Kuba Dmode Coke Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Może mała porada dla no-lifeów z mojej strony. Sam zostałem no-lifem ale to nie prawda (bo gram prawie TYLKO w nocy) 1. Prześpij się w dzień. Od 16.00 do 21.00 lub 18.30 do 23.00 Jak kto woli. 2. Odrazu po przebudzeniu walimy tak: ( Rzecz jasna nie razem ) Kawa + Zielona herbata lub Zielona herbata + melisa lub coś ala Tiger + magnez Lecz dobrym sposobem jest po prostu zjeść coś solidnego, i popić mocną, gorzką herbatą. ~ Ares Prime PS: DLA OSÓB Z NIEDOMYKAJĄCĄ SIĘ ZASTAWKĄ SERCA, 3 OPCJA ODPADA 3. ZIMNY PRYSZNIC! (dla tych co jeszcze "śpią na stojąco" 4. Muzyka podczas użytkowania też jest ważna inaczej padniemy przy 3.00. Więc polecam z Groovesharka zestaw Dyrusa. http://grooveshark.com/#!/playlist/GuardsmanBob/55269800 lub http://grooveshark.com/#!/leritt/music Co nam pozostało? Uploaded with ImageShack.us PS: Najgłupszy poradnik na tym forum XD Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silver Shield Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Dzieki przyda mi się, szczególnie w kwestii treningów Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiej007 Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Ja bez tych rzeczy wytrzymać mogę od 7:00 do maksymalnie 3:00 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silver Shield Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Jak ja się cieszę, że nie jestem no-lifem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zaraza Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Mój kumpel potrafi normalnie siedzieć na kompie do 2:00 w nocy. I to bez tych wspomagaczy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalski9 Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Ja nie mam takich problemów jak no-life'y Ale niektóre punkty mi też się mogą przydać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silver Shield Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Mogą się przydać. Ale na wszystko powinien być dobry czas, nawet na spanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sakadetsu Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 do 2 ja czasami moge wogole nie spac ale zazwyczaj moge siedziec do 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bezik Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Jak się zdarzy że robię nockę (wcale nie często Zazwyczaj nie siedzę do później niż 23-4), to mogę bez takich rzeczy nawet do 5 siedzieć, czasem później, tyle że później trzeba odespać i wstaję o 12-1 :f Z tego właśnie powodu że potem dzień leci na spaniu nie robię tego za często, bo jednak aktywność dzienna jest całkiem fajna A co do muzyki, to jak dla mnie siedzenie przy kompie (oglądanie czegoś i granie w bardziej klimatyczne gry to wyjątki) bez muzyki, to pomyłka nie ważne od pory dnia ;] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silver Shield Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 W sumie możecie sie przyzwyczaić, co da to, że będżiecie lepiej znosić nockę w pracy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delfinek Keola Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Dla mnie standardem (nie pijam kawy itp.) jest aktywność od 6:00 do 2:00, ale małe wspomaganie może się przydać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dashie15 Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Jak mam napad na zabijanie( jak to brzmi) to moge siedzieć cała noc. Choc nie robie tak ostatnio wcale, ale wakacje sie dopiero zaczynaja. Link to comment Share on other sites More sharing options...
DerP Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 E ja tam bez tego długo wytrzymuję Jak czuje, że mi się chce spać idę obmyć twarz zimną wodą A poradnik przydatny Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matjas Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 10-4 jeżeli jest godne towarzystwo to nawet mogę do 6 :3 Ale zazwyczaj idę spać o 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Airlick Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 PS: Najgłupszy poradnik na tym forum XD QFT. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiej007 Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 czasami zdarza mi się że jestem od 5:00 do 3:00. Do 3 jestem tylko dlatego bo jest nuda i nie mam co robić a tak to jeszcze 2 godziny mogę wytrzymać Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delfinek Keola Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Z poradnika zrobił się temat "Pochwal się, o której zasypiasz". Link to comment Share on other sites More sharing options...
El Martinez Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Pewnie, a potem wyjdź z domu do ludzi z worami pod czerwonymi oczami ;p Też często zasypiam koło 1-2 w nocy, ale żeby spędzić ją całą przy kompie? No błagam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Dmode Coke Posted June 27, 2012 Author Share Posted June 27, 2012 DŻIZAS. Ludzie, nie róbcie tutaj tematu "pochwal się o której zasypiasz" tylko może dorzućcie własny sposób. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spoiler Cat Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Kawa+egergetyki+silna wola+dobry team do grania w lola... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galanthel Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 @up: Dawno, dawno temu, za siedmioma górami żył sobie mały kucyk o imieniu Galanthel, który myślał dokładnie jak El Matrinez. Potem przyszedł czas pracy i studiów, po którym nic już nie było takie samo. Koniec! Swoją drogą nie wydaje mi się, by porady odnośnie jak najskuteczniejszego katowania swojego rozwijającego się organizmu brakiem snu i energetykami, szczególnie jeśli nie rozumie się zasady ich działania, były czymś wartym rozpowszechniania... Własne sposoby, heh? Zamień napoje energetyzujące na wodę mineralną, dobrze Ci radzę. Kawa też nie nadaje się na takie długie maratony. A melisa... Przejdź się do najbliższej apteki i poproś o jakiś ziołowy lek na bezsenność, zobaczymy co ci zaproponują Czekolada (jeśli chodzi o granie, najlepiej gorzka), orzeszki ziemne, siemię lniane - oto, czego Ci trzeba. Będziesz mieć czas reakcji wyostrzony niczym topór Warmena, a umysł świeżutki. A potem porzucisz granie w WoW/LoL na rzecz biegania. W jakiś sposób będziesz musiał spalić dodatkowe kilogramy, co nie? * Ech, a ja się zawsze zastanawiałem: "Dlaczego ci ludzie na rankedach po oddaniu FB zachowują się, jakby sprawca właśnie zabił im rodzoną matkę". Cóż, teraz już wiem. Spanie do 23, potem mieszanie Tigera z kawą... Muszę uważać, bo jeszcze głupio padnę na ganku i oskarżą mnie o nieumyślne spowodowanie śmierci *Wszystko, co tu napisałem jest według mnie idealną receptą na przetrwanie nocy, a czekolada jedzona z umiarem, zagryzana garścią siemienia lnianego na pewno nie spowoduje gwałtownego przytycia. PS: I zdecyduj się Pan: Dyrus czy Guardsman Bob? Link to comment Share on other sites More sharing options...
War Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Mój czas reakcji jest ostrzejszy od mojego topora I nie potrzebuję niczego, do przetrwania nocy, o ile mam jakieś zajęcie, najlepiej z kimś. (bez skojarzeń, trololo xD) Kumpel ma czas? Gramy całą noc i dzień. Nawet przy książce wytrzymam xD Do tego słuchawki i muzyka. Metal. Dużo, dobry i głośno. LOOOOUDEEEER!!! Nie zaszkodzi słój miodu na biurku, żeby sobie co jakiś czas łyknąć łyżeczkę. Albo butelka, ew. pięć Pepsi. To wszystko, a nawet tego nie trzeba. Dla lepszych efektów polecam wyspać się dzień wcześniej. Fajnie się nołlajfi w niedzielę. Gramy, już 4 i za 2h wstaję do szkoły. Odpowiedź? A kij z tym, w 2h się nie wyśpię, gramy dalej ^^^ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluedraft Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 Pamiętam jak to jakoś w tym roku jeszcze zanim zostałem Bronym ale maiłem styczność z kucami jakoś tak parę dni po sylwestrze potrafiłem bez wspomagaczy siedzieć do 6:00 nad ranem potem na godzinkę się tylko kimnąć i iść normalnie do szkoły . Niestety tylko tydzień bo na drugi tydzień to potrafiłem zasnąć na J Polskim Heh nie zapomnę tej akcji jak facetka coś tam tłumaczy a ja w kimę , a ona widząc to do mnie - Panie Grzelak !! proszę nie spać na lekcji !!!, a ja na to - Chrrrr ... po czym obudził mnie wielki śmiech mojej klasy Oczywiście po 4 takich wtopach wychowawczyni zaczeła mnie wypytywać czy nie jestem cukrzykiem czy coś . Dlatego jak już nołlajfić to tylko w weekendy i skończyłem już z takim siedzeniem do białego rana Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Dmode Coke Posted June 28, 2012 Author Share Posted June 28, 2012 @Galanthel No Dyrus Dyrus... Tylko to jest Grooveshark Guardsmana. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ares Prime Posted June 28, 2012 Share Posted June 28, 2012 Siedzenie do rana akurat mam dobrze opanowane (dzięki nocnym zmianom w pracy) Z początku piłem 2 kubki kawy, ale że potem bolała mnie głowa to poszła w odstawkę. Najlepiej (przynajmniej dla mnie) jest po prostu zjeść coś solidnego, i popić mocną, gorzką herbatą. Energetyki mogą być, ale tylko raz na jakiś czas. Dużo lepsze jest Pepsi zamiast kawy. Heh...kiedyś jak w piątek z kumplem graliśmy całą noc, a w sobotę jeszcze miałem iść do szkoły, a ze szkoły do pracy na 24h. Jak wróciłem do domu, to od razu uwaliłem się spać jak tylko ściagnąłem spodnie i buty. Ale nie żałuję. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts