Ciekawy artykuł. Treściwy i wyjaśniający pewne rzeczy związane z Bogiem. Chociaż nie zgodzę się tylko z tymi zdaniami:
"Przyczyna jest prosta z religijności nie ma zbawienia. Nie ma zbawienia z uczynków."
Jeśli Jezus jest Synem Bożym, a on pomagał ludziom, uzdrawiał ich, głosił Słowo Boże, był miłosierny i dobry dla ludzi oraz chciał, żeby apostołowie i inni ludzie szli za nim to dla mnie jest oczywiste, żebyśmy tak jak Jezus głosili Słowo Boże oraz pomagali innym. Przecież wszyscy święci byli pokornymi, miłosiernymi ludzi, którzy poświęcili swoje życie Bogu oraz (tak jak np. św. Augustyn) oddali się ludziom. Trochę racji w tych zdaniach masz, ale zobacz ile dobra jest głoszone z Nowym Testamencie oraz w postawach wszystkich świętych. No i wszyscy księża powołują się na słowa Chrystusa, który przecież jest Synem Bożym. Obojętność raczej nas nie doprowadzi do zbawienia. Co do wiary w Boga:
" „Co znaczy wierzyć w Boga” Co to znaczy hmm.. Tak po prawdzie to nic. Wiara w Boga jest tak mało istotna jak nie wiem co. "
Ja tą wiarę bym podzielił na dwie grupy. Są ludzie, którzy mówią, że Bóg istnieje i w niby w go wierzą, ale nie są aż tak umocnieni w wierze. Czyli tacy którzy chodzą do kościoła co niedzielę i później twierdza, że są prawdziwymi chrześcijanami. Zaś ci którzy pomagają, wierzą w Boga, czytają Pismo Święte są już prawdziwymi chrześcijanami. Jak mówisz: "Ja wierzę w Boga" to oznacza, że ten człowiek wierzy w jego istnienie. Więc wiara w boga to nie jest nic, ani nie jest małym krokiem. Jak ktoś ci coś takiego powie to oznacza, że chodzi do kościoła i wierzy w istnienie Boga. Potem następuje mój podział. I ci którzy są bardziej oddani ufają Bogu, wierzą mu (jak napisałeś). Ten przykład idealnie pokazuje film "Spotkanie" Davida A.R. White'a z 2010 roku. Polecam bo bardzo dobrze ukazuje przedstawiony przeze mnie podział.
Nie powołuj się na mało znaczące szczegóły. Ogólna wizja Biblii i Boga jest oczywista - bądź dobry, pomocny i oddany Bogu - a negowanie tego nie ma kompletnie sensu. Przemyśl pewne rzeczy w swoim poście, gdyż widzę, że zacząłeś zbyt dogłębnie analizować Biblię, zapominając o całokształcie.