie wychodzić i nie chodzi już do szkoły. Wtedy trzeba coś działać w tym kierunku, żeby nie zostać samemu.

×
×
  • Utwórz nowe...