[Oceń poprzedni utwór] - Muzyka filmowa i serialowa

[Eter]

Mimo bardzo wielu pozytywnych opini o tym miniserialu, nie miałem jeszcze okazji obejrzeć BoB.

Przyznam, że utwór naprawdę robi wrażenie. 8,5/10.

 

Pozostanę w klimatach kina wojennego:

Francis Ford Coppola jest geniuszem, przyzna to chyba każdy, kto kiedykolwiek oglądał "Czas Apokalipsy". Użycie muzyki Wagnera było strzałem w dziesiątkę - powstała jedna z najlepszych scen w histori kina (wiem, że z moimi skłonnościami do przesady może to zabrzmieć podejrzania, ale to prawda).

 

Ponieważ to jest prawda. Ride of the Valkyries... aż ciarki mnie przechodzą ! 9/10 , tutaj po prostu nie da się ocenić niżej !

 

Hans Zimmer - Time ( Incepcja )

 

Film bardzo mi się podobał, ale rzecz która najbardziej utkwiła mi w pamięci to ta muzyka.

[plx]

Dycha bez dyskusji. Piękny utwór. Najlepiej brzmi w końcówce filmu

Mam nadzieję, że muzyka trailerowa tutaj pasuje.

Two Steps form Hell - Starfall

http://www.youtube.com/watch?v=XFEAzP1Zm-A

[Eter]

TWO STEPS FROM HELL MIŁOŚCI MOJA ! 10/10 Gdybym dał niżej to popełniłbym zbrodnie przeciw sobie. Kocham ich muzykę, a w szczególności gdy żeński głos się wybija ponad resztę . Kto by pomyślał że muzyka robiona na potrzeby trailerów może być aż tak piękna ! W tej piosence podobają mi się te "arabskie" klimaty.

 

Jak już idziemy w TSFH to ode mnie :

 

Two Steps From Hell - Strength of a Thousand Men

 

Wokal mnie tutaj po prostu rozbroił , poza tym ta energia płynąca z tego utworu jest po prostu niesamowita.

[plx]

No i kolejna dycha, bo tez pałam do nich miłością

Dla odmiany inna wytwórnia

audiomachine - Breath and Life

http://www.youtube.com/watch?v=4sCnHM3qD6k

[Eter]

Piękne, lubię ten spokój w tym utworze. Znam go, ale nie pamiętam skąd ( a właściwie z którego filmu ).  Wydaje się być trochę  jednolity ale dlatego go lubię. Mimo tego że jest taki spokojny to energia tryska z niego w każdym kierunku.  Audiomachine - super sprawda,  zaszłużona dycha 

 

 

John Dreamer - End of My Journey

[plx]

ah, John Dreamer. Znam go z tego właśnie utworu i chyba będzie kolejna dycha ;_; Czemu nie dałeś zrobionego przez niego wideo? Nawet napisy miało, jak tu śpiewać

Soundtrack z Wyspy. My Name is Lincoln

http://www.youtube.com/watch?v=_iu-t1n821M

[Eter]

Filmu nie oglądałem, ale ten utwór ... 10/10 ( Kilka dych pod rząd .... seems legit   ) Ale jak tutaj nie dać 10 ? Przecież to piękne jest, do tego chórku doczepić się po prostu nie da, instrumentalnie bajeczka, linia melodyczna pierwsza klasa. Jak ja mam tutaj dać poniżej 10 ? Nie da się.

 

 

Ludovico Einaudi - Fly

 

Wzruszający film, piękna historia oraz muzyka która wyciska łzy... co tutaj więcej pisać.

Edytowano Lipiec 22, 2013 przez Eternal

[MisterGonzo]

Jeden z najbardziej hejconych przez snobów filmów tej dekady, a mi się bardzo podobał. "Wszystko to już było" - i co z tego? Czego w kinie jeszcze nie było?
Znakomity utwór, jeśli się nie mylę, to ten ze sceny kończącej film? Naprawdę piękne pianino, soundtrack godny takiego wspaniałego dzieła. 9/10, niżej nie wypada ocenić.

https://www.youtube.com/watch?v=bPUrFHeFUaU

Mój ulubiony film i jeden z ulubionych OST.

[Eter]

Panie Gonzo, niech mi Pan powie na co Pan liczy wstawiając to hm ? Że dam poniżej 10 ?

A teraz na zupełnie serio. Ojciec Chrzestny jest to zupełna klasyka, jest to film który będzie wspaniały za rok,  za pięć lat, za dwadzieścia lat i tak dalej i tak dalej. To jest jeden z tych ponadczasowych filmów z ponadczasowym soundtrackiem. "The Godfather Waltz" jest pięknem samym w sobie doskonale oddaje klimat filmu oraz tamtych czasów. Na mnie szczególne wrażenie robi początek utworu gdy gra ta trąbka, po prostu mistrzostwo. 10/10.

