Skocz do zawartości

Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie


KochamChemie

Recommended Posts

Em... To jak z tymi meet'ami? To je już koniec? Ale ja jeszcze nie zacząłem :fluttercry2:

 

Żaden koniec. Meety jak najbardziej będą, tyle, że bez Dashki. Śmiało przychodź  :fluttershy5:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo całkowanie :lie:

 

 

co do meetów

Będą jeszcze jakieś organizowane przez PW?

Wiekszosc do mnie nie dociera, gdyz "Pewnie uzytkownik" mysli ze mnie nie bedzie, a najczesciej jednak jestem

 

@dla tych co są nowi

Standardowe miejsce = Wyjscie z metra na patelni od strony kabat

Patelnia to takie zaglebienie przy stacji metra centrum

Najczesciej stoimy pod murkiem gdzie są te malowidła piłkarzy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Będą jeszcze jakieś organizowane przez PW? 

A niby czemu by miało nie być? Jak gitarowcy chcą sobie poćwiczyć, grupa od RPGów będzie chciała sobie pograć, czy Plothorse zrobi sobie z kolegów ekipę remontową przekupując ich pizzą, to przecież nie ma sensu informować o tym niezainteresowanych. Zmiana tego stanu rzeczy byłaby bezsensowna i nigdy nie była moim celem. Meety "poza PW" są po to, żeby grupy trochę się pomieszały i porozmawiały między sobą, żeby mogli przyjść nowi i żeby można było przyjść "w ciemno". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>? Jak gitarowcy chcą sobie poćwiczyć, grupa od RPGów będzie chciała sobie pograć, czy Plothorse zrobi sobie z kolegów ekipę remontową przekupując ich pizzą, to przecież nie ma sensu informować o tym niezainteresowanych.

 

Mi chodzi o meety a nie spotkania mające na celu coś innego, typu zaproszenie kilku osob na lekcje gry na gitarze xd

Sesja rpg czy remont u Plottiego to raczej też nie jest meet xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech to, opieprzanie Dashki się już skończyło :(
Twitchy potrafi się zawsze i wszędzie spóźnić :D

 

 

Maklak, meety dalej powinny być ogłaszane publicznie, tylko trzeba stanowczo wypraszać osoby które mają się tam nie pojawiać :v6Jdq:
I jeżeli chcecie, to (jak zacznę znowu przychodzić na spotkania X) mogę brać Cezarego na klatę i kulturalnie mu tłumaczyć, że jego zachowanie powinno się zmienić ^^

Z Rybą może już byc troszkę gorzej, (bo jest lekko niereformowalny) ale może się go uda odgimbusić XD

 

(Usunąłem cały tekst ochrzaniający Dashkę *czyli jakieś 90% postu :v*, gdyż był już bardzo nie na temat)

Edytowano przez Fingolfin
  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Okej, myślę, że nie ma co dalej drążyć tego tematu, a zmienić na temat, o którym powinien być ten wątek.

 

Na takie tematy był stworzony wątek "Forum fandomu warszawskiego", ale jak widać nikt o tym nie pamiętał...

Jak to wygląda:

 

Ludzie proszą cię o zrobienie wątku na dyskusje, aby nie zaśmiecać wątku o ponymeetach => robisz to => ludzie nadal zaśmiecają wątek ponymeetów, tak, że trudno się dokopać do relacji

 

Swoją drogą, aż nie wiem, czy mam żałować, że mnie nie było, czy też się cieszyć. Z jednej strony meet był "chodzony", czyli tak, jak mi odpowiadał. Z drugiej wiadoma sytuacja, która raczej nie poprawiłaby mi humoru...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dashka, nawazłyłeś całą beczkę słabego piwa, to teraz sam musisz je wypić.
Jeżeli już nie chcesz należeć do tego forum, to nikt cię nie powstrzyma przed usunięciem konta, ale nikt za ciebie tego nie zrobi.
Jeżeli jednak dalej chcesz tutaj być, to nikt cię względnie nie wygania. Pamiętaj jednak, by nie łamać regulaminu tego miejsca.

Bana masz tylko na meety warszawskie, nie na kucyki.


Polonius, faktem jest, że niezły śmietnik się zrobił, ale dzięki temu, że przeniosłeś dyskuję do innego wątku, śmietnik jest dużo mniejszy :aj5:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie proszą cię o zrobienie wątku na dyskusje, aby nie zaśmiecać wątku o ponymeetach => robisz to => ludzie nadal zaśmiecają wątek ponymeetów, tak, że trudno się dokopać do relacji

Tak to już niestety czasem w życiu bywa, że "...mędrzec pokazuje księżyc, a głupcy widzą palec."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór, wróciłem.

Nie ma to jak tuż po powrocie z wyjazdu natknąc się tu na shitstorm.

 


A co do tej skruchy... Broniacze przebaczają - niektórzy, bo Love & Tolerate to fikcja i nadinterpretacja serialu - ale nie wiecznie.

Może źle Cię zrozumiałem, Lindsie drogi, ale [sarkazm] zawsze się szalenie cieszę, jak ktoś wypowiada się w imieniu innych bez pokrycia. [/sarkazm]

Sam stosuję tą zasadę, kilka osób które znam również, z czystym sumieniem mogę powiedziec, że w ciągu ostatniego roku weszła mi choc trochę w krew.

Nadinterpretacja? A co malarz chciał przekazac umieszczając na obrazie niebieskie domy?

Sami dobrze wiecie co.

To trochę jak byś chciał powiedziec, że na świecie nie ma człowieka który poci się na zielono.

 


Dobrze że mnie nie było. Miałem w planach iść ale pomyślałem że następnym razem... I dobrze bo widzę ze nie wytrzymał bym tam za długo.

Może faktycznie dobrze. Współczuję ludziom, którzy na pierwszym meecie odnieśli mylne wrażenie i przez to zrezygnowali z dalszego przychodzenia. Chociażby

Adam jakiśtam, który usiadł przed lapkiem z clopami (Donard wie o kogo chodzi). Nie pojawiają się także Zenon, Ravin oraz Ślimak, nie wspominając już o 90% nowych z... Meeta Dla Nowych.

Anyway, zawsze z chęcią poznaję nowych ludzi, zapraszam więc serdecznie.

 


Swoją drogą, aż nie wiem, czy mam żałować, że mnie nie było, czy też się cieszyć.

Również nie miałem szczęścia/pecha poznac osobiście Dashki, toteż nie mam zamiaru się na ten temat wypowiadac.

 

 

Teraz jednak właściwa częśc posta:

W środę, 21.08 zapraszam na zapowiedziany wcześniej meet traperski, trasa na piechotę z kabat na młociny - 30km.

Spotkamy się o 9:30 na patelni, skąd ruszymy na metro, a stamtąd na Kabaty. Jeśli komuś jest wygodniej, to może na nas poczekac przy wyjściu z Metra Kabaty, gdzie dojedziemy z lekka aproksymując o 10:30.

Weźcie prowiant , trochę pieniędzy, i jeśli jesteście przezorni i bardzo chcecie byc znalezieni w każdym momencie wędrówki, również mapę.

Prawopodobnie gdzieś w centrum wstąpimy do sklepu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Spotkamy się o 9:30 na patelni, skąd ruszymy na metro

 

Metro Politechnika znaczy się? (przypominam, że centrum jest zamknięte) Jeżeli tak, to dołączyłbym tam do was, bo mam bezpośredni autobus. I jak mniej więcej będzie biegła trasa? Wzdłuż Wisły, Traktem Królewskim czy może wzdłuż metra?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Metro Politechnika znaczy się?

Owszem.

 


I jak mniej więcej będzie biegła trasa? Wzdłuż Wisły, Traktem Królewskim czy może wzdłuż metra?

Najpierw prosto na północ, następnie w centrum zbaczamy na wisłę i tamtędy ciśniemy aż do młocin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle Cię zrozumiałem, Lindsie drogi, ale [sarkazm] zawsze się szalenie cieszę, jak ktoś wypowiada się w imieniu innych bez pokrycia. [/sarkazm]

Sam stosuję tą zasadę, kilka osób które znam również, z czystym sumieniem mogę powiedziec, że w ciągu ostatniego roku weszła mi choc trochę w krew.

Nadinterpretacja? A co malarz chciał przekazac umieszczając na obrazie niebieskie domy?

Sami dobrze wiecie co.

 

Wiesz, podyskutowałbym z tobą o L&T, ale to nie jest miejsce na to. Powiem więcej, na forum jest specjalny temat temu poświęcony. 

Ale tak na szybko 1 hint, że kucyki z MLP:FiM nie propagowały "L&T ponad wszystko" - stosunek kucyków do Trixie w 1. sezonie. 

W razie będziesz chętny do dyskusji na ten temat, to może we wrześniu uda mi się pojawić w końcu na jakimś meecie, jak nie to dopiero w październiku, będziemy mogli to na spokojnie, kulturalnie przedyskutować  :squee:

 

To trochę jak byś chciał powiedziec, że na świecie nie ma człowieka który poci się na zielono.

Hej, dobra rozkmina... są na świecie ludzie pocący się na zielono?  :twilight3:

 

 

 

o7s33.jpg

 

Sorry, że się czepiam, ale o ile tekst mema jest dobry, to obrazek już nie bardzo. Bardziej pasowałby ten obraz hrabiego, co wytyka palcem  :twistare:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Hej, dobra rozkmina... są na świecie ludzie pocący się na zielono? 

Są ludzie którzy pocą się krwią... (krwawa gorączka ebola) 

Są substancje barwiące mocz na prawie dowolny kolor, przypuszczam, że pocić można się nawet na tęczowo(w sensie zakresu barw)

 

A na mema bym dał ten: http://i.imgur.com/RoH9vJp.jpg <----mały format D:

 

 

A co do samych meetów ogólnie... nie dało by się ich organizować tak o 12:00 lub 13:00? Bo 14:00 to już prawie wieczór... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...