Ulubiona książka?

[Dead Radio Man]

ja lubie bardzo Dziedzictwo Christopher'a Paolini'ego i Władce Pierścieni i sage zmierzch

[Cuddly Doggy]

Ulubiona książka... trudno się w sumie zdecydować która to będzie ale chyba na pewno ulubioną mogę nazwać Białego Kła Jacka Londona, którą przeczytałam po raz pierwszy jak miałam 10 lat i dość często do niej wracam, no i od niedawna 1984 Orwella.

Edytowano Maj 3, 2013 przez Cuddly doggy

[Musolini56]

,,Kłopoty w Hamdirholm'' super książka polecam.

[wladek911]

U mnie cała seria o Wedrowyczu Andrzeja Pilipiuka oraz Oko jelenia tego samego autora. Dodatkowo "Demony normandii" Mastertona a reszty nie wypada juz się o tym przekonałem w jedym miejscu...

[Smark354]

"Achaja" <3 Pierwsze dwa tomy świetnie się czyta. Przez trzeci nie przechodziło mi się już tak gładko. "Wojny Świata Wynurzonego", jestem po pierwszym tomie, więc jeśli ktoś ma do pożyczenia pozostałe to ja chętnie! Uwielbiam Edgara Allana Poe, "Wywiad z wampirem". Na razie tyle mi przychodzi do głowy : )

[Fillerr]

haha, Tez czytałem kiedyś Achaję, ale 3 tomu nigdy nie skończyłem, a mam teraz na maturze. Osobiście polecam całą serię patroli Sergieja Łukjanienki: "Nocny Patrol", "Dzienny Patrol", "Parol Zmroku", "Ostatni Patrol" i mały bonus na koniec: "Tajemnica czarnej Palmiry" Wladimira Wasilieva (chyba tak się pisze, co do autora i tytułu ostatniej książki nie pamiętam)

[Enter]

ja proponuję przeczytać: serię "Pan lodowego ogrodu" Grzędowicza książka zaczyna się w stylu si-fi by zaraz przejść do mocnego Fantazy. Książki czyta się niemal na raz bo bardzo ciężko się od niej odkleić. serię "Oko jelenia" www.1939.pl oraz www.1945.pl - miło przeczytać jak Polskie wojsko niszczy niemieckie oddziały.

[KrukIV]

"Wilki z Calla" S.King Wiem, wiem pan Stephen "Rzemieślnik, piszę banalne zakończenia, a w mojej książce na pewno pojawi się Maine" King. Niezbyt wyszukane? Ta książka najbardziej zapadła mi w pamięć, pamiętam emocje podczas lektury, a to jest ważne.

[MEPiK]

"Zwiadowcy" Johna Flanagana naprawdę polecam jeżeli ktoś nie czytał! (W ogóle to moją przygodę zacząłem właśnie od tego ;P)

[Grillo]

Jeżeli miałbym wybrać to jedyną ulubioną to oczywiście wybrałbym wiedźmina. Za pierwszym czytaniem bardzo się z tej książki uśmiałem (kurde czemu przede mną jest dżem teraz patrząc na jego post tworze dziwne rymy). A na drugim naturalnie Kroniki Kresu.

[kormoranik]

nie mam ulubionej książki ale jak jestem sama w domu albo czuję doła to sięgam po harrego pottera może to śmieszne ale ta książka mnie rozczula i jakoś mi się lepiej robi a o to w końcu chodzi

[Iron Shield]

Będzie z tego wielka biblioteka jak zaczne wymieniać wszystkie moje ulubione...może ogranicze sie do tych co przeczytałem ostatnio Herezja horusa 1)Wywyszenie Horusa 2)kłamliwi bogowie 3)Pierwszy i jedyny z Tanith - Duchy Gaunta - tom I 4)Zwiastun Nocy Graham McNeill 5)tatami kontra krzesłą(Czyli japonia oczami polaka) I to narazie wszystkie które przeczytałem w zeszłym miesiącu

[Sakadetsu]

Wiedźmin to jedna z najlepszych sag jakie czytałem i najbardziej wciągająca

[Eridor]

Ojej... najlepsza książka jaką w życiu czytałem? Dałbym chyba na pierwsze miejsce Dziedzictwo Paoliniego.. chociaż za ostatnie tomy mógłby zebrać i oddać miejsce Sapkowskiemu z Wiedźminem. Trzecie to Tolkien (na równi wszystkie książki ze Śródziemia. Tak, czytam Silmarillion z przyjemnością!). Na czwartym z sentumentu Pan Samochodzik, i piąte - Narnia.

[Br0or]

Dobra no to zaczynam wymieniać : 1. Pendragon (wszystkie tomy) 2.Igrzyska Śmierci (wszystkie tomy, są tak z 5x lepsze od filmu) 3.Kroniki Królobójców 4.Peter Jackson 5.Zwiadowca (chociaż ten najnowszy tom nie przekonuje mnie) 6.Eragon (wszystkie części) 7.Terry Goodking 8.Kroniki Kresu I jeszcze mógłbym wymieniać tylko wszystkich tytułów nie pamietam

[Big Macintosh]

Ulubiona książka? Hmm, seria "Tunele". Nie mogę się doczekać kolejnej części w bibiliotece. Będzie zarywanie nocek.

[Paladyn Zanderson]

Ja jako że do liceum byłem prawdziwym książkowym molem mam dużo ulubieńców, Dlatego przedstawię tylko te książki które do dziś mają na mnie największy wpływ (ąz sam się sobie dziwię jak duży) 1 "Kanon" Tolkienowski - za każdym razem, gdy czytam np. sagę WP nie mogę się oderwać, a wiersze wryły mi się wręcz w mózg, co niestety miało wpływ na mój pierwszy kucykowy wierszyk 2 Cykl wiedźmiński. - czasem wyobrażam sobie że jestem takim mutantem i zabijam potwory,, ale cenię cykl za prawdziwość, nikt tu nie jest do końca zły czy dobry, co uczy żeby nie oceniać ludzi po tym jak wglądają 3.Zbiór Opowiadań "Pożegnanie z Marią" Opowiadania "Witamy w Aushwitzu" oraz "Proszę Państwa do Gazu" - te opowiadania świetnie ukazują dylematy z jakimi człowiek mierzy się, gdy musi przetrwać 4. Inny świat - to samo co wyżej + ukazuje to co może "system" zrobić z człowiekiem 5. Seria "Tomek" Wilmowski"- Czytałem je w szpitalu zawsze miło wspominam. Polecam Tomek w Gran Chaco, Tomek w Dolinie Amazonki oraz Tomek wśród Łowców Głów 5. Piknik na Skraju drogi - książka zmusza do myślenia nad sprawami o których człowiek zwykle zapomina 6. Zbrodnia I Kara - Dostojewski świetnie ukazał dylematy i wyrzuty sumienia przestępcy 7. Metro 2033 - książka pokazała mi, że choćby się świat skończył, to ludzie i tak się nie zmienią

[PePuś]

"Tajemnicza Wyspa" Juliusza Verne stara ale jara Polecam te książkę bardzo bardzo

[Arek_PL]

1."Astronomia" tam sjest sporo o planetach,gwiazdach i wielu innych elementów wszechświata oraz historia astronomii do tego poradnik co do jakich obserwacji najlepiej używać (do obserwacji księżyca wystarczy silna lornetka) i jeszcze poradnik jak używać mapę nieba oraz mapa nieba i almanach do 2015 roku (almanach to takie coś gdzie pisze kiedy i gdzie będzie widać zaćmienia słońca/księżyca i nów oraz pełnię i do tego inne planety gdzie będą widoczne i na razie zawsze się zgadza z tym co mam na niebie) przeczytałem ją kilka razy 2."Armagedon" powstał również film na podstawie jej ale książka jest śmieszniejsza (0 ilustracji było i nie była taka gruba) 3."123 eksperymentów naukowych" fajna książka która dając różne doświadczenia pomaga zrozumieć zasady fizyki (grawitacja itp.) chemi (różne przemiany chemiczne np.woda z cukrem i wychodzą wielkie smaczne kryształy albo ocet i soda oczyszczona z płynem do naczyń) i wiele więcej 4."Dynanstia Miziołków" książke poznałem w szkolnej bibliotece i była w opłakanym stanie (połowa stron brak) ale te kilka pierwszych zdań tam mnie zachęciło do czytania że kupiłem ją za pieniądze które miały być na gry komputerowe i przeczytałem kilka razy 5."Robinson Crusoe" podobnie jak w przypadku książki wyżej tyle że kupna wersja to było wydanie nowsze czyli krótsze (krótsze o to że o 1 wąsie nie ma napisanych 17 stron w których pisze ciągle to samo) oglądałem również kawałki kilku filmów ale ekranizacje tej książki są tak dobre że gdyby były na taśmie to dobrze by się sprawowały jako papier toaletowy kolejność nie zależy od fajności(istnieje takie słowo?) książki

[R2.]

Ulubiona książka? Ogólnie bardzo, bardzo lubię gatunek fantasy. Przeczytałem wieeeele książek. Jak byłem młodszy to podbierałem z mini biblioteki mojego taty I czytałem i czytałem. Hm, teraz jak tak myśle to serio jestem podobny charakterem do Twilight 3 rozne kucykowe testy osobowosci tak orzekły. Enyłej, byłem i w sumie nadal jestem molem książkowym, choć teraz nie mam czasu na czytanie. A tytuły które zapadły w mojej pamięci to oczywiście Wiedźmińska Saga, jesli ktos lubi książki z gatunku fantasy, a nie przeczytał Sagi o Wiedźminie, powinien się wstydzic Dalej Lord of The Rings, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Tolkiena. No i oczywiscie Harry Potter. To tylko kilka tytułów, na pewno wiekszosc z was je zna, a ci co nie znają, serdecznie polecam kazda z tych ksiazek

[Shosanna]

Muszę z żalem stwierdzić, że czytałam o wiele więcej książek jak byłam młodsza niż teraz, no ale ulubione książki mam ;D Podobają mi sie fantasy (typu Harry Potter czy Zmierzch). Fanką Zmierzchu byłam dwa lata temu ;D. Kiedyś czytałam taką książkę "W biegu". Opowiadała ona o psie i takim chłopcu. Ostatnio też przeczytałam "Poczwarkę" (piękna książka) i "Oskar i pani Róża". Ehh chyba powinnam pójść do biblioteki i coś wypozyczyć

[Skipper]

Ech... ciężko jest wybrać ulubioną książkę ale niech będzie to seria o Sherlocku Holmesie. Tak właśnie... seria czyli kanon obejmujący 8 książek. Chociaż najmilej wspominam "Studium w Szkarłacie" gdzie to właśnie tam dochodzi do pierwszego spotkania Watsona z Holmesem. Uwielbiam czytać o tym jak rozwijała się dynamika ich znajomości...

[Syrenka Katherine]

1. Seria "Dary Anioła". Jak czytałam fabułę na Wikipedii, to zaczęłam śmiać się w głos z nadmiaru patologii (Pewien koleś w JEDNEJ książce zginął 2 RAZY i dalej żyje), ale jak skończyłam ostatnią wydaną w Polsce książkę (Miasto szkła) to mi nie było do śmiechu. Normalnie się poryczałam. Następne tomy to są chyba troszkę normalniejsze, ale na razie czekam aż będę miała szansę je przeczytać (4 tom mam już ściągnięty na kompie, ale wolę przeczytać w realu). Czekam również z niecierpliwością na ostatni, 6 tom i film, który będzie za rok 2. Trylogia "Igrzyska Śmierci". Bardzo poruszające Zakończenie "Kosogłosa" jakoś mi się nie spodobało, ale i tak książki super 3. Seria "Upadli" Thomasa Sniegoskiego. Jedna z tych niewielu książek o upadłych aniołach i innych anielskich stworzeniach, które nie są aż takie denne. I git.

[Future Pony]

1)"Piknik na skraju drogi" autorstwa Arkadija i Borysa Strugackich. 2)Seria "wiedźmin" Andrzeja Sapkowskiego. 3)Uniwersum"Metro 2033" zapoczątkowanne przez Dmitrija Glukhovskiego

[Dalir]

Aż dziw mnie bierze, ale "Lalka" Prusa mnie wciągnęła