 

Znakomity utwór, jeśli się nie mylę, to ten ze sceny kończącej film?

 

Oraz zaczynającej film, muszę przyznać że początkowa scena w tym samochodzie nocą zrobiła na mnie wrażenie, przedstawiono tyle emocji bez żadnych słów.

 

Ode mnie :

 

Band of Brothers - Main theme

 

Jest duża grupa ludzi którzy mówią że serial jest przereklamowany , za mało akcji itp... ale nie o to w nim chodzi, tutaj chodzi o przesłanie. Kocham ten mini serial.

[MisterGonzo]

"Za mało akcji"? To właśnie jej nadmiar psuje większość filmów wojennych. Nie o akcję w tym gatunku chodzi.
Utwór przyjemny w słuchaniu, świetny instrumentalnie. Trochę monotonny, ale krótki, więc nie jest to tak bardzo odczuwalne. 7+/10, nie wiem, jak się komponuje, bo miniserialu nie widziałem.

Genialny film Chaplina z genialną muzyką, ale to wciąż nie poziom "The Great Dictator".

[Arashel Jajir]

Bardzo dobry kawałek. Charlie Chaplin klasyk. Film również dobry. Ocenię utwór na 7/10.

http://www.youtube.com/watch?v=8PR8DFgtWBA

Myślę, że większość osób słyszało to, przynajmniej tak mi się wydaje. Świetny kawałek, polecam przesłuchać.

[Airlick]

Chyba jestem jedyną osobą, która nigdy nie oglądała i nie ogląda Doktora Who?

Ciężko nazwać to piosenką, skoro przez jej połowę tylko gadają z podkładem. Eh, ale niech będzie 6/10.

http://www.youtube.com/watch?v=9EEtGLLDhNY

Nie tyle piosenka filmowa, co zainspirowana filmem, ale na tyle dobra, że mogłaby się znaleźć w samym filmie.

I mimo, że chińskie bajki, a co za tym idzie także mechy, są dla pedałów, tak ten film chyba będę musiał obejrzeć. Czyli stanę się w pewnym sensie pedałem. Mam nadzieję, że będzie warto.

Ale ten refren i klip... Miracle of Sounds wymiata.

[DiscorsBass]

Przez ostatnie pół roku nabiłem 284 odtworzenia tego projektu i tylko Hatsune Miku zdobyła u mnie przez ten czas więcej odsłuchań - wiem, że Miracle jest dobre, to chyba każdy wie, kto tego chociaż raz usłuchał ^^ ale akurat z tym kawałkiem nie miałem do czynienia, niemniej już po pierwszym odsłuchaniu muszę się zgodzić, iż refren wpada w ucho (podobnie jak w przypadku Sheparda) i klip jest porządnie zrealizowany ;] Ale i tak... wg mnie MoS posiada lepsze kawałki, ostatecznie... 8.0/10

 

Ech... kiedy ostatnio tu pisałem, nie było jeszcze tematu z muzyką z gier, a teraz jest to dzielone... cóż, trudno, da się coś z filmów, niech Wam będzie! >,< Temat z takiego fajnego filmu, który jest jest fajny. Przy instrumentach ci sami, co zagrali temat do Desperadosa, o czymś to świadczy... o czym? Nie wiem ^^

 

http://www.youtube.com/watch?v=aXfeJgSILdg

[plx]

7/10 Fajne klimaty, filmu nie oglądałem, więc pewnie nie jestem w stanie w pełni docenić.

http://www.youtube.com/watch?v=lTTaVIFXxHg

 

Post uznano za łamiący wewnętrzny regulamin działu.

~Emronn

[Eter]

Na pierwszy rzut oka ucha słychać podobieństwo utworu do tych z kreskówek z bohaterami marvela, to dobrze. Co prawda Avengersów nie oglądałem ale jego bohaterów chyba każdy kojarzy. Utwór dość krótki, jednak miło się słucha, czuć pozytywną energię - jak przystało na tego typu utwory. 7/10 taka ocena będzie chyba uczciwa.

 

Ode mnie :

 

Sherlock Holmes Theme song

 

Muszę przyznać że zakochałem się w tym wydaniu Holmes'a, super film, bajeczny klimat oraz genialny soundtrack, po prostu bajka. Jeszcze nie oglądałem Gry Cieni... muszę to nadrobić .

[plx]

W utworze podoba mi się ta zadziorność oraz swoista abstrakcyjność . To chyba jeden z tych soundtracków, które oddają naturę filmu. 8,5/10 Gdyż jest bardzo chwytliwe, lecz do wielkiego dzieła tutaj dużo brakuje.

A ode mnie Deszcze Castamere w wykonaniu The National, czyli słuchamy Gry o Tron

http://www.youtube.com/watch?v=ECewrAld3zw

[Imeshovy]

Muszę przyznać, że facet, który śpiewa ma strasznie hipnotyzujący głos . Taki "Kaszpirowski wokalu" .

 

O ile GoT nie trawię (shitstorm wyczuwam), to utwór mi się strasznie podoba. Mocne 8/10.

Ode mnie inne deszcze - nasze deszcze . Szczerze mówiąc nie znam nikogo, kto by tego nie znał . Pełna wersja "Ballady o Pancernych":

 

[Eter]

Deszcze niespokojne....

Jakiś czas temu udało mi się obejrzeć kilka odcinków . Co prawda sam utwór nie jest jakiś niesamowicie wybitna ale... hej to są czterej pancerni ! Spokojna, dość cicha, ciekawy tekst oraz w pewnym sensie to jest już historia/legenda.  7/10 .

 

Ode mnie utwór który co prawda nie został stworzony na potrzeby filmu ale pasuje do niego jak ulał:

 

Panie i Panowie, przed Wami sceny rozpoczynające "Pana życia i śmierci"

 

 

( Naprawdę świetny film swoją drogą a Cage'a w roli głównej nikt by chyba nie zastąpił )

[Imeshovy]

Z życia naboju .

Pan Życia i Śmierci - jeden z nielicznych filmów, w którym lubię Cage'a (tak, to tylko jeszcze w Zostawić Las Vegas, Miasto Aniołów, Kick-Ass, no niech będzie jeszcze 60 sekund). Myślę, że warto zapoznać się z historią Witkora Buta, o którym właściwie ten film jest (bardzo dobry, zresztą). For What It's Worth jest genialnym utworem - tego się nie da zaprzeczyć, choć bardziej mi się kojarzy z Forrest Gump'em. Również mocne 8/10.

Scena początkowa? Ode mnie creditsy . Również Polska, również PRL, ale tym razem MO. Fillies and Gentlecolts - Sławomir Borewicz, czyli 07 zgłoś się i to, co słyszymy w napisach końcowych (saksofon ) :

[Airlick]

Ode mnie inne deszcze - nasze deszcze . Szczerze mówiąc nie znam nikogo, kto by tego nie znał . Pełna wersja "Ballady o Pancernych":

OH EM GEE. POKOLOROWALI 4 PANCERNYCH? Ja zawsze oglądałem czarno-białą wersję. Muszę ją zdobyć!

[Eter]

Przyznać się muszę że nigdy nie oglądałem tego . Dawno już nie słyszałem utworu gdzie saksofon jest na pierwszym planie, boskie . Naprawdę przyjemnie się tego słucha, duży plus za ten spokój w utworze, klimacik jest. Mocne 8/10.

 

Helikopter w ogniu, naprawdę lubię ten film...

 

[plx]

Dycha bez zastanowienia, Helikopter w Ogniu to jeden z moich ulubionych filmów. Gdy słyszę motyw główny, to dostaję gęsiej skórki. Klimat tego utworu jest po prostu wspaniały. Te wokale...

Motyw główny z Niepamięci. Dopiero, co obejrzałem i przyznaję, że ścieżka dźwiękowa trzyma poziom, choć do dzieła jej daleko.

http://www.youtube.com/watch?v=ZMAwiJ5R69I

Edytowano Sierpień 31, 2013 przez plx

[Eter]

Utwór kojarzy mi się z pewną starą grą na PSX, już nawet nazwy nie pamiętam . Futurystyczna muzyka, specyficzna ale lubię ją. Filmu nie widziałem niestety ale coś czuje że warto się zainteresować. Jeżeli akcja filmu rozgrywa się w przestrzeni kosmicznej to klimat jest gwarantowany z tego typu muzyką, 9/10.

 

Ja wstawię coś co podbiło moje serce:

 

Song of the Lonely Mountain

 

Nie jest to jakiś nie wiadomo jak wybitny utwór ale robi naprawdę duże wrażenie ( przynajmniej na mnie ).

[Imeshovy]

OH EM GEE. POKOLOROWALI 4 PANCERNYCH? Ja zawsze oglądałem czarno-białą wersję. Muszę ją zdobyć!

 

Niestety tzw. jednorazówka . Fragmenty pokolorowane to całość, co zrobił niejaki PisiorFX dwa lata temu, link:

 

Hobbit . Byłem w kinie - nie żałuję  . Ale żałuję, że nie zostałem na napisach końcowych, ale utwór ten jest dla mnie rewelacyjny . Wrażenie jest, i to ogromne. Szczere 10/10  .

No to skoro się trzymamy Tolkiena... :

Edytowano Sierpień 31, 2013 przez imesh

[Airlick]

Niestety tzw. jednorazówka . Fragmenty pokolorowane to całość, co zrobił niejaki PisiorFX dwa lata temu, link:

Zawiedzionym wielce. Już się napalałem.

Jeśli LotR, to tylko:

 

http://www.youtube.com/watch?v=E5_xb522jEo