Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie

[Linds]

Może wbije.

[Maklak2]

Około 14:30 wyszliśmy z patelni i odwiedziliśmy trzy KFC. Jak na razie naszym najlepszym lokalem jest ten na Placu Konstytucji, ale problem pozostaje. Dla 30 osób w zasadzie należałoby wynająć salę, bo w każdym lokalu gastronomicznym gdzie się nie wbijemy będzie głośno, ciasno i obsługa nas znielubi za zajmowanie miejsca.

Część przyszła pogadać i ci się zmyli do 18. Około 5 osób grało w Munchkina i Linds stoczył walkę przeciwko poziomowi trudności 84. Czwórka grała w RPGa. Rozeszliśmy się do domu około 21 i o ile wiem żadnego aftera nie było.

Nie wiem co jest, ale od tego Ice Tea w KFC chce mi się pić i boli mnie gardło.

Niedługo można by znowu zrobić jakieś urozmaicenie, jak poprzednio ognisko czy łyżwy. Jakieś pomysły?

[Linds]

Donard planuje ognisko bodajże na 20 marca w Lesie Kabackim.

Oleq zaś dzisiaj planował wziąć ludzi na wschodni brzeg Wisły, by była jakaś lekka odmiana. Moim zdaniem pomysł średni z racji pory roku, takie coś mogłoby być dobre dopiero na wiosnę/lato. No i w sumie tam sporo ludu bywa, to tym bardziej wywołuje moje wątpliwości. No, ale dzisiaj nie wypaliło z winy mojej, Olqa i Donarda - wbiliśmy na chwile do KFC na al. Jerozolimskich zakupić sobie B-Smarta na drogę, ja wówczas nie wiedziałem, gdzie chłopaki chcieli poprowadzić ekipę, reszty się nie poinformowało i doszło do rozdzielenia ekipy na dwie grupy. Ja, Donard i Oleq zostaliśmy w tym KFC i porozmawialiśmy sobie na kilka tematów, reszta ruszyła na Pl. Konstytucji, gdzie potem ja i Donard dołączyliśmy, by zagrać w epickiego Munchkina.

[Maklak2]

Zbiórka dzisiaj o 13 na patelni ale tylko dla tych co grają lub chcą grać w RPG u Rain Rocka.

[Kxsu Kxreq]

A co powiecie 2 Marca na miniakademii ?

[donard]

A gdzie jest ta miniakademia i co tam jest?

[Princess_Bubblegum]

Tez jestem ciekaw. Mógłbyś podać więcej info?

[Kxsu Kxreq]

http://akademia.mini.pw.edu.pl/

chociaz watpie byscie chcieli

[cAnon]

Chemiku, miałeś wstawić mapkę ze spisem wszystkich miejsc gdzie w naszym pięknym mieście można kupić cyder, pamiętasz?

[KochamChemie]

Aaa rzeczywiście:rd11: ... przepraszam za zwłokę i wstawiam link

http://krainacydru.pl/gdziecydr.php

Tutaj macie lokalizacje cydru w CAŁEJ POLSCE.

[Rain Rock]

Meet o w sobote 14 spotkanie na patelni rpg/random stuff i prawdopodobnie munchkin

[donard]

Po cholere ogłaszasz kolejnego ch*jowego meeta już w poniedziałek, zamiast zaczekać, bo może pojawią sie jakieś ciekawe propozycje?

[Rain Rock]

Zawsze można to zmodyfikować i dodać je do planu jestem otwarty na propozycje i im wczesnej tym lepiej

[KochamChemie]

Godzina 14:00 to po pierwsze zdecydowanie za późno....proponuję godzinę 12:00 lub ostatecznie 13:00.

Munchkin co tydzień...ok ale weźmy to trochę urozmaićmy o łyżwy itp.(chyba nadszedł na to czas:ming:)

A w ogóle to proponuję pójść grupą na cydr i takie tam śmieszne "rzeczy"

[Rain Rock]

okej na cydr nawet chętnie i łyżwy są złe

[NightfallHeart]

Taakkk Chemik cydr spoko, ale na to wszyscy nie pójdą. Np.: ja raczej nie pójdę, bo za alkoholem nie przepadam i jako nieletni nie mogę go pić.

[KochamChemie]

Dlatego jest tradycyjna część meetu typu Munchkin(co za tym idzie KFC) lub/i łyżwy=>cydr.

[NightfallHeart]

Na łyżwy to i ja bym poszedł, ale potem to już najwyżęj siedzę i się patrze.

[cAnon]

Primo: o 14 to ja końca szkoły nie widzę jeszcze. Prawdopodobnie niektórzy inni też.

Secundo: nie ma siły żeby meety codzienne (bo to już na taki paradoks zakrawa) się zaraz nie znudziły.

Terzio: Już kiedyś dostaliśmy (Warszawa) za takie coś ochrzan od innych miast.

Quatro: meet o 14, Chemik pisze o 16:40

[KochamChemie]

Chodzi o meet w sobotę drogi Vunlinurze:ming:

[Linds]

Hah, widzę, że powoli Warszawa popada w schematyczne meety. Najgorsze dla mnie jest to, że nie mam żadnych pomysłów na urozmaicenie tego.

Chemik - 14 w sobotę to za późno? Chcesz meeta wcześniej? Człowieku, daj się wyspać człowiekowi xD Cały tydzień muszę popieprzać na uczelnię na 8 rano (co równa się z pobudką przed 6 rano, bo mam ok godzinę dojazdu). Sobota i niedziela to jedyne dni, w które mogę dłużej pospać. No i prawdopodobnie w tę sobotę będę odsypiać jedną imprezę jeszcze.

Propozycja cydru - hmm. W końcu napiłbym się prawdziwego cydru, a nie koncernówek typu Sun Cider, X Cider, Joker, albo - OMG - Sommersby. Gorzej, że z kasą u mnie troche lipno

[cAnon]

O, widzę, że jestem wybitnie ślepy.

Faktycznie, przepraszam.

Chemik - 14 w sobotę to za późno? Chcesz meeta wcześniej? Człowieku' date=' daj się wyspać człowiekowi xD [/quote']

Popieram.

[KochamChemie]

Ja też na uczelnie muszę wstawać o 6:00 bo mam 4h laborek pod rząd!!

Poza tym nie da się spać później niż do 10:00:rainderp:

[Linds]

Ja też na uczelnie muszę wstawać o 6:00 bo mam 4h laborek pod rząd!!

Co to są cztery godziny laborek w porównaniu do ćwiczeń i wykładów w sumie od godz. 8 rano do 17-18? Licz jeszcze max godzinę na dojazd w 1 stronę, bo korki. Wkrótce dojdzie mi jeszcze robienie projektów.

Poza tym nie da się spać później niż do 10:00:rainderp:

Nie jesteś mną

[Ravin]

Poza tym nie da się spać później niż do 10:00:rainderp:

Stwierdzam sprzeczność

Mnie się zdarza wstawać o 13 xd