Dead Radio Man Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Spoko - Cana nawet nie zareagowała na tą dziecinną zaczepkę - To jak przygotuj się - Cana ustawiła aparat. - To jak gotowa? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 John powtórzył proces, tym razem rzucając kartę w aparat fotograficzny Cany. Ciekaw był jej reakcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 (edytowany) Karat uderzyła w rękę Cany. - Czy mógł byś przestać zachowywać się jak 5 letnie dziecko? Nie musisz odpowiadać - Czuła że niestety niektórzy od urodzenia są chorzy na nierozwinięcie. Gdy zwierzak Luny wyskoczył Cana zrobiła zdjęcie. - Ma już 4, dzięki piękne. - Cana schowała aparat i wyszła z klasy po czym ruszyła pod automaty z przekąskami, chciała coś zjeść. (( Sorrki Frodo ale musiałem )) Edytowano Grudzień 27, 2014 przez Phoenix Luce Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 Luna wyszła i ruszyła za Caną - Wiesz co?- powiedziała doganiając ją- Masz fajny pomysł z tym albumem. Zrobić ci zdjęcie do niego? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Nie mógłbym - odrzekł John, rozbawiony reakcją Cany. Uwielbiał wprost irytować takich ludzi i nie zamierzał poprzestać na tym jednym drobnym incydencie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Jeśli chcesz możesz pomóc - Powiedziała Cana - Niestety w naszej grupie są osoby które lubią tworzyć chaos. Ciekawe co się z nimi stanie kiedy przyjdzie prawdziwe niebezpieczeństwo. - Cana kupiła batona - Ohh przepraszam jestem trochę poirytowana - Cana przeprosiła Lunę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 Białasek obserwował to widowisko, wciąż bawiąc się nożyczkami. - Eja, jak tak dalej będziesz się z dziewczynami obchodził, to zrazisz je do siebie i żadna cię potem nie zechce - zwrócił się rozbawiony do Johna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Niekoniecznie ze wszystkimi. Z tą jedną, bo szybko się irytuje. Fajnie czasem przetestować czyjąś wytrzymałość. I wiesz co? Cana oblała oficjalnie test. Nawet nie przeszedłem do drugiego poziomu działań dążących do wykończenia psychicznego, a ona już strzeliła focha. Nie wiem, nie wiem jak to dalej będzie. - John westchnął teatralnie i wyszczerzył się złośliwie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Cóż, zdarza się, że niektórzy nie lubią takich zaczepek - oświadczył po chwili. - Ciekawe jak bardzo silny jest ten foch, czy wróci tu uradowana jak zwykle, czy nadal urażona - zaczął się zastanawiać. - No nic. Masz zamiar ją bardzo męczyć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Nie, już nie. W końcu test został przeprowadzony, ale ja nie wiem, jak ona sobie poradzi w chwili skrajnego stresu, albo co. WŁAŚNIE! - Wyglądał, jakby coś genialnego wpadło mu do głowy. - Przecież mogę to tak tłumaczyć. "Uodparnianie na stres". Ciekawe, czy można na tym zarabiać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 Podrapał się palcem po policzku, najwyraźniej się nad tym zastanawiając. - Jeśli załatwisz sobie dobrą reklamę i będziesz mieć odpowiednią gadkę, że tak to określę, to sądzę, że bez większego problemu możesz na tym jakoś zarobić - podsumował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Mam nad czym myśleć przez kilka najbliższych minut - podsumował. Zakręcił kartą w palcach. - Ej, Kent, Czym się interesujesz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Różnymi rzeczami, w sumie to lubię dobrą książkę i że tak to ujmę, obserwować różne rzeczy, czy osoby - odpowiedział po chwili namysłu. - A ty? - zapytał, od razu z zamiarem odnotowania sobie tego w pamięci. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 -Sztuczki, filmy - zwłaszcza od strony tego, jak powstają i tworzenie ich, efekty specjalne, historia. Przyznam szczerze, że nie lubię czytać. Nie potrafię zupełnie usiedzieć w miejscu i czytać, chociaż bardzo żałuję, że nie mam do tego cierpliwości. I możesz sobie zapisać, że zamierzam być filmowcem. Najlepiej reżyserem. Ale nie takim, jak Michael Bay - zakończył swoją wypowiedź. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - Zawsze wolałem książki tylko dlatego, że wolę mieć własne wyobrażenia bohaterów i takie tam. No i pokazują więcej tego co dzieje się w psychice postaci, w filmach nie da się tego tak pokazać. - Uśmiechnął się szeroko. - Zanotuję sobie. A jakiego rodzaju reżyserem będziesz skoro tak? - Znów zaczął się bawić nożyczkami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 27, 2014 Share Napisano Grudzień 27, 2014 - To co powiedziałeś przemawia niewątpliwie na korzyść książki. Z drugiej strony, książka nigdy nie osiągnie tego co film, jeśli chodzi o manipulację emocjami widza - odrzekł. - A na to pytanie nie odpowiem. Zbyt często zmieniam koncepcję. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - Książka nie osiągnie tego co film w kwestiach manipulacji emocjami? - Uniósł brwi do góry zaskoczony. - Widać, że faktycznie książek nie czytasz. - Wyszczerzył się do niego. - Zdziwiłbyś się, właśnie przez te opisy odczuć i przemyśleń postaci, czytelnik może się znacznie bardziej wczuć w sytuację i takie tam, a co za tym idzie, wszystko bardziej przeżywa. Tylko nie zrozum tego jako krytykowanie filmów, bo one też mają sporo do zaoferowania, szczególnie jak komuś wyobraźni brakuje, to faktycznie, one wizualnie więcej ukazują. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - zależy od jakiej strony spojrzeć. Film nie tylko uzupełnia wyobraźnię. On ją wzbogaca - odrzekł i uśmiechnął się. - Zawsze jest ciekawiej, kiedy ktoś ma inne zdanie, niż ja. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - Kiedy ludzie mają takie samo zdanie, to nie za bardzo jest o czym podyskutować - podsumował. - W sumie cieszy mnie to, że nie jesteś z tych "masz inne zdanie niż ja, idź precz". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 Isaac po zakończeniu lekcji wyszedł z klasy. Ruszył w kierunku następnej. Był wreszcie przebudzony chociaż to i tak nie sprawiało że szedł na lekcje ochoczo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 Ivy wyszła z klasy i rozejrzała się po korytarzu. Gdy zobaczyła Isaac'a od razu podbiegła do nie go i wskoczyła mu na plecy. - Heeeeeejkaa~ - powiedziała z szerokim uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 Isaac podtrzymał dziewczynę. - Siemka. - powiedział. - Ale już dziś się witaliśmy. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - Ooojjj taaam~ - zaśmiała się. - Szczegół~ Co u ciebie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - Nie wiele, chcę już żeby było po lekcjach. Och, a tak przy okazji, masz bardzo ciekawą moc. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Grudzień 28, 2014 Share Napisano Grudzień 28, 2014 - Serio tak uważasz? Heheh~ Fajno~ - powiedziała uśmiechając się. - Ta moc jest faktycznie fajowa. A ty jaką masz moc, bo zdążyłam sobie zapomnieć? - zaśmiała się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts