wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 -Lekko się skaleczyłem i trochę przez to pobrudziłem podłogę ale po chwili to umyłem i przy okazji umyłem całą podłogę. -uśmiechnąłem się do niej- Raz może dwa () razy się pośliznąłem. Ale cóż takie moje szczęście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 - Ta... a te nowe rany i bandaże pewnie też od "poślizgnięcia"? - zapytała rozbawiona. - Co takiego zrobiłeś? Ubrudziłeś się cały? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 -Jak mówiłem skaleczyłem się i szukając bandaża przewróciłem się... na kolano. Przy okazji zmieniłem sobie opatrunki. Ale jakoś się trzymam. -ponownie powiedziałem z uśmiechem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 - Wiedziałam, że nie można cię samego zostawić. Jesteś sam sobie niebezpieczny - powiedziała dość poważnym tonem. - Musisz uważać, a nie robić z wszystkiego... wyścig. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Z mojej twarzy zniknął uśmiech -Niestety... obawiam się że to co towarzyszyło mi od dzieciństwa teraz powróciło. A myślałem że od tego też się uwolniłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 Smoothy usiadła obok ciebie. - Co takiego towarzyszyło ci w dzieciństwie? - zapytała z zaciekawieniem. - Jeśli mogę wiedzieć oczywiście. Nie chce się narzucać, ani nic. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 -Pech... okropny wieczny pech. Istne fatum... każdy możliwy wypadek... od zgubienia monet po spadające na głowę doniczki. Pech mnie prześladował do czasu aż nie przyłączyłem się do Łowców. Teraz chyba powrócił Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 - Nie przejmuj się tym... puki masz mnie to nic ci się nie stanie - uśmiechnęła się, a następnie przysunęła się bliżej i namiętnie cię pocałowała w usta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 -Masz racje... -powiedziałem przytulając ją- Wiesz co? Nie wiedząc czemu w swojej głowie mam cytat z pewnej książki Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 Smoothy uśmiechnęła się. - A możesz mi go zacytować? - zapytała po chwili, a na jej twarzy zagościł kolejny uśmiech. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 -Cóż jest troche długi ale w porządku: "Złoto nie wielkim ukojeniem A sława obosiecznym ostrzem Chwałę zaś plami czas i atrament To co zaś pozostaje To ty I twoje czyny Gdy świat porzuci cie bez reszty Imiona skryjnie zapomniane Zostań sobą Wiedz że gdyby nie twoja odwaga Królestwo zginełoby już dawno A razem z nią nadzieja ludzi Swoją ostatnią idę drogą Twa jeszcze pozostanie Miej siłę w swojej ostatniej walce Wtedy ZWYCIĘRZYSZ" -Te słowa dają do myślenia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Rozumiem, ale... co on ma do rzeczy jeśli mogę wiedzieć? - zapytała Smoothy, lekko skołowana i zdezorientowana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -To że jeśli chcę to pokonam nawet to fatum... -przytuliłem się do Smoothy- Razem z tobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Teraz już rozumiem - uśmiechnęła się, a następnie odwzajemniła uścisk. W milczeniu siedzieliście tak na kanapie i nic wam nie przeszkadzało. Ta chwila mogła trwać nawet wiecznie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -Masz może jakieś plany? -powiedziałem całując ją w czoło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Na aktualny czas nie, lecz... chyba zaraz będę miała... - ona również pocałowała ciebie w czoło - ... co do ciebie - po tych słowach po raz kolejny, namiętnie cię pocałowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -A wiesz że miałem podobne plany? -powiedziałem przytulając ją z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Nie wątpię w to - uśmiechnęła się, a następnie mocno się w ciebie wtuliła. Raz po raz dała ci jakiegoś całusa, lecz oprócz tego leżała razem z tobą w milczeniu, które trwało długo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -Wiesz co? Przyjemnie się tak leży razem z tobą. -powiedziałem z uśmiechem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - I nawzajem kochanie... i nawzajem - powiedziała, a następnie popatrzyła ci głęboko w oczy i uśmiechnęła się. Po chwili wysunęła język i liznęła cię po policzku po czym zaczęła chichotać, ze wcześniej wykonanej czynności. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 Uśmiechnąłem się do niej i pogłaskałem ją po grzywie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Ale ty jesteś małomówny - skwitowała, a następnie dała ci szybkiego całusa w usta. - Ano właśnie... czy my... w ogóle zaczęliśmy związek? Bo nie było żadnego początku ani pytania - zapytała z lekkim uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -Odpowiedz sobie sama na to pytanie. Czy pytania czasami są potrzebne? -powiedziałem wpatrując się w jej oczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Marzec 30, 2013 Autor Share Napisano Marzec 30, 2013 - Bez pytań nie byłoby ciekawości, a bez ciekawości nie byłoby pytać mój drogi - rzuciła pewnie, lecz nadal miała na swej buzi uśmiech, który szczerze kierowała w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 -Ale po co pytać jak odpowiedź jest oczywista. -nadal się uśmiechałem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts