Skocz do zawartości

Pytania do Luny / Eclipse sp. z o.o.


Lukiner

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Witaj Księżniczko Luno. Mam do ciebie parę pytań.

Najpierw przekaże może pytania od mojego OC Shadowa

1. Co twoim zdaniem jest najwspanialsze w nocy?

2. Czy masz wrażenie że tylko mrok i ciemność cie rozumieją?

3. Znasz jakąś dobrą księgę o magii cieni lub nekromancji?

4. Czy jeśli można mógłbym się zaciągnąć na twoje usługi jako szpieg, specjalista od czarnej magii albo strażnik?

Od razu mówię ci księżniczko Luno że nie wiem co jest z nim nie tak. Teraz moje pytania.

5. Czym dla ciebie jest poświecenie?

6. Co byś zrobiła gdyby na rynku w Canterlocie pojawił się szaleniec który głosi że twoja druga postać (Nightmare Moon) jest prawowitą władczynią Equestri?

7. Czy uważasz że każdy zasługuje na drugą szanse?

To wszystkie moje pytania na dziś. Do następnego spodkania

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Księżniczko Luno :TWcU3: 1 czy masz może jakieś pretensje dla swojej siostry , że wygnała cię na księżyc ? 2 czy na księżycu spotkałaś może kiedyś , jakiś ludzi z flagą U.S.A ? 3 czy żałujesz , że przegrałaś walkę o władzę ze swoją siostrą ? :molestia:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pani Nocy twój uniżony sługa Zandi znów ma do ciebie parę pytań

1. W jednym z powszednich pytań na które łaskawie mi odpowiedziałaś.Mówiłaś nie dosłownie,że boisz się wilkołaków i wampirów jak, zatem reagujesz na to, że część Bronyich robi twoje wilkołackie/wampiryczne wersje

Dołączona grafika

2. Co sądzisz o Śródziemiu i zamieszkujących go Elfach [które jak mi dobrze wiadomo kochają gwiazdy i księżyc]

3. czy podoba ci się przydomek Elentári, którym czasem cię obdarzam w swych myślach [ Elentári znaczy Królowa Gwiazd i pochodzi z Quenya języka Noldorów ]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Luny przychodzi kucyk z listem. Treść listu: Szanowna księżniczko Luno. Błagam nie rób krzywdy Shadow'owi. Shadow wygląda jak alicorn z powodu swojej mocy którą jest krew rodziny Dark. Normalnie jest czarnym jednorożcem który pragnie uwolnić się od swojej klątwy którą jest wieczne odradzanie. Umiejętność nekromancji to jedyne co mu zostało po jego rodzinie i przeszłości. Ma tylko tą moc ale stara się jej przestać używać lecz nie może bo jego talentem jest właśnie ona. Mimo swojej mrocznej natury jest silny, mądry i lojalny. Sam mi powiedział że wybrałby śmierć gdyby nie to że po chwili znowu będzie żył w swojej postaci. Niedługo powinien wrócić do postaci jednorożca a wtedy będąc w celi pogrąży się w myślach czekając na jak on to mówi "Na odkupienie które nigdy nie nadejdzie". Proszę księżniczko Luno czy możesz go oszczędzić? Jego żywot jest dostateczną karą. Z poważaniem Wiej007 Do listu jest przyczepiona zniszczona lekko wilgotna kartka

Po otwarciu kartki widać rysunek kucyka który cierpi a nad nim jest coś co wygląda jak śmierć która go torturuje, pod rysunkiem znajduje się pismo: Nie wiem czy udało mi się za pomocą resztek swoich sił teleportować tą kartkę do listu mojego przyjaciela ale mam nadzieje że się to udało. Rozumiem księżniczko twoją obawę do mnie ale nekromancja to całe moje życie, to mój talent i jedyna rzecz która pozwala mi porozmawiać ze zmarłą siostrą. Nie wiem jaki będzie twój osąd ale wiem że kara śmierci nic nie da. Jestem przeklęty przez klątwę rodziny Dark która jest wieczne odradzanie, tylko ja mogę ją zdjąć ale tajemnicą pozostaje jak to zrobić. Całe moje życie to samotność i badanie tajemnic życia po śmierci. Nie mam nikogo z kim mógłbym porozmawiać prócz mojego przyjaciela Wieja i ducha siostry. Powiedz mi Luno, co byś zrobiła gdybyś wiedziała że twoi przyjaciele, twoi najbliżsi, twoja rodzina... umarła by ocalić ciebie a ty wiesz że było to niepotrzebne poświecenie? Że skazali się na bezsensowną śmierć.... Nie pozostaje mi nic innego Luno jak badać tajniki tej mrocznej magii tak samo jak moi przodkowie. Ale wiedz jedno księżniczko nocy: Jeśli wypuścisz mnie wolno pragnę ci służyć, pragnę oddać się twojej woli i wykonywać twoje rozkazy. Nic mi nie pozostało... tylko mrok który mnie otacza oraz śmierć która mnie nie chce....(dalsza część listu przedstawia czarnego kucyka w kajdanach które są zrobione z kości) Ostatni ze swojego mrocznego rodu Shadow "Veritas" Dark P.S Sądziłaś że mój strach wziął się ze strachu przed sprawiedliwością? Mylisz się, mój strach wziął się od obawy zniewolenia które tylko by pogorszyło moje wyniszczające się życie które nigdy się nie zakończy (na samym końcu listu widać coś co przypomina ogień zaś pod nim jest ilustracja czaszki jednorożca)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Księżniczko Luno Nightmare Moon jest tobą tylko, tak jakby została "odzielona" od ciebie po użyciu Elementów Harmonii, czy może to duch/czarownica/inna istota, która Cię opętała?... A może jeszcze czymś innym?...


Zauważyłam, że odpowiadając na pytania mówisz w liczbie mnogiej. Czy wypowiadasz się tak, bo chodzi Ci o Ciebie i Nightmare Moon, czy dlatego bo kiedyś się tak mówiło. :nmm: + :luna2: = my?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To smutne, że mimo takiego poświecenia dla Waszej Wysokości jedyne co dostaje to pochwała i nagroda od jakiegoś tam urzędnika. Chyba, że uważasz swoich żołnierzy z pionki przesuwane po mapie i że ich obowiązkiem jest walka za Ciebie tylko dlatego, że są twoimi poddanymi??

Drugie pytanie: Czytałaś Książki Sztuka Wojny Sun Tzu i Metody Wojskowe Sun Pin?? Jak tak to co o nich sądzisz??

I tak nawiasem nie sądzisz, że ta piosenka pasuje doskonale do tego co przeszłaś przed walką z Celastią i wygnaniem na Księżyc ??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Princess Luna , dzięki za odpowiedzi :) Skoro lubisz gry , to może pogramy razem w battlefielda 3 lub battlefielda bad company 2 , jeśli oczywiście lubisz takie gry ? I mam też 2 pytanko , co sądzisz o mojej sygnaturce i o twojej podobiźnie na niej , jest ok ?:TWcU3: ps wiesz co dzieje się NMM , bo coś długo nie odpowiada na pytania ??:twilight3:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nie zamierzasz podbijać sąsiednich krajów/krain. Ale co w sytuacji jeżeli dowiesz się o planowanym ataku na Equestrie i nie będzie innego wyjścia niż atak wyprzedzający? Czy wtedy też będziesz powstrzymywać się przed wojną prewencyjną? Poza tym widziałaś widziałaś, że inwazja chengling'ów dotarła do samej stolicy i nawet tam gwardia nie była w stanie zorganizować skutecznego oporu. Wystarczyło, że wyeliminowali jedno ogniwo z łańcucha dowodzenia (w dodatku jedno z końcowych) a cała obrona była jednym wielkim chaosem. Mimo, iż była to sytuacja taktyczna a nie strategiczna. Gwardziści powinni sobie poradzić z taką sytuacją na poziomie batalionu albo nawet niżej. Czy mimo to ciągle uważasz, że rozwój i inwestycje w armie są niepotrzebne??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*pojawia się kolejny zniszczony list* Czy ty Luno, księżniczko nocy sządzisz że chce użyć nekromancji do złych celów? Nie... pragne naprawić tylko jeden największy błąd mojego życia. Kiedyś zostawiłem swoją 12 letnią siostrzyczke samą bo ja musiałem odgonić pająki z powrotem do ich tuneli a kiedy wróciłem siostra była martwa przez... magię ognia którą się posługiwała. To jest mój cel Luno, wyobraź siebie na moim miejscu. Gdyby twoja siostra zmarła niepotrzebnie a w zasięgu kopytka masz sposób by wzrócić jej życie nie zrobiłabyś tego? Moja młodsza siostra to jedyne co mi zostało... widze jej ducha ale nie moge jej dotknąć, uściskać nawet z nią porozmawiać. Tylko patrzy na moje cierpienie. A jeśli chodzi o klątwe to ona nie jest z czarnej magii... tą klątwe rzuciło moich dwóch przodków: Ignis Dark: pan ognia oraz Veritas Dark: pan śmierci. To nie były zwykłe kucyki to były alicorny o potężnej mocy. Ich moc była taka że czar jest niemal że do nie złamiania, jest niczym wielka naładowana bariera która spali każdego kto sie do niej zbiży. Błagam cię Luno daj mi chociaż spróbować odzyskać siostę.... Chce tylko ją odzyskać, jeśli będzie trzeba opuszczę Equestrię, udam się na pustyne południe by tam dożyć reszty swoich cierpień ale z siostą... to będzie niczym błogosławieństwo. Codziennie staram się zapomnieć o mrocznych korzeniach, staram się wyżec nekromancji która jest moim talentem... codziennie staran się zabić ale i tak odradzam się ponownie. Czy ty Luno gdybyś miałą wieczną mękę nie starałabyś się jej chociaż zmiejszyć? Jak myślisz kogo widzę patrząc w lusto? Siebie czy kucyka który ciągle czuje ból? A kogo ty widzisz patrząc w lustro Luno? Siebię czy Nightmare Moon? A może coś innego? Ostatni ze swojego rodu Shadow Veritas Dark

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Tym razem pojawia się bardzo zadbany i zapieczętowany list* Droga księżniczko Luno Kiedy będziesz to czytać ja pewnie już dawno przekroczyłem granice Equestri. Od lat wędruje i jak ktoś dowiedział się o moim talencie widział we mnie to co większość widziało w tobie przez ostatnie 1000 lat czyli potwora. Pragnąłem tylko zrozumienia, ale nikt mi go nie okazał, tylko Wiej otworzył dla mnie drzwi i przyjął mnie ciepło. Pewnie jesteś ciekawa jak mimo kopyt w kajdanach i magicznej obroży na karku wydostałem się z więzienia? To proste, wiesz że kiedy zawsze byłem w potrzasku i nie miałem co robić zwykle sprawdzałem wytrzymałość kucykowego ciała na sobie? Okaleczałem się sam na różne sposoby od stłuczeń aż do"amputacji". Udało mi się złamać kopyta tak że wyśliznęły się z kajdan zaś później kiedy znowu się odrodziłem w swojej celi złamałem swój róg i zacząłem go ostrzyć niczym miecz. Wiedziałaś że róg przerobiony na miecz jest niczym gilotyna? Co dalej zrobiłem by pozbyć się obroży pozostawiam twojej wyobraźni. Wiec kiedy moje ciało było wolne ucieczka z lochów była łatwa. Teraz kiedy znowu jestem wolny ponownie zacznę to co robiłem po pierwszym odrodzeniu. Ponownie stanę się Cienistym Wędrowcem przemierzającym cały świat chociaż nikt tego wędrowca nie widzi. Sądzisz że jestem obłąkany? Mylisz się, każdy widzi świat swoimi oczami. W nekromancji widzisz coś zakazanego ja widzę dziedzictwo, coś co moja rodzina opanowywała od pokoleń. Ale co ty o tym wiesz, to nie w tobie płynie krew moralnego władcy cieni dla którego najważniejsze było poświęcenie siebie oraz egoistycznego władcy ognia który chciał spalić wszystko co mu się przeciwstawia. Duch siostry idzie za mną, udało mi się sprawić że może ze mną rozmawiać i mówić swoje zdanie. Chce zwiedzić świat ale nie chce mnie zostawiać, może pokaże jej cuda jakie widziałem na zachodzie albo pokaże jest wspaniałe fortece gryfów? Cóż na pewno w nie najbliższym czasie. Sądzisz że się jeszcze spotkamy? Mam nadzieje że w lepszych okolicznościach. Żegnaj Księżniczko Nocy.... na razie Shadow "Veritas" Dark zwany Cienistym Wędrowcem P.S Nie szukaj mnie. Odnalezienie mnie na świecie jest niemożliwe. W każdym państwie, kontynencie i wyspie mam coś co nazywam siecią teleportów. Nikt nie wie jak ona wygląda a wykrycie jej jest wprost niemożliwe bo przepływ magii jest tylko wtedy kiedy jest aktywowana. A przepływ tej magii jest tak krótki i mały że niemożliwy do zlokalizowania. Nikt nie wie czy tym teleportem jest studnia, kamień czy nawet drzwi. Nie próbuj przesłuchiwać Wieja co do mnie, nie wie gdzie się udałem a nawet gdyby wiedział to nie zdradziłby przyjaciela. Ostatnie pytanie: Czy masz nadzieje? Nadzieje na to że pewnego dnia wszystko co poświeciłaś odpłaci za to? Czy czujesz że twoje poświęcenie zostanie kiedyś wynagrodzone? Przy okazji, duch mojej kochanej siostry zostawił coś ponoć w mojej celi, powiedziała mi że to prezent dla ciebie. *W celi Shadowa na pryczy leży mała pozytywka przedstawiająca dużego ogiera i małą klaczkę. Oboje są jednorożcami i wygląda na to że to rodzeństwo. Wyglądają na szczęśliwych*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Luna, jak zdobyłaś swój uroczy znaczek? Bo nigdy nie uwierzę, że w źrebięcym wieku [czy jak to nazwać xp] już umiałaś poruszyć księżyc xDDD No i czy na początku chodziłaś do szkoły? Albo chociaż na chwilę tam przychodziłaś, zobaczyć co robiły źrebaki w twoim wieku? *.*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...