[zapisy][gra][human] straszne liceum

[Ja i kropka]

((Ma ktoś jakiś pomysł co to będzie? Bo mi na myśl przychodzi tylko wielki pająk...))

[Mephisto The Undying]

((A mi coś takiego~ http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20090316135916/fallout/images/8/84/Deathclaw_01.jpg ))

[Shine Star]

- Złe przeczucia? - spojrzała zdziwiona. - Możliwe... - zajrzała do sali na końcu korytarza. Na podłodze w rogu leżały klucze. - Od czego one mogą być? - spytała podnosząc zdobycz

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez Shine Star

[Dean Ambrows]

Może z pokoju nauczycielskiego.-zaproponował.

[Shine Star]

- Możliwe. - schowała klucze do kieszeni. - Tu jest jakaś szafka, przejrzę ją.

[Mephisto The Undying]

((To co takiego to będzie?)) 

Curt wciągnął Ann do środka. Rozłożył nóż i zaczął szukać wzrokiem Marry. 

[Gray Picture]

((Mi to obojętne, dopóki nie będzie to największy postrach mojego dzieciństwa

))

 

Curt wciągnął Ann do pokoju. Dziewczyna wyjęła nóż z kieszeni i spojrzała na to wielkie i straszne coś, co nie wiemy co to jest.

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez Gray Picture

[Ja i kropka]

((Niech będzie to Maphisto))

Marry zaczęła się cisnąć pod stołem. Walnęła się w głowę. Bastia spojrzała w jej stronę.

[Mephisto The Undying]

- Ann, lepiej zwiewaj. Odciągniemy to coś... - powiedział szeptem i rzucił nożem w stwora trafiając go w plecy. 

[Shine Star]

Alysse zaczęła przeszukiwać szafkę. Nic w niej nie znalazła, więc zajrzała do ostatniej sali. Była całkiem pusta, a z niej można było wyjść na zewnątrz. - Hmmm...dziwne... - mruknęła. Nagle zauważyła cień. Myśląc że to Dastan odwróciła się, by krzyknąć krótko, zanim jakiś gostek w czarnym płaszczu i w masce nie zasłonił jej ust. Zaczęła się szarpać i krzyczeć. - Dastan!!! - zdążyła krzyknąć, zanim ten "ktoś" nie zaciągnął jej do furgonetki wcześniej uderzając ją w twarz. Zamknął drzwi, a dziewczyna straciła przytomność.

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez Shine Star

[Gray Picture]

Ann udała, że nie słyszała Curt'a. Pobiegła do Marry w chwili, gdy ten cisnął  nożem w potwora. 

-Hejka- szepnęła do Marry.- A teraz spadamy.

[Ja i kropka]

-Bałam się że coś wam się stało-z potwora zaczęły lecieć iskry-dziwne... CHWILA!!! TO ZARAZ WYBUCHNIE!!! UCIEKAMY!!!

Zaczęła się drzeć w niebogłosy.

[Shine Star]

Alysse obudziła się leżąc na zimnej podłodze związana sznurami na kostkach i nadgarstkach. - Co do... - pomyślała

[Mephisto The Undying]

- Ruszcie się! - krzyknął podbiegając do stwora i wyrywając z niego nóż, spróbował go odepchnąć z dala od dziewczyn.

[Gray Picture]

Ann chwyciła Marry z rękę i wyciągnęła ją spod stołu, a potem zaczęła ciągnąć ją w kierunku wyjścia  z pokoju nauczycielskiego.

[Mephisto The Undying]

Gdy obie dziewczyny wyszły Curt wybiegł za nimi i zamknął drzwi.

- W porządku? - zapytał zamykając nóż. 

[Ja i kropka]

-Mi wszystko w porządku-powiedziała Marry łapiąc oddech.

[Mephisto The Undying]

- To dobrze. - powiedział i poczochrał jej włosy. - A jak z tobą Ann? W porządku? - zapytał. 

[Gray Picture]

(( Nie wysłałam odpowiedzi? 0_o Dziwne))

- Tak, jest okej- powiedziała.- Tobie też się chyba nic nie stało- uśmiechnęła się.

[Mephisto The Undying]

- Nic nie straciłem, wciąż oddycham. Żadnych ran szarpanych ani kłutych więc żyję. - powiedział uśmiechając się. 

 

((Iluminati? )) 

[Shine Star]

Dziewczyna nagle usłyszała jakieś szmery. Postanowiła leżeć tak jak wcześniej udając nieprzytomną. Do sali weszło dwóch lub trzech mężczyzn ubranych w czarne stroje i maski. - Noo... kolejna do kolekcji. - powiedział jeden z nich. - Jest całkiem niezła, przyda się. - powiedział drugi i zaczęli się śmiać, po czym wyszli.

[Dean Ambrows]

Dastan pobiegł w miejsce gdzie słyszał, że Alysse krzyczała. Podbiegł do drzwi ale że te okazały się zamknięte wyłamał je. Nie obchodziły go konsekwencje. Chciał znaleźć Alysse. Gdy wbiegł do sali zobaczył że jest pusta a okno otwarte. Spojrzał za nie i zobaczył jadące czarne auto. Wyskoczył z okna i spadł na ziemię. Poczuł ból w nodze ale pobiegł za nim. Zanim zniknęło zapisał numer rejestracyjny auta. Wrócił do szkoły kulejąc. Znalazł Curta i resztę. -Porwali Alysse.-powiedział zanim upadł.

[Mephisto The Undying]

((Nie ma to jak skakać z okna z piwnicy~))

- kto? - zapytał Dastana. - Musimy go do szpitala zanieść, gołym okiem widać że złamał noge.

[Shine Star]

Alysse otworzyła oczy i lekko się podniosła. - Co oni chcą mi zrobić? - myślała, a oczy zaszły jej łzami

[Mephisto The Undying]

- Dobra, Ann, Marry. Nie możemy dziś szukać dowodów, musimy pomóc Dastanowi i znaleźć Alysse. - powiedział. Podniósł Dastana przerzucając go przez ramię. - Dasz radę na jednej nodze iść? - zapytał.