KougatKnave3 Napisano Grudzień 31, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 31, 2012 Pracowałeś nad twoim wynalazkiem parę godzin, buty musiały być mięknie i niszczycielskie zarazem. Kiedy skończyłeś projekt buta zauważyłeś że zapadła już noc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 31, 2012 Share Napisano Grudzień 31, 2012 Nie byłem zmęczony, lecz aż mnie korciło aby wyjść je przetestować. Udałem się do księżniczek o pozwolenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 31, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 31, 2012 Idziesz do sali tronowej, aż w końcu stajesz koło drzwi do sali księżniczek Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 31, 2012 Share Napisano Grudzień 31, 2012 Bez wahania w chodzę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 31, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 31, 2012 Wchodzisz do sali, i twoim oczom ukazuje się Luna, kiedy cię zauważyła spytała się - Co tutaj robisz? Jest już późno Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 31, 2012 Share Napisano Grudzień 31, 2012 - Chciałbym prosić o pozwolenie na rozglądnięcie się po okolicy - Zapytałem zbliżając się do tronu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 31, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 31, 2012 - Dark, wyśpij się. Jutro to sprawdzisz, teraz idź spać - powiedziała księżniczka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 31, 2012 Share Napisano Grudzień 31, 2012 - Nie mam czasu na spanie. Robię to aby pomóc kucykom. Naszego kochanego dowódcy nie obchodzi to, że straciliśmy żołnierza tylko woli patrzeć jakie łupi mamy i dawać medale - odpowiedziałem zirytowany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 1, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Obchodzi, dzisiaj widziałam go jak rozpacza nad stratą tego żołnierza. Idź spać, to rozkaz - powiedziała po czym dała znak byś odszedł Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 1, 2013 Share Napisano Styczeń 1, 2013 Po wyjściu przypomniało mi się o klaczy, z którą miałem spotkać się przy szpitalu polowym. Z niechęcią się tam udałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 1, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 1, 2013 Idziesz do szpitala polowego. Dochodzisz do niego i idziesz na jego tyły, widzisz że stoi tam córka Kapitana, kiedy cię widzi uśmiecha się i do ciebie podchodzi - Jednak przyszedłeś, mam sprawę. Wiesz czemu mój ojciec tak się zachowuje? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 1, 2013 Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Nie i niezbyt mnie to obchodzi. Może się zachowywać jak chcę, a ja i tak będę miał to gdzieś - odpowiedziałem bez uczucia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 1, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Z pietnasto osobowej rodziny przeżyliśmy tylko my dwaj, od tamtej pory zachowuje się nie gorzej od tamtych trupów. Ale wiem co może spowodować że zmięknie i będzie taki jak dawniej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 1, 2013 Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Dobra przejdź do konkretów. Nie mam czasu na jakieś historie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 1, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Moja matka, ona żyje. Jeśli ją znajdziesz to kapitan będzie milszy, o wiele milszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 1, 2013 Share Napisano Styczeń 1, 2013 - Tylko nielicznym udało się przetrwać. Nie będę ryzykować życia aby znaleźć kogoś kto może nie żyć. Życie jest tylko jedno, a ja chce je jeszcze wykorzystać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 2, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 2, 2013 - Jak chcesz, ona jest w opuszczonym więzieniu z dziesięcioma kucami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 2, 2013 Share Napisano Styczeń 2, 2013 - I ty w to wierzysz? Więzienie upadło już dawno. Każdy kto tam był nie przeżył tego - powiedziałem bez emocji. - Mój ojciec też pewnie nie żyje. Gdy to się rozpoczęło wędrowałem do Manehatanu w interesach. W ciągu kilku cholernych godzin całe Canterlot zostało opanowane przez tego wirusa. Teraz każdy kto umrze zamienia się w to coś nawet jeśli nie został ugryziony. Zrozum, że nie mamy jak tam iść. Straciliśmy dzisiaj kolejnego kucyka i nie możemy ryzykować jeśli nie mamy pewności. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 2, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 2, 2013 Ona popatrzyła się na ciebie, po czym rozłożyła skrzydła. - Jak chcesz, ale ja lecę po nich - powiedziała po czym odfrunęła Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 2, 2013 Share Napisano Styczeń 2, 2013 Gdybym nie był za to odpowiedzialny miałbym to w dupie, lecz to była moja wina, a nie mogłem zostawić córki generała nawet jeśli był z niego kawał skur******. Nie mając nic innego do roboty ruszyłem w pogoń za klaczą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 Wybiegłeś z pałacu przez tunele, wiedziałeś gdzie idzie więc łatwo mogłeś tam trafić. Po paru minutach widziałeś więzienie i... całe hordy zombie dobijających się do budynku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 3, 2013 Share Napisano Styczeń 3, 2013 - W końcu jakaś rozrywka - powiedziałem uśmiechając się lekko i ruszając w stronę ogrodzenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 Widziałeś dwie drogi wejścia, choć przy jednej były ponad dwie setki zombiaków. Druga to wejście przez szyld który się oparł o ogrodzenie upadając z sąsiedniego budynku, wygląda na stabilny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 3, 2013 Share Napisano Styczeń 3, 2013 Bez zastanowienia wybrałem szyld i udałem się w jego stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 Szedłeś po bilbordzie by w końcu wskoczyć na teren więzienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts