Nightmare Napisano Czerwiec 18, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 18, 2013 - O to, że Jedi tutaj są nam nie na kopyto - syknął jeden. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 18, 2013 Share Napisano Czerwiec 18, 2013 -Mów do mnie jak cywilizowany kuc, a nie sycz jak wąż. Czy może po prostu nie znasz swojego ojca? - Złość ogłupia. Zwiększa siłę, lecz ogłupia. Uśmiechnąłem się wrednie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 18, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 18, 2013 Podmieniec warknął w twoją stronę, a reszta była gotowa do ataku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 18, 2013 Share Napisano Czerwiec 18, 2013 -A może pies? Uuu, to już zakrawa na anomalię. A twoi towarzysze co? Języków pozapominali? Czy może nie zdołali się nauczyć mówić - Oj, przesadziłem. I to grubo przesadziłem. Jeszcze bardziej byłem gotowy do obrony, co starałem się ukryć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 18, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 18, 2013 Podmieńce zaczęły głośno pokrzykiwać do siebie w swoim chrapliwym języku. Obecni, którzy przy tobie zgrywali twardzieli, uciekli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 18, 2013 Share Napisano Czerwiec 18, 2013 -Co? Nie macie dość siły, by zabić jednego zmęczonego - życiem. Sam jeszcze jestem dość wypoczęty - jedi? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 18, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 18, 2013 Nie zwróciły na ciebie uwagi, ale hałas był straszliwy. Po chwili, niewiadomo skąd, nad niebo zleciały się setki Podmieńców, wszystkie pokrzykiwały. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 18, 2013 Share Napisano Czerwiec 18, 2013 (edytowany) -O cholera - spojrzałem się w górę, z wyrazem całkowitego zaskoczenia na twarzy. Co oni sądzą? Jeśli nie są nauczeni atakowania swoich, to ta walka będzie długa, ale nadal tak samo trudna. Edytowano Czerwiec 18, 2013 przez PiekielneCiastko Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 19, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 19, 2013 Wszystkie stwory były oburzone i krzyczały do siebie. Głosy i szum skrzydeł zlały się w jeden wielki hałas, który ogłuszał. (jak mój dzwonek szkolny ^^ ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 19, 2013 Share Napisano Czerwiec 19, 2013 -Ciszej, bo nie słyszę własnych myśli! - wykrzyczałem proszącym tonem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 19, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 19, 2013 Tym razem Changelingi cię zignorowały. Krzyczały wciąż a siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 19, 2013 Share Napisano Czerwiec 19, 2013 -Przynajmniej przynieście mi zatyczki do uszu! - wykrzyczałem. Z taką grupą wrogów wolałem czekać na ich pierwszy ruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 19, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 19, 2013 Wciąż tylko skrzeki i wrzaski... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 19, 2013 Share Napisano Czerwiec 19, 2013 -Czy wy nie umiecie powiedzieć czegoś w jakimś języku, który rozumieją rozumne istoty? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 19, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 19, 2013 Wrzawa wzrosła. Jak widac, wszystkie Podmiece cię znienawidziły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 19, 2013 Share Napisano Czerwiec 19, 2013 Wielce ruszyła mnie nienawiść istot porywających kuce, by ukraść im miłość. Ty, to oznacza, że dobrzy powinni mnie kochać. Mój mózg jak zawsze miał celne inaczej uwagi. -Ech, robicie coś, czy mogę iść do domu? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 20, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 20, 2013 Wszystkie Podmieńce nagle jak jeden kuc rzuciły się na ciebie. Szanse na wygraną były niewielkie, prawie żadne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 20, 2013 Share Napisano Czerwiec 20, 2013 Niewielka, ledwo okrywająca całe ciało bariera, która nagle zaczyna rosnąć z wielką szybkością - tak zazwyczaj radziłem sobie z wielkimi grupami przeciwników. I tak też chciałem zrobić tym razem..Wytworzyłem barierę i zainicjowałem proces jej powiększania. Teraz tylko mogłem mieć nadzieję, że zadziała. Przymrużyłem oczy, a moje mięśnie napięły się w niepewności. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 20, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 20, 2013 Podmieńce przykleiły się do bariery, a ich kopyta pokryła zielonkawa powłoczka. Zaczęły uderzać nimi w barierę, która zaczęła pękać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 21, 2013 Share Napisano Czerwiec 21, 2013 Szybko przeanalizowałem swoje szanse. Bariera i tak nie wytrzyma długo. Ale oni nie są jedi ani sithami, chyba. Czyli mam szansę, jeśli użyję mocy. Skupiłem się, osłabiłem barierę tak, by wytrzymała jeszcze dwie sekundy, które spędziłem na przygotowywaniu fali uderzeniowej, która miała odrzucić wszystkie podmieńce dookoła bariery. Zamknąłem oczy. Od razu, gdy poczułem, że bariera pękła, użyłem mocy, tworząc falę. Otworzyłem oczy, gotów bronić się za wszelką cenę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Podmieńce odleciały na kilkanaście metrów, kilka padło nieprzzytomne, ale wciąż jakiś tuzin był gotowy do walki. W powietrzu wciąż wisiało jeszcze mnóstwo Podmieńców, ale one najwyraźniej oglądały widowisko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Wyciągnąłem miecz, włączyłem go i zacząłem kręcić powolne młynki. Samą pozycją wskazywałem, że jestem gotowy do walki. -Może mnie nie rozumiecie, ale zapraszam do tańca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Podmieńce wpadły w jeszcze większy szał. Kilka ruszyło na ciebie, wyciągając ze skrzyń po bokach żywiołowe miecze. "Widownia" ustawiła się dookoła, tak, że utworzyli pole bitew. Na prymitywnej arenie stałeś tylko ty i Podmieniec z ognistym mieczem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 -Co to? Czy ja jestem w ukrytej kamerze? - nadal wywijałem młynki, a schowany pistolet był gotowy do wystrzału. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Podmieniec syknął i za pomocą miecza puścił w twoją stronę kulę ognia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts