-
Zawartość
2358 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez wiej007
-
-
Ponownie zamieniłam się w kulę ognia i latałam przy suficie.
-
-Naprawdę nie wiem. Ja miałam zamiar wymyślić sobie jakąś zabawę jak na przykład to - po tych słowach zmieniłam się w ogień który lekko się unosił i latałam po całej komnacie jak szalona- To takie fajne- po chwili wróciłam do normalnej postaci
-
Popatrzyłem na Twilight i wziąłem swoje kości ze stołu. Wynik był ale wstrząs książki sprawił że kości się przestawiły i nie zdążyłem zobaczyć wyniku. Schowałem je.
-Cóż jeśli mam być szczery szukam czegoś o tzn. "Kościach Losu"
Otworzyłem i zacząłem patrzeć na spis treści.
-
-To był tylko jeden przykład z mojego życia. Ale to nie ważne. Ty mówisz że dla ciebie szczęściem było znalezienie mnie. -przytuliłem ją trochę mocniej- Dla mnie było szczęściem że znalazłem ciebie. -uśmiechnąłem się
-
Dopiero teraz się zorientowałam że moja grzywa się jeszcze pali. Potrząsnęłam kilka razy głową by przestała się palić.
-A wiesz że nie wiem?
-
Odwróciłam się do brata.
-Oh.. dobrze. Trochę się gubiłam ale dobrze.
-
Lekko się zdenerwowałam. Dla mnie to trochę było jak uciekanie od odpowiedzi. Nawet nie zauważyłam że zapaliłam swoją grzywe z tego lekkiego zdenerwowania.
-
Ja myślę tak samo.
-
Wyszłam z archiwum. Postanowiłam wrócić do Violet. Miałam nadzieję że usłyszę więcej szczegółów lub wyjaśnień.
-
Nie podobała mi się ta wizja. Trochę się rzucałam przez sen.
-
Tak jak sądziłam. Wojna Krwi została już zapomniana... przez wszystkich... ale wiedziałam że po części nadal ona istnieje... w umyśle mojego brata. Ponownie zaczełam chodzić po archiwum w poszukiwaniu jakiejś ciekawej informacji.
-
Sądziłam że albo usunęła się w cień podczas wojny albo wymazała swoją przeszłość... postanowiłam zobaczyć co piszą tu o dwóch znienawidzonych braciach alicornach.
-
Postanowiłam sprawdzić czy w spisie archiwów nie ma czegoś o "Wojnie Krwi" i Violet
-
Postanowiłam szukać jej dokładnego powiązania z Veritasem i Ignisem. Czy też brała udział w ich wojnie znanej Wojną Krwi.
-
-A więc jednak...- powiedziałam do siebie i czytałam dalej.
-
Z ciekawości podeszłam do niej i otworzyłam.
-
Postanowiłam po prostu poczekać.
-
Postanowiłam wejść do archiwów.
-
Moim zdaniem warto to zrobić. Ogar w RP by się przydał oraz w modach. Ja zawsze mogę pomóc ^ ^
-
-A o czym tu mówić... w życiu "jakoś" mi się układało. Tak przynajmniej myślałem. Np. Po swoim małym kryzysie z pieniędzmi udało mi się kupić dom. Po tygodniu stragan sąsiada obok zapalił się a część szmat które sprzedawał wleciała przez okno do mojego domu... niestety się paliła... po godzinie cały dom diabli wzięli. Ja akurat byłem na targu. Jak wróciłem nie było co zbierać. Na dodatek parę kucyków którym byłem winny pieniądze czy coś innego się upomnieli o swoje a konsekwencje były tego chyba raczej wiadome. Musiałem sprzedać wszystko co mi zostało a tego nie wiele było. I tak w ciągu jednego dnia zamieszkałem w śmietniku. Pierwszy dzień w śmietniku i już zleciało mi na głowę chyba z 4 doniczki.
-
-Z tym się też zgodzę. Lepiej zawsze być na tym samym poziomie. -nadal byłem uśmiechnięty.
-
Wyszłam z sali po czym poszłam zgodnie ze wskazówkami Violet
-
Nadal coś mi nie grało. Aż czułem że lepiej się wycofać... mimo to podeszłem.
-
-Veritas i Ignis byli alicornami... lecz całe potomstwo jakie mieli... to pierwsze i to dalsze... zawsze było kucykami ziemnymi, jednorożcami lub pegazami. A ty, jesteś alicornem. To nie daje mi spokoju. Tak jakbyś... była z nimi spokrewniona bo inaczej byś o nich nie wiedziała ale w inny sposób.
Equestria: Ucieczka łowców
w Archiwum RPG
Napisano
To było dla mnie bez sensu... Twirael jest pegazem a nie jednorożcem. Nie widziałam w tym co by miało znaczenie.