Skocz do zawartości

Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie


KochamChemie

Recommended Posts

No a tak bardziej na temat: 

 

Stadion Syrenki PW odpada. Nawet pomijając kartkę "nieupoważnionym wstęp wzbroniony", którą wszyscy i tak olewają, tam nie ma gdzie siedzieć. Na trybunach chyba kiedyś były ławki, ale teraz jest tylko betonowa płyta. W pobliskim parku jest trochę ławek dookoła fontanny, ale nie ma stołów. 

u0ymq.jpg

 

Powsin okazał się być po sąsiedzku z miejscem ogniska na Kabatach i nieco bardziej na wschód. Są kraniki z wodą do picia i kilka barów z miejscami do siedzenia. Te bary są raczej drogie, ale trudno. Miejsce jest lepsze na spotkania w dni powszednie, bo podejrzewam że w sobotę będą tłumy. Zresztą dzisiaj bar Jaskółka był zamknięty, ale ławki przed nim zostały. W pobliżu jest też ogród botaniczny (wstęp to bodaj 8 PLN normalny / 4 PLN ulgowy, ale pewnie i tak nie będzie chętnych) i kiedy tam szedłem ułamana gałąź spadła na ścieżkę jakieś 10m przede mną. Są też różne obiekty sportowe i na miejscu można wypożyczyć różne piłki i tym podobne, ale cena to 2-4 PLN za godzinę. Jest tam nawet park linowy (chodzi się po mostach linowych między drzewami), ale cena jest zaporowa. Na miejscu na ogniska już nie ma gałęzi, więc może zamiast tego wartoby się przejść do parku w Powsinie. 

j9ytl.jpg

yq4ug.jpg

tm7jy.jpg

eh526.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

``


Jeśli aż tak bardzo jestem w błędzie to proszę, przedstaw jak to wszystko wygląda z twojej strony. Masz okazję rozwiać wszelkie niejasności pojawiające się wobec twojej osoby. 

 

To ty mi wyjaśnij skąd tą bzdurę wytrzasnąłeś. 

 

 

Z mojej strony koniec tematu. Następnym razem proszę, byś cokolwiek o mnie pisząc, sprawdził prawdziwość tego, lub choćby precyzował swoje wypowiedzi..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

``

 

To ty mi wyjaśnij skąd tą bzdurę wytrzasnąłeś. 

 

 

Z mojej strony koniec tematu. Następnym razem proszę, byś cokolwiek o mnie pisząc, sprawdził prawdziwość tego, lub choćby precyzował swoje wypowiedzi..

 

Z naszych rozmów na TeamSpeaku. Sam nie jeden raz mówiłeś, że nie chodzisz na meety warszawskie raz z racji pracy, a dwa z powodu gimbazy. Niestety nie mam czym to poprzeć, bo nie nagrywam każdej rozmowy na TSie.

Tak jak mówię, jeśli faktycznie piszę bzdurę, to po prostu napisz, jak jest naprawdę, ponieważ na tą chwilę to wygląda mi bardziej na próbę zachowania twarzy, politycznej poprawności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzenie na meety = wypad z fandomu? Ciekawe... 

 

Na TS-ie rozmawialiśmy wieki temu. Reszty nawet nie skomentuje... Gadasz bzdury, nadinterpretujesz, szukasz atencji nie tam gdzie powinieneś (choć idea słuszna to wykonanie jak zwykle w twoim stylu...). Naprawde trzeba było rozdmuchać wewnętrzną sprawę warszawskiej części fandomu na taką skalę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzenie na meety = wypad z fandomu? Ciekawe...

 

Warszawskiego. Nie ogólnego. Udzielasz się na FgE (czy tam udzielałeś, nie przeglądam FgE od dawna i jak mi ktoś powiedział, że Ravebow opuścił FgE to byłem zdziwiony, więc nic już w tej kwestii mnie nie zdziwi), na TSie, jak możesz to bywasz na dużych meetach (kwietniowy zeszłoroczny, otwocki, poznański, nie wspominam o krakowskim, bo tu mam już niepewne info, generalnie meety ogólnopolskie, a nie typowo warszawskie), więc no sorry, trudno mi powiedzieć, żebyś się udzielał w fandomie warszawskim lokalnym.

 

 

Na TS-ie rozmawialiśmy wieki temu. Reszty nawet nie skomentuje... Gadasz bzdury, nadinterpretujesz, szukasz atencji nie tam gdzie powinieneś (choć idea słuszna to wykonanie jak zwykle w twoim stylu...). Naprawde trzeba było rozdmuchać wewnętrzną sprawę warszawskiej części fandomu na taką skalę?

 

Atencja? No tak, jak nie ma się już czego zarzucić to najlepiej zarzucić szukanie atencji. Temat wziął się z poparcia zakazu wstępu dla gimbazy do nowej knajpy i poparciem argumentami, powiedzeniem tego, co musiało być powiedziane. Wierz mi, jak już mam szukać atencji, to mam na to inne sposoby.

I przypominam, że sprawa warszawskiej części fandomu jest rozdmuchana jakoś od roku i to nie tylko dzięki mnie (Ba, nawet nie ja to zacząłem. Wyobraź sobie reakcje moje, czy Olqa jak po powiedzeniu skąd przybywamy słyszeliśmy teksty typu "O, przybyli od warszawskiej gimbazy"). Sam Ravebow tutaj pokazał, że o sytuacji w Warszawie wie, bo raz, że śledzi grupę facebookową, a dwa, że często ten temat pojawia się na TeamSpeaku. Sam zauważasz, że na TSie rozmawialiśmy wieki temu - z tej racji, że ja okazjonalnie wbije na TSa (w końcu mój prywatny kanał miał zostać usunięty z tego powodu, ale pokój został przekazany jednemu użytkownikowi za co dziękuję Halogenkowi), można by rzec, że wypadłem z fandomu teamspeakowego - więc tym bardziej nie ja rozdmuchałem sprawę. A przynajmniej nie na TSie, gdzie zaczęła się szerzyć opinia Warszawy opanowanej przez gimbazę. Spójrz na fakty, potem pisz, bo na tę chwilę czynisz mnie jedynym winnym za to, że cała Polska wie o problemach z gimbazą w stolicy.

I Kredke przestań się zachowywać, jakbyś nigdy nie marudził na warszawską gimbazę, bo sam na nią marudziłeś nie jeden raz. Co jak co, ale myślałem, że osoba twojego typu będzie umiała spokojnie się do tego przyznać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal powinieneś próbować rozwiązać to w wewnętrznym gronie. Tak tylko pogarszasz sprawę. Po co to rozgłaszać? Poznałem cię dość dobrze - szukałeś i szukasz atencji i rozgłosu, robisz też dramy o byle gówno.. Gimbazy nie chcecie w nowej knajpie i koniec. Powody zna chyba każdy i jak najbardziej to popieram - za dużo już narobili burdelu i napsuli nerwów.  I nie powinno tu być żadnej dyskusji. Nie sądzisz ze miarka się przebrała? Inne miasta jakś sobie z tym poradziły. Może nieco brutalnie, ale skutecznie. MOże tez tak powinniście? Szans mieli już aż nadto.

 


I Kredke przestań się zachowywać, jakbyś nigdy nie marudził na warszawską gimbazę, bo sam na nią marudziłeś nie jeden raz. Co jak co, ale myślałem, że osoba twojego typu będzie umiała spokojnie się do tego przyznać.

 

Sprytna zmiana tematu:)

 

Marudziłem, marudzę i będę marudził. Gdzie niby zacząłem ich bronić? To głównie z powodu postępującego debilizmu tej części fandomu próżno mnie szukać na meetach. 

 

Chodzi mi tylko o to co napisałeś o mnie. I tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal powinieneś próbować rozwiązać to w wewnętrznym gronie. Tak tylko pogarszasz sprawę. Po co to rozgłaszać? Poznałem cię dość dobrze - szukałeś i szukasz atencji i rozgłosu, robisz też dramy o byle gówno.. Gimbazy nie chcecie w nowej knajpie i koniec. Powody zna chyba każdy i jak najbardziej to popieram - za dużo już narobili burdelu i napsuli nerwów.  I nie powinno tu być żadnej dyskusji. Nie sądzisz ze miarka się przebrała? Inne miasta jakś sobie z tym poradziły. Może nieco brutalnie, ale skutecznie. MOże tez tak powinniście? Szans mieli już aż nadto.

 

No i w końcu dyskusja zaczyna powoli wracać na właściwy tor.

Prób rozwiązania tego w wewnętrznym gronie było. I to wiele. Wiesz Kredke, kilka razy ze mną gadałeś, do tego masz zapewne info o mnie od innych, a inni też czasem przeistoczą fakty (tak jak z tym upiciem się colą. Każdy chętnie powie, że upiłem się samą colą, ale nikt nie doda, że to się stało wtedy, gdy byłem bardzo pijany po planszowej wersji Drinking is Magic :P). Więc nie, nie znasz mnie i twierdząc, że szukam atencji, czy rozgłosu, zwłaszcza w tutejszym temacie, jesteś w bardzo wielkim błędzie i masz piękny dowód na to, że mnie nie znasz.

Czy robię dramy o byle gówno? Każdy inaczej postrzega pewne rzeczy i dla jednych sprawa A będzie ważna, dla innych to będzie "byle gówno", bo ważniejsza będzie sprawa B. Wszystko zależy od punktu widzenia. To już jest temat na inną dyskusję, do której z resztą potrzebowałbym przykładów.

Co do reszty tego cytatu jak najbardziej się zgadzam i pewne próby z tym związane były. Tradycyjnie - na grupie wywołało to shitstormy. Teraz była opcja, żeby przedstawiciele obu stron się pokazali, pogadali na spokojnie i przedstawili swoje punkty widzenia, a potem po uściśnięciu sobie dłoni zwyczajnie odeszli. Na zasadzie "są 2 grupy, spoko, niech będą, a czasem zrobi się coś wspólnie". Pomysł na początku zaakceptowany, później obalony i tradycyjnie - jak to jest w zwyczaju tego lokalnego fandomu - temat zostaje zamieciony pod dywan, niektórzy udają, że problemu nie ma, a teraz tylko czekać, kiedy ta sprawa znów ujrzy światło dzienne z jeszcze większą mocą.

 

Sprytna zmiana tematu:)

 

Marudziłem, marudzę i będę marudził. Gdzie niby zacząłem ich bronić? To głównie z powodu postępującego debilizmu tej części fandomu próżno mnie szukać na meetach. 

 

Chodzi mi tylko o to co napisałeś o mnie. I tyle.

 

Nie, nie zmiana tematu, bo cały czas temat był o gimbazie. Twoje zrezygnowanie z aktywnego udziału w warszawskim fandomie podałem jako przykład negatywnego skutku działań gimbazy. Później jedynie Ravebow wyciągnął odpowiedni fragment z kontekstu i stąd cała ta niepotrzebna dyskusja o twojej osobie. Nie twierdziłem, ani razu, że bronisz gimbazy, jedynie, że najeżdżając w tym temacie na mnie, nie odpowiadasz na główną kwestię, o którą po ataku twoim i Ravebowa regularnie prosiłem, czyli na kwestię gimbazy. Mógłbym spekulować o tym dlaczego i po co, ale to nie ma sensu - koniec końców to, co chciałem udowodnić, zostało udowodnione. Może nie do końca - bo piszesz m.in ogólnie o postępującym debilizmie i dalej atakujesz mnie fałszywymi oskarżeniami mającymi mało pokrycia w rzeczywistości - ale jednak przyznałeś poparcie w kwestii gimbazy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak to zostawisz? Ot narobić zamieszania i koniec? Poczekasz do kolejnego razu i znów zaczniesz pisać o tym? Co do ciebie to mam o tobie takie, a nie inne zdanie - zapracowałeś sobie na nie tym co robiłes na TS-ie, facebooku (choćby piękny post jak to ty nie dorosłeś już  - w sumie wróciłeś szybko do starego Lindsa:)). Poza netem widzieliśmy się niedużo - tam jakoś zachowywałeś się nieco inaczej... Wypadało by jednak tym razem doprowadzić to do ostatecznego końca, prawda?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak to zostawisz? Ot narobić zamieszania i koniec? Poczekasz do kolejnego razu i znów zaczniesz pisać o tym? Co do ciebie to mam o tobie takie, a nie inne zdanie - zapracowałeś sobie na nie tym co robiłes na TS-ie, facebooku (choćby piękny post jak to ty nie dorosłeś już  - w sumie wróciłeś szybko do starego Lindsa:)). Poza netem widzieliśmy się niedużo - tam jakoś zachowywałeś się nieco inaczej... Wypadało by jednak tym razem doprowadzić to do ostatecznego końca, prawda?

 

Tak to zostawię, bo mam jakiś inny wybór? Na wojnę z wiatrakami iść nie zamierzam, jam nie don Kichot.

Za dorosłego nigdy się nie uważałem. Tak jak mówię - oceniasz mnie w zasadzie po tym, co było kiedyś, albo po tym, co ci przekażą ludzie, z których duża część ma w zwyczaju co nieco przekręcić. Ale kłócić się z tobą o to nie zamierzam. Jakoś niespecjalnie zależy mi na zmienianiu opinii na mój temat wśród ludzi. Ja wiem kim jestem, wiem ile przez ten rok się zmieniłem i wiem, że nie urodził się taki, co by każdemu dogodził.

"Tam jakoś zachowywałeś się nieco inaczej..." A nie przyszło ci do głowy, że może i tu i tam jestem taki sam? Przy spotkaniu jakoś rzadko robię shitstormy, jedynie wyrażę swoje zdanie. Tak samo w internecie, a jednak w internecie masa osób odbiera to już jako shitstorm. Przykład.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór macie choćby taki, żeby dokończyć dyskusję we własnym wydzielonym wątku w Wymiarze Discorda, ewentualnie na PM i przestać spamować resztę z nas, którą interesuje dyskusja o spotkaniach a nie wasza kłótnia. Ja tam już nawet nie chcę wiedzieć kto z was ma rację. Moglibyście przynajmniej znaleźć jakiś sposób na zakończenie sporu tak, żeby każdy zachował twarz, ale to trzeba było zrobić wcześniej. Tak czy siak dobrze, że już (prawie?) skończyliście. 

 

Jak rozumiem mój pomysł z Powsinem nikogo nie zainteresował. Trudno, to i tak daleko od centrum. No i utrudniony dojazd dla sporej części z nas po tym jak ZTM zdecydował się dodać drugą linię metra; teraz mamy linię północną i linię południową. Złośliwi wręcz nazywają to "cudem". 

 

W sobotę prawdopodobnie będę, ale to nic pewnego. 

 

Na noc muzeów bym się przeszedł, ale bierze w niej udział 220 obiektów, więc trzeba coś wybrać. Czy Centrum Nauki Kopernik bierze w tym udział i ma darmowy wstęp? Chociaż może jednak nie, tam na pewno będą tłumy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Na noc muzeów bym się przeszedł, ale bierze w niej udział 220 obiektów, więc trzeba coś wybrać. Czy Centrum Nauki Kopernik bierze w tym udział i ma darmowy wstęp? Chociaż może jednak nie, tam na pewno będą tłumy. 

Wszędzie będą tłumy:derp2:

 Ja proponuję Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum Wojska Polskiego... dajcie pomysł na jakieś muzea pomiędzy tymi muzeami aby wybrać optymalną trasę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z trasą może byc ciężko, bo MPW stoi lekko na uboczu, nie mniek można by udac się łukiem skierowanym na północ, zaginając go trochę na plac teatralny, aż do nowego miasta, bo to jest dosyc umuzealniony obszar.

https://maps.google.pl/maps?ie=UTF-8&q=warszawa+muzea&fb=1&gl=pl&hq=muzea&hnear=0x471ecc669a869f01:0x72f0be2a88ead3fc,Warszawa&ei=MsqUUYSUHYmutAa824GIDA&ved=0CPUBELYD

