Nightmare Napisano Sierpień 10, 2013 Share Napisano Sierpień 10, 2013 Smoczka wylazła z pomiędzy beczek. Wciąż ją wszystko bolało. Rozciągnęła się, zaciskając zęby i podreptała w bliżej nieokreślonym kierunku. Z braku innych zajęć poszła na plażę, wykąpać się w wodzie morskiej. Może to podziałałoby na ból... Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Sierpień 10, 2013 Share Napisano Sierpień 10, 2013 - Może z tym poczekasz, jeżeli jesteś zmęczona .... Auuu - Cicho syknął Red jak zam mocno ściągnięto jeden z bandaży. - Narozrabiałem co? - Zapytał przyciszonym głosem oficer. Wiedział że będzie musiał w jakiś sposób za to zapłacić, ale wolał o tym nawet nie myśleć. Jeżeli tak wygląda walka z samymi golemami to co będzie jak będzie musiał walczyć z tą kałamarnica. Nie wyjdę z tego żywy - pomyślał oficer. Link do komentarza
Dżuma Napisano Sierpień 10, 2013 Share Napisano Sierpień 10, 2013 - Sama nie wiem... -odparła pochłonięta dokładnym opatrywaniem ran - Według mnie nie było to naganne zachowanie, ale jednak naraziłeś zdrowie załogi. Kończąc opatrywanie ran, cicho westchnęła. - Wiesz, że trzeba będzie z łamać ci jedną z kości, bo zaczęła się powoli zrastać? Reszta jest w porządku, przynajmniej powinna być. - dodała zrezygnowana - To kość przedramienia. - wskazała w którym miejscu. - To co? Mam to teraz zrobić? Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Sierpień 10, 2013 Share Napisano Sierpień 10, 2013 - Rób co musisz - Powiedział Oficer - Ale wiesz, ta kula energii która tam była na nowo by stworzyła te golemy. A w taki sposób oczyszczaliśmy tą wyspę. To że jesteśmy piratami nie oznacza że musimy być zaraz źli. - Powiedział Oficer - Może to po prostu moja głupota. - Oficer Westchnął - Ten demon z mojej rękawicy ze mną rozmawiał, wyjaśnił mi parę spraw. Hmm mniej więcej za ile dni będę mógł wrócić do obowiązków - Zapytał Oficer. Link do komentarza
Dżuma Napisano Sierpień 10, 2013 Share Napisano Sierpień 10, 2013 -Jeśli znów planujesz oczyszczanie jakiejś wyspy z niepotrzebnych, a może potrzebnych golemów to mógłbyś się pożegnać z cięższymi obowiązkami. - westchnęła biorąc przedramię mężczyzny, tak aby było jej łatwo złamać znajdującą się tam kość. - Według mnie nie powinieneś słuchać się ... aż tak tego demona. Przecież, z jakichś powodów został nazwany demonem i nim pozostanie, nie ważne jak Tobie pomaga, one się nie zmieniają... - westchnęła szybko podając kawałek skóry, aby przygryzł, a gdy to zrobił szybkim sprawnym ruchem złamała kość. Zwieńczeniem tej czynności było głuchy odgłos, przy którym Sophie się lekko skrzywiła. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Sierpień 11, 2013 Share Napisano Sierpień 11, 2013 Oficer jęknął mimowolnie. - Niby masz racje - Powiedział Oficer - Od teraz będę na niego uważał. Masz może trochę alkoholu, oczywiście w celach leczniczych? - Powiedział Red z nadzieją w głosie, najlepiej było teraz napić się czegoś mocniejszego i iść spać. Już dawno nie piłem, było by z 3-4 tygodnie podczas wyprawy. Link do komentarza
Dżuma Napisano Sierpień 11, 2013 Share Napisano Sierpień 11, 2013 Przez chwilę wpatrywała się w oficera, chcąc jakby znaleźć drugie dno w tym wszystkim. Po kilku sekundowych poszukiwaniach, zwieńczonych porażką odetchnęła głęboko. - Tak, w mojej kajucie powinnam mieć trochę. - powiedziała kończąc usztywniać rękę - Teraz proszę abyś jej nie nadwyrężał... twoja ręka potrzebuje odpoczynku i to dużego. - odpowiedziała chowając medykamenty. - To chodź, dam Ci ten alkohol a później idę się umyć. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Sierpień 11, 2013 Share Napisano Sierpień 11, 2013 - Dziękuje - Powiedział Oficer uśmiechając się - Ehh nie wiem co my byśmy zrobili bez ciebie na tym statku. - Oficer przyjął flaszkę i wlał sobie trochę do ust - Tego mi trzeba było. Przypilnuje w nocy pokładu. Obiecuje nie będę się przemęczał. - Powiedział Oficer i wszedł usiadł na burcie opierając się o line, rozglądając się dookoła i popijając trunkiem. Link do komentarza
Jake Napisano Sierpień 11, 2013 Share Napisano Sierpień 11, 2013 //Gdzie mi się podział mój szaleniec?? Jacob zbudziwszy się z pijanego snu rozejrzał się po świecie który uznawał z nudny. Dokładnie po 21 sekundach wstał i rozprostował kości. Powiedział sam do siebie - Zaspałem!! Po czym slalomem zaczął iść w stronę wejścia na statek. Kiedy do niego doszedł wdrapał się i stanął na deskach biednego transportu morskiego wersji 33vAlva. Rozejrzał się wokół i dodał do przemowy którą stworzył śpiąc - Koniec... Usiadł na czymś co przypominało skrzynię i czekał na rozkazy. Link do komentarza
Dżuma Napisano Sierpień 11, 2013 Share Napisano Sierpień 11, 2013 - Pewnie byście dalej żyli w spokoju - odparła sucho. Rozciągnęła się po czym zniknęła gdzieś, chcąc się umyć. Po dobrej godzinie odświeżona weszła na pokład widząc dziwnego mężczyznę. Wzruszyła ramionami zmęczona i skierowała się do swojej kajuty. Link do komentarza
Jake Napisano Sierpień 15, 2013 Share Napisano Sierpień 15, 2013 Jacob zauważył kobietę (kocicę?) i spytał się jej - Widziałaś resztę czy ilu tam jeszcze przeżyło... PO czym powoli wstał uważając by się nie przewrócić z powodu bólu głowy i zachwianiem umysłu po uderzeniu. Kiedy już jego nogi stały na równo i twardo przyczepione do ziemi. Dokończył - ...bo ich zgubiłem. Link do komentarza
Dżuma Napisano Sierpień 15, 2013 Share Napisano Sierpień 15, 2013 > Kobietę/dziewczynę - Wszyscy żyją, bo czemu mieli nie być - mruknęła do dziwnie zachowującego się mężczyzny - Na plaży pełno załogantów pracuje albo odpoczywa, kapitan w kajucie, sternik również, a oficer siedzi na burcie... A z tobą wszystko w porządku? - spytała, jednak w duszy liczyła na przeczącą odpowiedź, gdyż chciała jak najszybciej sie położyć. Cały czas ją coś bolało... jak nie kolano to ręka lub udo. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Sierpień 17, 2013 Share Napisano Sierpień 17, 2013 Oficer dalej siedział i rozmyślał nad ich "wyprawą". To będzie cud jak wszyscy przeżyją, chociaż dla mnie mogło nie być już odwrotu - Tu popatrzył na rękawice. - Ehh - Oficer pociągnął kolejny łyk whisky - Ciekawe odkąd kapitan to wiedział. Red popatrzył się w niebo, było czyste gwiazdy świeciły jasno a księżyc był w pełni. Całkiem ładny widok - pomyślał oficer i oparł się plecami o liny. Link do komentarza
Jake Napisano Sierpień 18, 2013 Share Napisano Sierpień 18, 2013 Jacob chwilę pomyślał i syknął - Obliczając wszystkie urazy to ze mną jest źle lecz przeżyję. Ale nie będe cię męczył opowiadaniem więc zmykaj. Po czym mężczyzna osunął się na ziemię czekając na coś ciekawego Link do komentarza
Zegarmistrz Napisano Wrzesień 30, 2013 Share Napisano Wrzesień 30, 2013 Temat został zamknięty oraz przeniesiony do archiwum. Link do komentarza
Recommended Posts