Próbowałem podziałac przez oficjalną stronę eventu, jednak nie dają sobie wmówic, że interesuje mnie 'wszystko'. A wybierac pojedynczo nie mam czasu. Anyway, edycja planszowych gier historycznych, niedostępne zwykle zakątki dworca centralnego, muzeum archeologiczne, szkoła filmowa przedstawiająca tym razem gry komputerowe i efekty specjalne, sztuka nowoczesna, ceramika, kluby i kawiarnie, muzeum techniki, akcelerator ciężkich jonów i spektakl improwizacyjny, c. n. Kopernik (tak, też się otworzyło), Łazienki, otwarte radio, muzeum rocka, pociągi pancerne od podszewki czy warsztaty wideo/animacji. Panowie, jesteśmy w stolicy i mieli byśmy nie skorzystac z takich dobrodziejstw?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vunlinur ma rację. Plan się wymyśli tak w sobotę lub piątek...

Ale wyznaczmy chociaż gdzie kto chce iść.

Proponuję dać listę... Każdy pisze w poście gdzie by chciał iść.(pomoże to w organizacji)

 Dla mnie ciekawe są:

1.Muzeum archeologiczne 

2.CNC Kopernik(wytrzymam kolejki... poświęcę się.)

3.Muzeum Techniki

4.MPW

5.MWP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jesteśmy w stolicy i mieli byśmy nie skorzystać z takich dobrodziejstw?

 

Kuce, wstyd się przyznać że w Warszawie jeszcze nie byłem w żadnym muzeum odkąd się tu przeprowadziłem, to będzie jakieś 5 lat ;-D

 

Tutaj jest spis atrakcji:

http://www.noc-muzeow.pl/pdf/2013_Noc_Muzeow_Warszawa.pdf

 

Na razie nie mam czasu go przejrzeć i nie wiem też czy w sobotę znajdę na zwiedzanie z wami :confused:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zainteresowało to zwiedzanie centralnego, chętnie bym zobaczył. Jest jeszcze Hard rock, radio kampus. Słyszałem od znajomego że w tym roku ma być otwarte muzeum nurkowania, a to by mnie bardzo interesowało z racji, można powiedzieć, zawodu  :rainderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Nie mówię wcale że meety muszą być ciekawe, czasami warto się poprostu spotkać i ponudzić. Nie stety dla was taki stan żeczy jest nie do zniesienia. Wolicie kłucić się, skakać, wrzeszczeć, szukać atencji, przechwalać się i tak dalej, czego ostatnio ten wątek jest idealnym przykładem. Gimbus to stan umysłu, bez mentalności, bez ambicji, bez zainteresowań, dzieciaka.


1 po prostu piszemy odzielnie
2 niestety pisze się jako jedno słowo
3 rzeczy pisze się przez rz
4 kłócić pisze się przez ó

każdy kto robi błędy ortograficzne lub gramatyczne powinien pisać na kartce po 100 razy to słowo, w którym popełnił błąd



Wyłącznie wizyta w Muzeum Sztuki Nowoczesnej pokaże, kto w fandomie jest naprawdę ogarnięty.



Do innych większych muzeów, raczej trudno się będzie dostać, bo są zbyt mainstreamowe i całe tłumy ludzi mają ciśnienie, żeby się do nich dostać, więc lepiej zwiedzać coś mniej oczywistego.




MPM

 Nie kojarzę tego skrótu,co to jest?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy kto robi błędy ortograficzne lub gramatyczne powinien pisać na kartce po 100 razy to słowo, w którym popełnił błąd

O gramatyczny nazista się znalazł :spin: Sory, nie miałem słownika zainstalowanego. Poprawiłem :ajawesome:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mnie zainteresowało to zwiedzanie centralnego, chętnie bym zobaczył. Jest jeszcze Hard rock, radio kampus.

Pretty much Krzyświeł wypisał wszystkie najbardziej mnie interesujące.

Można by jeszcze faktycznie zaczepic o sztukę nowoczesną, bo co nam szkodzi, co nas nie zabije, to nas wzmocni. Notabene myślę, że to muzeum jest równie "mainstreamowe" co reszta tej wielkości obiektów i udając się tam bynajmniej nie unikniemy kolejek.

Jednak nawet to jest lepsze od stania przed dzień w dzień obleganym C.n. K, nie chcę spędzic połowy tej nocy w kolejce!  :wut:

Nie mówię, że nie można spróbowac!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...